Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Kto z Was pisze wiersze??
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19
http://www.poema.art.pl/site/sub_9382.html

http://beautiful-mind.mylog.pl

gdyby komuś się nudziło to zapraszam, chętnie wysłucham krytyki Wink[/url]
Hehehe... Twoje słowa są delikatną materią. Jak pajęczyna, rzekłabym. Na takich się nie wyznaję, zatem zmilczę, ale pamięć o pieśni zachowam. Sława wszystkim skaldom.Smile
Morte napisał(a):A tu moje dziełko znalezione w zeszycie od polskiego z ostatniego roku podstawówki(to chyba było 12,13 lat?) Smile BTW: musiałem być nieźle zrypany jako dziecko Smile


Bóg
Stoi dumnie pochylony
Z idiotycznym uśmiechem na twarzy
Kto dziś będzie zbawiony?
Czy ktoś o tym marzy?

Tłum wyznawców, czarna horda
Zapracowani pragmatycy
Roi się u jego stóp
W narożniku piaskownicy

Czy spadnie z nieba deszcz?
Boskie dary? Słodka manna?
Czy może tłumy zmiażdży
Bez gniewu opadająca
Podeszwa buta?

Młody bóg (lat sześć i pół)
Pan życia i śmierci
Obserwuje mrówki
Napawa się mocą
Nim matka nie zawoła go do domu

Bardzo dobry wiersz. Bardzo mi się podoba, tak jak powiedziałą Yngvild- wystarczy zamknąć oczy i widzi się obrazy. Same się malują...
Cytat:Bóg
Stoi dumnie pochylony
Z idiotycznym uśmiechem na twarzy
Kto dziś będzie zbawiony?
Czy ktoś o tym marzy?

Tłum wyznawców, czarna horda
Zapracowani pragmatycy
Roi się u jego stóp
W narożniku piaskownicy

Czy spadnie z nieba deszcz?
Boskie dary? Słodka manna?
Czy może tłumy zmiażdży
Bez gniewu opadająca
Podeszwa buta?

Młody bóg (lat sześć i pół)
Pan życia i śmierci
Obserwuje mrówki
Napawa się mocą
Nim matka nie zawoła go do domu

Przerażasz mnie takie wiersze z podstawówki Big Grin
Co na by na to powiedział katacheta na religi
nie ma to jak bunt już w podstawówce.
W końcu coś go przywiodło na to forum, czyż nie Laughing Laughing ? A toż to przecie enklawa nieprawych, zbuntowanych szatanistów i w ogóle ojeeej. Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing ...
AVE
Napisałem wiesz (wsumie byłem na straszliwym kacu ale to szczegół hehehe)

Chyliło sie słońce ku zachodowi,
zimowy oslepiający blask śniegu,
oślepiał zmęczone oczy upiorowi.

Stał sie cieniem od dnia w którym stracił dusze,
Skazany na samotność w każdą pełnie wychodzi nocą,
z myślą o niej.

Bez przyszłości i sensu, jednak
nie śmiertelnie przerażony, raczej spokojnie,
w przeznaczeniu zauroczony.

Sam w ogrodzie wśród umarłych kwiatów,
samemu sobie pozostawiony....

Co o nim myślicie?
kiszka.
do dupy
Dziś pobawie się w miłą i grzeczną dziewczynke toteż stwierdze tylko,że nie powinno się pisać na kacu panie Szatanie.Swoją drogą ślicznie się nazwałeś...
^
szkoda, ze nie trzasnelas jakiegos anatomicznego epitetu Sad
Valhalla napisał(a):^
szkoda, ze nie trzasnelas jakiegos anatomicznego epitetu Sad
np? ;>
no nie wiem.. kiszka, dupa.. nerka? Laughing
Ok,only for U Wink
panie Szatanie,chvj nie wiersz Wink
super Angry
nagroda bedzie w eee piekle ;P
Dzięki Wink Ale pamiętaj,to tylko dla Ciebie,bo z założenia chciałam dziś udawać miłą w miare Wink
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19