Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Punk ... Wyglad i Zachowanie ??
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23
wiesz kręce teledysk i dosc mam takich samych punkow z irokezami Rolleyes szukam takich bardziej oryginalniejszych... Big Grin
Blackfox a mozesz mi przeslac jego zdjecie?? bardzo ladnie prosze Big Grin

Kamael: edytuj posty.
Eeee mnie sie panki wyłącznie kojarzą z brudem, smrodem, winiakiem etc. Co nie znaczy ze nie ma ludzi słuchających punku i wyglądają normalnie. Ich zachowanie jak to ktos pieknie przytoczył to pozerstwo i zgodze sie z tym, bo oni tak ładnie pieknie mówią o tych ideologiach itd a zachowują sie jak reszta masy, czyli poza irokezami, czerwonymi glanami i tonami metalu na ciele - piją palą chodza do szkoły wpierdalają obiad kłamią mają wszystko i wszystkich w dupie etc heh. Takie mam odczucie ponieważ - jakby ubrac ich w inne (normlane) stroje to nawet ani trochu nie przypominają punka. Dla Nich najwazniejsza jest WOLNOŚĆ
Hmmm.... musiał bym to przemyśleć Surprised

Ale napewno bardziej nie lubie dresów!!!!!!
Dance Of Death napisał(a):Eeee mnie sie panki wyłącznie kojarzą z brudem, smrodem, winiakiem etc. Co nie znaczy ze nie ma ludzi słuchających punku i wyglądają normalnie. Ich zachowanie jak to ktos pieknie przytoczył to pozerstwo i zgodze sie z tym, bo oni tak ładnie pieknie mówią o tych ideologiach itd a zachowują sie jak reszta masy, czyli poza irokezami, czerwonymi glanami i tonami metalu na ciele - piją palą chodza do szkoły wpierdalają obiad kłamią mają wszystko i wszystkich w dupie etc heh. Takie mam odczucie ponieważ - jakby ubrac ich w inne (normlane) stroje to nawet ani trochu nie przypominają punka. Dla Nich najwazniejsza jest WOLNOŚĆ
o żesz chuj...
zadziwiasz mnei z każdym następnym postem...
Cytat:Wysłany: Pią Lis 25, 2005 5:12 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Eeee mnie sie panki wyłącznie kojarzą z brudem, smrodem, winiakiem etc. Co nie znaczy ze nie ma ludzi słuchających punku i wyglądają normalnie. Ich zachowanie jak to ktos pieknie przytoczył to pozerstwo i zgodze sie z tym, bo oni tak ładnie pieknie mówią o tych ideologiach itd a zachowują sie jak reszta masy, czyli poza irokezami, czerwonymi glanami i tonami metalu na ciele - piją palą chodza do szkoły wpierdalają obiad kłamią mają wszystko i wszystkich w dupie etc heh. Takie mam odczucie ponieważ - jakby ubrac ich w inne (normlane) stroje to nawet ani trochu nie przypominają punka. Dla Nich najwazniejsza jest WOLNOŚĆ

Heh po pierwsze jeśli jesteś punkiem to nie musisz nośić irokeza i ubierać się w określony sposób jak to jest np. u skinów.
Nie ważne co ktoś myśli o mnie wystarczy że ja czuję się uważm się za pancura :mrgreen:
Cytat:bo oni tak ładnie pieknie mówią o tych ideologiach itd a zachowują sie jak reszta masy, czyli poza irokezami, czerwonymi glanami i tonami metalu na ciele - piją palą chodza do szkoły

No to wedłók ciebie żeby być kimś,trzeba być abstynentem nie mieć innych nałogów i olewać szkołę?
No to chyba znalazłem ci odpowiednią grupę,ludzie zwą ich "świadkami jechowymi" :D
szamanek napisał(a):No to wedłók ciebie żeby być kimś,trzeba być abstynentem nie mieć innych nałogów i olewać szkołę?
No to chyba znalazłem ci odpowiednią grupę,ludzie zwą ich "świadkami jechowymi" Big Grin

Miałem na mysli postepowanie wg. tego kim sie jest/chce być - nie wiem jakie załozenia mają punki i co powinni robić, ale poza piciem i codzinnymi czynosciami ja innych czynnosci związanych z tą subkulturą nie widze.
Dance Of Death napisał(a):
szamanek napisał(a):No to wedłók ciebie żeby być kimś,trzeba być abstynentem nie mieć innych nałogów i olewać szkołę?
No to chyba znalazłem ci odpowiednią grupę,ludzie zwą ich "świadkami jechowymi" Big Grin

Miałem na mysli postepowanie wg. tego kim sie jest/chce być - nie wiem jakie załozenia mają punki i co powinni robić, ale poza piciem i codzinnymi czynosciami ja innych czynnosci związanych z tą subkulturą nie widze.

Nie wiesz jakie mają założenia i co powinni robić, ale doskonale orientujesz się co robią źle i co do nich nie pasuje. fajno Tongue
Miałem na mysli postepowanie wg. tego kim sie jest/chce być - nie wiem jakie załozenia mają punki i co powinni robić, ale poza piciem i codzinnymi czynosciami ja innych czynnosci związanych z tą subkulturą nie widze.[/quote]

Może najpierw się zapoznaj a potem krytykuj.
punki to dla mnie w latach 80 byli. Teraz to raczej coś innego, ale to zostanie nazwane za 20 lat więc nie ma co się podniecać.

Dance of Death, momentami załamujesz swoją interpretacją.

PRserius z chęcią bym przesłała, ale nie posiadam Wink
Czemu??

punki z lat 80 już się odrużniali od tych pierwszych ale nadal ich się nazywa punkami.
Wszystko się zmienia i każde pokolenie jest inne Smile
szamanek napisał(a):Czemu??

punki z lat 80 już się odrużniali od tych pierwszych ale nadal ich się nazywa punkami.
Wszystko się zmienia i każde pokolenie jest inne Smile

od jakich pierwszych...? Confusedhock:

to co obecnie jest najbliższe założeniom Sida i jego ekipy to Oi, a te wszystkie szczoty, glany, kraciaki itp. to już nic innego jak moda. A "ideologia" to czyste pozerstwo, karma dla młodych, wierzących w fikcyjne ideały umysłów
Ja tam wolę polskich punków z czasów Jarocina.
Ale teraz raczej punkiem jest osoba inteligentna Big Grin
Bo mało inteligetne osoby zostają drechami lub blokersami.
Ostatno mnożą się młode pseudopunki zasłuchane w Green Day, blink 182 itp. Taki oto osobnik pochodzący z zazwyczaj bogatej rodziny wcześniej oscylujący w kliamatach klubowych podwija jedną nogawkę spodni, zakłada kolorowy krawat, żeluje włosy, wbija sobie tuzin agrafek w koszulę i straszy starych pierdoleniem od rzeczy o anarchii, krachu systemu etc. Dodatkowo nie pozbył typowo klubowych nawyków, co chwilę przewraca się na pogo (Z którego zgorszony wychodzi po 2 piosenkach), z obrzydzeniem patrzy na tzw. starych punków (czyli takich którzy mają jakieś pojęcie o terminach politycznych typu wymieniona wcześniej anarchia i dla których punk nie zaczął się w 2000 r).

W Wawie spotkałem już kilkanaście takich osobników, i choc w zasadzie nie lubię punków to takie ścierwa zwiększają mój stopień agresji kilkakrotnie.
Morte napisał(a):piosenkach), z obrzydzeniem patrzy na tzw. starych punków (czyli takich którzy mają jakieś pojęcie o terminach politycznych typu wymieniona wcześniej anarchia)

To sa tacy??

Pozatym sie zgadzam.
oj ludzie pierniczycie bez sensu
wszyscy ejstescie tru i zajebisci a inni co mysla inaczej sa do bani
lepiej tam zjac sie soba
jak ktos chce byc punkiem w rytmie green daya to jak dla mnie lajt
kazdy byl kiedys mlody i glupi
jak dla mnie to ktos moze nosisc sie jak skrzyzowanie punka z satanista i sluchac smerfnych hitow
wazne zeby mial cos do rzeczy do powiedzenia
nikt nie jest krowa i kazdego poglady sie zmieniaja
tak czy siak zawsze sie znajdzie ktos kto uzna cie z a pozera i ktos za takowego zostanie uznany przez ciebie
wiec o co tyle krzyku
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23