- Liczba postów:
- 602
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Sep 2005
- Reputacja:
-
0
Eeee mnie sie panki wyłącznie kojarzą z brudem, smrodem, winiakiem etc. Co nie znaczy ze nie ma ludzi słuchających punku i wyglądają normalnie. Ich zachowanie jak to ktos pieknie przytoczył to pozerstwo i zgodze sie z tym, bo oni tak ładnie pieknie mówią o tych ideologiach itd a zachowują sie jak reszta masy, czyli poza irokezami, czerwonymi glanami i tonami metalu na ciele - piją palą chodza do szkoły wpierdalają obiad kłamią mają wszystko i wszystkich w dupie etc heh. Takie mam odczucie ponieważ - jakby ubrac ich w inne (normlane) stroje to nawet ani trochu nie przypominają punka. Dla Nich najwazniejsza jest WOLNOŚĆ
We Are Defenders Of The Faith...
- Liczba postów:
- 901
- Liczba wątków:
- 16
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Dance Of Death napisał(a):Eeee mnie sie panki wyłącznie kojarzą z brudem, smrodem, winiakiem etc. Co nie znaczy ze nie ma ludzi słuchających punku i wyglądają normalnie. Ich zachowanie jak to ktos pieknie przytoczył to pozerstwo i zgodze sie z tym, bo oni tak ładnie pieknie mówią o tych ideologiach itd a zachowują sie jak reszta masy, czyli poza irokezami, czerwonymi glanami i tonami metalu na ciele - piją palą chodza do szkoły wpierdalają obiad kłamią mają wszystko i wszystkich w dupie etc heh. Takie mam odczucie ponieważ - jakby ubrac ich w inne (normlane) stroje to nawet ani trochu nie przypominają punka. Dla Nich najwazniejsza jest WOLNOŚĆ
o żesz chuj...
zadziwiasz mnei z każdym następnym postem...
[inwizobol mołd]Jam jest siewcą uśmiechów, a mordy smutne mem gruntem ornym, na którem krzak bananowca owocem nie skąpi[/inwizobol mołd]
- Liczba postów:
- 33
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Nov 2005
- Reputacja:
-
0
Cytat:Wysłany: Pią Lis 25, 2005 5:12 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
Eeee mnie sie panki wyłącznie kojarzą z brudem, smrodem, winiakiem etc. Co nie znaczy ze nie ma ludzi słuchających punku i wyglądają normalnie. Ich zachowanie jak to ktos pieknie przytoczył to pozerstwo i zgodze sie z tym, bo oni tak ładnie pieknie mówią o tych ideologiach itd a zachowują sie jak reszta masy, czyli poza irokezami, czerwonymi glanami i tonami metalu na ciele - piją palą chodza do szkoły wpierdalają obiad kłamią mają wszystko i wszystkich w dupie etc heh. Takie mam odczucie ponieważ - jakby ubrac ich w inne (normlane) stroje to nawet ani trochu nie przypominają punka. Dla Nich najwazniejsza jest WOLNOŚĆ
Heh po pierwsze jeśli jesteś punkiem to nie musisz nośić irokeza i ubierać się w określony sposób jak to jest np. u skinów.
Nie ważne co ktoś myśli o mnie wystarczy że ja czuję się uważm się za pancura :mrgreen:
Cytat:bo oni tak ładnie pieknie mówią o tych ideologiach itd a zachowują sie jak reszta masy, czyli poza irokezami, czerwonymi glanami i tonami metalu na ciele - piją palą chodza do szkoły
No to wedłók ciebie żeby być kimś,trzeba być abstynentem nie mieć innych nałogów i olewać szkołę?
No to chyba znalazłem ci odpowiednią grupę,ludzie zwą ich "świadkami jechowymi" :D
Metoda na życie i sposób na głód
Na kryzys na gnicie na chaos na ból
GDY NIEWIESZ DO KĄD IŚĆ
KRZYK ZMĘCZYŁ CIĘ
ZA SZYJKĘ MOCNO CHWYĆ I NAPIJ SIĘ
JABOL PUNK
- Liczba postów:
- 602
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Sep 2005
- Reputacja:
-
0
szamanek napisał(a):No to wedłók ciebie żeby być kimś,trzeba być abstynentem nie mieć innych nałogów i olewać szkołę?
No to chyba znalazłem ci odpowiednią grupę,ludzie zwą ich "świadkami jechowymi" 
Miałem na mysli postepowanie wg. tego kim sie jest/chce być - nie wiem jakie załozenia mają punki i co powinni robić, ale poza piciem i codzinnymi czynosciami ja innych czynnosci związanych z tą subkulturą nie widze.
We Are Defenders Of The Faith...
- Liczba postów:
- 2
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Nov 2005
- Reputacja:
-
0
Miałem na mysli postepowanie wg. tego kim sie jest/chce być - nie wiem jakie załozenia mają punki i co powinni robić, ale poza piciem i codzinnymi czynosciami ja innych czynnosci związanych z tą subkulturą nie widze.[/quote]
Może najpierw się zapoznaj a potem krytykuj.
bathed
- Liczba postów:
- 33
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Nov 2005
- Reputacja:
-
0
Czemu??
punki z lat 80 już się odrużniali od tych pierwszych ale nadal ich się nazywa punkami.
Wszystko się zmienia i każde pokolenie jest inne
Metoda na życie i sposób na głód
Na kryzys na gnicie na chaos na ból
GDY NIEWIESZ DO KĄD IŚĆ
KRZYK ZMĘCZYŁ CIĘ
ZA SZYJKĘ MOCNO CHWYĆ I NAPIJ SIĘ
JABOL PUNK
- Liczba postów:
- 901
- Liczba wątków:
- 16
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
szamanek napisał(a):Czemu??
punki z lat 80 już się odrużniali od tych pierwszych ale nadal ich się nazywa punkami.
Wszystko się zmienia i każde pokolenie jest inne 
od jakich pierwszych...?

hock:
to co obecnie jest najbliższe założeniom Sida i jego ekipy to Oi, a te wszystkie szczoty, glany, kraciaki itp. to już nic innego jak moda. A "ideologia" to czyste pozerstwo, karma dla młodych, wierzących w fikcyjne ideały umysłów
[inwizobol mołd]Jam jest siewcą uśmiechów, a mordy smutne mem gruntem ornym, na którem krzak bananowca owocem nie skąpi[/inwizobol mołd]
- Liczba postów:
- 33
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Nov 2005
- Reputacja:
-
0
Ja tam wolę polskich punków z czasów Jarocina.
Ale teraz raczej punkiem jest osoba inteligentna
Bo mało inteligetne osoby zostają drechami lub blokersami.
Metoda na życie i sposób na głód
Na kryzys na gnicie na chaos na ból
GDY NIEWIESZ DO KĄD IŚĆ
KRZYK ZMĘCZYŁ CIĘ
ZA SZYJKĘ MOCNO CHWYĆ I NAPIJ SIĘ
JABOL PUNK
- Liczba postów:
- 443
- Liczba wątków:
- 14
- Dołączył:
- Nov 2004
- Reputacja:
-
0
Ostatno mnożą się młode pseudopunki zasłuchane w Green Day, blink 182 itp. Taki oto osobnik pochodzący z zazwyczaj bogatej rodziny wcześniej oscylujący w kliamatach klubowych podwija jedną nogawkę spodni, zakłada kolorowy krawat, żeluje włosy, wbija sobie tuzin agrafek w koszulę i straszy starych pierdoleniem od rzeczy o anarchii, krachu systemu etc. Dodatkowo nie pozbył typowo klubowych nawyków, co chwilę przewraca się na pogo (Z którego zgorszony wychodzi po 2 piosenkach), z obrzydzeniem patrzy na tzw. starych punków (czyli takich którzy mają jakieś pojęcie o terminach politycznych typu wymieniona wcześniej anarchia i dla których punk nie zaczął się w 2000 r).
W Wawie spotkałem już kilkanaście takich osobników, i choc w zasadzie nie lubię punków to takie ścierwa zwiększają mój stopień agresji kilkakrotnie.
Ten kto gwiazdę w locie schwyta
Sprawi dziecko mandragorze
Wie skąd diabeł wziął kopyta
Albo czemu gasną zorze
Umie słuchac syren śpiewu
Strzec się zawistników gniewu
Ten jedyny
Zna krainy
Gdzie nie znajdzie fałsz gościny
- Liczba postów:
- 631
- Liczba wątków:
- 23
- Dołączył:
- Dec 2004
- Reputacja:
-
0
oj ludzie pierniczycie bez sensu
wszyscy ejstescie tru i zajebisci a inni co mysla inaczej sa do bani
lepiej tam zjac sie soba
jak ktos chce byc punkiem w rytmie green daya to jak dla mnie lajt
kazdy byl kiedys mlody i glupi
jak dla mnie to ktos moze nosisc sie jak skrzyzowanie punka z satanista i sluchac smerfnych hitow
wazne zeby mial cos do rzeczy do powiedzenia
nikt nie jest krowa i kazdego poglady sie zmieniaja
tak czy siak zawsze sie znajdzie ktos kto uzna cie z a pozera i ktos za takowego zostanie uznany przez ciebie
wiec o co tyle krzyku
cale zycie na debecie