01-04-2005, 05:35 PM
01-05-2005, 10:07 PM
Nie mam pojęcia,co zrobić z czymś takim :? Z resztą z glanami mam małe doświadczenie-pierwsze kupiłem na tą zimę,wybrałem w ciemno Revengery 10 dziurkowe i muszę powiedzieć,że jak na razie mam o nich bardzo dobre zdanie.Najlepsze buty,jakie nosiłem-wcale nie jakieś zimne,nie przemiękają...Tylko zawiązywanie zajmuje troszkę czasu,pewnie kwestia wprawy
I na początku dziwnie się chodzi w takich bucikach,ale później
Po prostu miłość od pierwszego wejzenia 



01-05-2005, 11:13 PM
Taaaa, na początku fajnie się buja
Ja mam 3-letnie hadeki, z których też jestem strasznie zadowolona. Następne kupię sobie chyba Revengery 10 dziurkowe. Bo są świetne. Przynajmniej z wyglądu
I Ty je też wychwalasz. A co do wiązania...Ja mam sznurówki włożone do siedmiu dziurek, a trzy zostawiam wolne. Sznurówkę obwiązuję wokół kostki. No czasem jak mam czas to się bawię i wkładam sznurówki do końca.


01-07-2005, 04:30 PM
ja zostawiam 3 ostatnie wolne zawsze i obiazuje sznurowki wokol kostki tak samo jak gabrysia a jak mi sie nie chce to wogole nie wiarze tylko chowam koncowki sznurowek do srodka
na poczatku smiesznie sie w takich niezawiazanych glanach chodzi ale z czasem sie przywyka i jest spoko
nawet biegac mozna 



01-09-2005, 12:53 PM
A ja się zastanawiam nad kupnem glanów...narazie nie ma kasy... marzą mi się 20stki
... Może by mi ktoś coś doradził? czesto sie tu przewijaja "HaDeki"... to firma or stuff like that? Ja jeszcze jestem "zielona" wiec wiecie
... dopiero sie wchodzi w mroczne klimaty
i ten stuff...



01-09-2005, 12:59 PM
Hadeki mają brzydką podeszwe według mnie.. taką wystającą i wogole.. ja polecam Shelly's Rangers ale je raczej trudno poza moja miescina spotkac ^^
01-09-2005, 01:07 PM
Heavy Duty to firma obuwincza ktura produkuje nie tylko glany ...
ale galny tej firmy sa poprostu mistrzowskie sa slicznie maja piekna podeszwe i wogole ..a najlepsze jest w nich to ze sa bez zadnych udziwnien
no i sa bardzo solidne
POLECAM
ale galny tej firmy sa poprostu mistrzowskie sa slicznie maja piekna podeszwe i wogole ..a najlepsze jest w nich to ze sa bez zadnych udziwnien


01-09-2005, 11:19 PM
Dr. Martens są podobno najlepsze...
A ja mam w tej chwili STEEL'e... zauważyłem, że glany tej firmy występują chyba w 2 czy 3 różnych fasonach...
A ja mam w tej chwili STEEL'e... zauważyłem, że glany tej firmy występują chyba w 2 czy 3 różnych fasonach...
01-10-2005, 02:03 AM
aXe Rose napisał(a):Dr. Martens są podobno najlepsze...Wedle mej opinii martensy sa paskudne. Solidne czy nie, zolta nic przy podeszwie skutecznie mnie od tych butow odpycha. Wyglada pewnie nawet gorzej jak sie pobrudzi.
Ja nosze grindersy bulldogi. Bardzo wygodne. Co prawda ta powiekszona podeszwa jest dosc ciezka, ale mi sie podoba. Tylko samochod sie ciezko prowadzi, bo sie nie czuje pedalow pod stopami.
p.s. jak czesto pastujecie swoje buty?
01-11-2005, 08:36 PM
A ja kocham swoje glany. Nie mam żadnych grindersów ani martensów, ale i tak są najlepsze 
Noszę je zimą, jesienią, wiosennymi wieczorami i gdy jest deszcz. Właściwie to nie zakładam ich tylko podczas upału. Wtedy zmieniam je na trampki

Noszę je zimą, jesienią, wiosennymi wieczorami i gdy jest deszcz. Właściwie to nie zakładam ich tylko podczas upału. Wtedy zmieniam je na trampki

01-11-2005, 10:53 PM
Ja mam od gwiazdki nowe glany... Steel'e. Świeeetne buty
wygodne, miękka skóra... tylko fason trochę nietypowy... polecam.
Ephic: ja pastuje 1- 2 razy w tygodniu

Ephic: ja pastuje 1- 2 razy w tygodniu
01-12-2005, 02:03 PM
Ja pastuję wtedy, gdy wychodzę np. na urodziny, do teatru, itp.
08-15-2005, 12:01 PM
Ja mam 4 pary w tym jedne których nie nosze bo są za duże
KOCHAM te buciki nosze chyba jakieś 5 lat już
Tak jak Emma nie wiążę ich do końca i obwiązuje,mam jedne dluższe a reszta normal
Ale w lato ciężko je znosze ale jak jest deszczowo odrazu je zakładam
Latem przeważają trampeczki 





08-15-2005, 12:35 PM
Windir napisał(a):Zakladam taki nietypowy temathock: czy lubicie chodzic w glanach? Ja chodze w nich od pol roku i powiem wam ze wygodnie sie wnich czuje nawet w lato chodzilem tylko ludzie jakos tak sie na mnie dziwnie patrzyli a kumple pytali czy nie jest mi goraco, ale powiem szczerze ze jest to najwygodniejsze obuwie w jakim chodzilem pozatytm doskonala bron(po kopnieciu gocia w piszczel juz nie wstal
) na nieoczekiwane akcje z dreskami ktorych u mnie w miescie jest na peczki ogolnie Glanom mowie TAK! czy wy tez je lubicie?
pozdro
Ja uwielbiam glany. Raczej nie jest mi w nich jakoś specjalnie gorąco, nawet w lecie. Są fajne, noszę ok. 2 lat. Bardzo wygodna rzecz. I niezła obrona...

08-15-2005, 01:15 PM
Mi właściwie jest bez różnicy jakiej firmy glany kupuję, ważne żeby mi się podobały, a jak na razie nie trafiłam na żadne badziewie. Z resztą nigdy nie miałam zbyt dużego wyboru. Latem w nich zazwyczaj nie chodzę, chociaż w tym roku ostatnio jest u mnie w mieście niecałe 20 stopni (chociaż dzisiaj już się cieplej robi), więc wiadomo, że w taką pogodę w trampkach nie wyjde. Właściwie zakładam je tylko wtedy, jak jest naprawde gorąco, ale też nie zawsze. Wiadomo, że na przykład do spódnicy nie ubiorę trampków. Chociaż czasem mam też na odwrót- np. na początku kwietnia w tym roku mnie coś na trampki naszło, niektórzy chodzili jeszcze w kurtkach, a ja w trampkach. Ale zimno mi jakoś nie było.
A tak poza tym, czy Wam też glany czasem farbują skarpetki? Mi jakiś czas temu, jak byłam w kabaretkach zafarbowały stopy, fajnie to wyglądało
hock:
A tak poza tym, czy Wam też glany czasem farbują skarpetki? Mi jakiś czas temu, jak byłam w kabaretkach zafarbowały stopy, fajnie to wyglądało
