Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19
A to ja wstawie swój wiersz, ciekawi mnie wasza opinia.
Pustka
Widzę biel i widzę czerń
I odcieni jej miliony
Lecz gdzie czerwień, a gdzie zieleń
Gdzie podziały się kolory?
Umkły z mego życia niczym
Niczym sen, co noc spowija
Teraz pustkę czuje w sobie
Która ciągle się rozwija
Kiedyś płonął we mnie ogień
Teraz burza we mnie wita
Lecz i burza wnet przechodzi
Tylko pustka wciąż rozkwita
Pisze sie "umknely", nie "umkly". Na wierszach sie nie znam wiec komentarz pozostawie innym.
Fajny

, ale to powtórzenie słowa "niczym" w następnym wersie moim zdaniem jest zbędne
te cicho slowotworstwo autora

co do tej storny z "poezja polska" to nie zachwyca ona poziomem... zauwazylem ze niektorzy to raczej wyzywaja sie tam :?
Tak , są chamscy ... ktoś ich źle oceni , coś im napisze to zaczynają po tobie jechać ....

www.poetica.art.pl
Tutaj już mnie odblokowali ....

Nie pamiętam regulaminu za bardzo ... ale chyba można dodawać więcej niż 1 w tygodniu ......??
Cisza ...!
Księżyc wstaje na swe
zorza, a ja ponownie
zamykam powiekę i
płynie mi po policzku
kolejna kropla krwi,
Kiedy to wreszcie skończy
się kiedy ją odetchnę
pełną piersią i powiem
"Nareszcie koniec mogę
iść jestem wolna"
Niestety co 6 Luny pełni
wschód, a one wyrzynają
się rosną paznokcie,
rozdziera się bluzka
a oczy zachodzą krwiąâŚ
Instynkt się budzi przy
wilczych wyciach a ja
wyruszam na łowy by
znaleźć nową świeżą
krew i nowego Dawce.
Szybkość by zdobyć
świeżą krople wyostrza się.
gdy ofiara jest za daleko
wyżynają się czarne
prześliczne skrzydełka,
Które unoszą mnie i chwytam
ofiarę, a kły samowładnie
wbijają się w szyje i
czuje jej smak.
Nareszcie czuje jej smak
jak płynie przez me
żyłyâŚ"Skończone, dokonał
się". I za 6 dni kolejny
rytuał"

Może i komuś sie spodoba

...
Próżny czas próżna nicość
Próżne światło i cała jego rzesza....
Kto zrozumie nicości świat ... nikt
Bo nikogo ona tam nie zaprasza
Jeśli ktoś przekroczy jej próg jest już...
Trupem albo musi być mistrzem
W opanowywaniu woli
Kochać nicość;
Zgliszcza;
Nienawiść;
ból i żalâŚ
- prosta sprawa lecz wiedzieć ile jeszcze
jej potrzeba to jest Sztuka ... którą
się trudno opanowywuje.
Kamael: edytuj posty!
ktoś kiedyś napisał, że nadużycie wielokropków w twórczości oznacza nieumiejętność wyrażania własnych myśli ;)
A ja wszystkie swoje grafomanskie bzdety zebrałem i spaliłem. O! I dobrze.
A to bardzo źle właśnie. Ja nawet najgorsze gówna trzymam, choć najchętniej bym o nich nigdy nie myślała. Ale posiadanie takich dzieł jest, hmmm, pouczające i nie należy sie tego wypierać

Co do tych wielokropków, w dzisiejszych czasach stają się nietylko wyrazem niemożności przekazania swoich myśli, ale niestety coraz częściej służą jako nośnik wyrażania swojej mroczności, jeśli rozumiecie, co mam na mysli...
mam gdzieś co wyrażają - poza funkcją wyznaczoną przez język i uzasadnionym użyciem - przeszkadzają. i tyle. a ludzie, którzy mają problemy z opanowaniem zasad interpunkcji, powinni najpierw się dokształcić zanim spróbują cokolwiek tworzyć.
tworzenie to nie zabawa, potrzebuje solidnej bazy merytorycznej i umiejętności, zanim pióro zacznie kreślić prawdziwe kształty zamiast płodzić kolejne żenujące karykatury.
Zgadzam się. Klarując jednak, miałam na myśli to, że wiele ludzi, zwłaszcza młodych do swoich mrocznych wierszy wpycha wielokropki, by pokazać, jacy to oni są niepogodzeni ze swiatem, jak nie mogą sie dopasować itp.
ale bzdury :/ zobaczcie sobie zo znaczy wielokropek albo zapytajcie osoby ktora stosuje tego w wierszach :?
yyyyyy...jakby to delikatnie powiedzieć... słabe :]
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19