Lech Lech Lech
Tyskie też wypiję ale Lech to podstawa <cfaniak>
ostatnio zainteresował mnie Brok

Heineken

Czasem coś innego...
No a teraz raczej winko... najlepsze jakie pilem: "Wiśnia sandomierska"! polecam

napewno nie malinowy Redds bez gazu

- ochyda

Lech i Żywiec rządzą!!! Tyskie też jest w porządku.
Kurde, pić mi się zachciało


Najlepszym browarem był "Magnum" ale go zdjeli niestety

od jakiegoś czasu pije "Carlsberg'a" i jest naprawdę dobry

Jako facet powinnienem rzucać tu dębowymi, okocimami itp., ale ja wolę Fortune Ciemną...(mhm)...niebo w gębie

z nieco bardziej "piwnych" wymiata Boss

ale trudno go dostać w Poznaniu
jestem patriotą regionalnym-pijam "Zwierzynca",czasem
Redsa,Perłę,Warkę ale rzadziej..

Lech i tylko Lech choc kiedys pilem Varke Strong ale sie znudzila

Warka to szczyny.
Żubr jest dobry, i w rozsądnej cenie.
Ostatecznie jeszcze tatra.
Też lubię Żubra.Dobry i w miarę tani.

Tatra mocna!! - najlepsze piwo i nawiększa moc!!
Tab mocny!! - 7.2%!! litrowe piwko za jedyne 3.00zł!!
Tatra mocan moze najwiekszej mocy neima ale jest niezła. A co do tych browarów litrowych z plastików to nie są najlepsze, ale mają moc

i są tanie.
Kupuje okazyjnie, z braku kasy, a z chęci podcięcia się

heh
The one and only Heineken

Kalin napisał(a):Warka to szczyny.
Żubr jest dobry, i w rozsądnej cenie.
Kwestia gustu. Warkę lubię, Żubr jakoś mi nie odpowiada. Smakował mi Radegast, ale nie wszystkim będzie odpowiadać z racji bodaj 5% alkoholu. Znawcą nie jestem przy tych moich paru okazjonalnie wypitych piwach.