Cytat:Ludzie czerpiacy z tego przyjemnosc to przewaznie zwykle smiecie, odrzuty spoleczenstwa i majac tego swiadomosc wyladowuja swoja zlosc na zwierzetach.. Totalne dno i tyle
Zgadzam sie akurat w tym przypadku.
Te petycje to kropla w morzu. Uważam, że kluczem mogłoby być zwiększenie wymiaru kar za znęcanie się.
A przede wszystkim egzekwowanie tych kar, bo teraz w wiekszosci przypadkow daje sie zawiasy, albo jakies po roku i grzywienke...
zajebac skurwysynow...tylko wpierw zrobic im to co robia dla zwierząt

i tyle...a potem?...osądzi ich Bóg Mój i Wasz
Cytat:Nie mam pojecia, czemu kara za zabicie zwierzaka ma byc nizsza od zabicia drugiego czlowieka, skoro w swiecie biologi takze kwalifikujemy sie do "zwierzat"..
Jezeli psy zaczna zagryzac wspoltowarzyszy za atakowanie ludzi, to pomyslimy nad tym. Dwa- miedzy czlowiekiem, a zwierzeciem jest zasadnicza roznica...
Cytat:Dzialaja bardzo skutecznie i wedlug mnie taka "policja", lub bardziej organizacja uprawniona do aresztowania, przeszukiwania gospodarstw itp. powinna istniec w kazdym kraju..
Pierwszy krok ku totalnej inwigilacji.
Cytat:Na drodze stoi oczywisice jakze znany problem pieniedzy, im biedniejszy kraj tym trudniej zalozyc taka organizacje..
Glos rozsadku

Cytat:W koncu w kazdej chwili moga przeszukac nam dom lub aresztowac..
Jak maja nakaz przeszukania. Za aresztowanie, ktore okazalo sie bezpodstawne zaplace odszkodowanie :> Chyba jeszcze w socjalizmie zyjesz...
Cytat:Natomiast taka organizacja zajmuje sie tylko i wylacznie prawami zwierzat..
Wybacz, ale aktualnie jest 1001 wazniejszych spraw...
Cytat:To chyba oczywiste ze taka organizacja takze musi posiadac zezwolenie na przeszukanie, ktore wydawane jest po otrzymaniu doniesien np. sasiadow o niepokojacych odglosach w czyims mieszkaniu..
Ale od tego sie zacznie. Wole takich precedensow w moim kraju nie miec.
Cytat:Dla niektorych jest to rownie wazna sprawa co inne..
Wydaje mi sie, ze fakty; ze mordercy, pokroju JAruzelskiego zyja sobie dzis spokojnie, albo to ze miliony zl znikaja dziwnym trafem w roznych 'fundacjach' sa o niebo wazniejsze :>
zawsze szlag mnie trafial slyszac glosy "zielonych" stawiajacych problemy srodowiska naturalnego, zwierzat, wyzej niz problemy natury ekonomicznej, gospodarczej czy spolecznej, ktore z czasem staja sie przyczyna miedzy innymi zlego traktowania zwierzat. oczywiscie- one tez powinny miec swoje "prawa", ale nigdy nie moga byc stawiane ponad czlowiekiem. sam mam 5 kotow+psa i bardzo o nie dbam, bo mam jak na razie za co, czlowiek ktory nie ma co "wlozyc do garka" sila rzeczy bedzie zle traktowal swojego pupila, tak wiec uwydatnia sie problem ekonomiczny. w moim bylym gimnazjum otwarto ostatnio stolowke dla "potrzebujacych"- ok, gest na miejscu, ale jak widze kobiete ktora przychodzi tam po obiad a na smyczy prowadzi psa wielkiego jak stodola to cos tu jest nie tak- albo ona wcale taka biedna nie jest, albo "piesek" jest glodzony- druga opcja jest pewniejsza, bo ludzie chodzacy po te posilki naprawde nie maja za co jesc. i znowu widzimy ze problemy zwierzatek swe korzenie maja w problemach spolecznych. oczywiscie nie chce generalizowac, rozne sa przypadki, ale radze poswiecic wiecej uwagi czlowiekowi, jego rozwojowi, a nie problemom "zwierzecym"
Zgadzam sie z o wiele wczesniejszą notą (niepamietam autora) ale napisął on ze przed ukaraniem tej osoby trzeba najpierw zrobić jej to co ona zwobiła temu zwierzakowi ... po co iśc na łatwizne lepiej dać mu inne katusze i niech wcina trawe przez pare lat ...
Pozatym "osoby" ktróe tak robią nie są homosapiens tylko podrzednym gatunkiem potem są zwierzeta i ludzie ...
