Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Kto z Was pisze wiersze??
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19
To i ja coś wrzucę:
Chodzę po moście niespełnionych nadzei
Prowadzi mnie ślepiec widzący wszystko
Trzyma mnie za rękę
Gładką jak kamień żłobiony przez czas
Która rani mnie
Krwawię całą duszą
Słyszę jak krople ciężkie jak ołów
Spadają na pole otwartej przestrzeni
Wszechświat otacza mnie,
Ściska, dusi i zabija.
docxp jestem pod wrażeniem Smile przede wszystkim dlatego, że nie jest dosłowny, zmusza do myślenia...
Dziękuje bardzo. Twoje słowa są o tyle dla mnie cenne, że to mój pierwszy wiersz wystawiony na publiczny pokaz. Jak napiszę coś dobrego to się tym podzielę.
Siedzę w mroku lampy,
Która prześwietla moją duszę
Złe me uczynki uciekają
Przed falą świetlną
Niczym zwierzyna przed drapieżcą,
Lecz nie udaje się.
Orzeł szponami łapie gryzonia
Rozdziobują go dalej kruki i wrony
Aż padliną staje się uczynek haniebny
A ja ciągnę dalej swój żywot piekielny.






Jeździec na karym koniu
Odwiedził mnie w nocy
Nie zdjął kartura z lica,
Lecz wiem kim jest
Wybawca i dręczyciel mój,
Który niesie światło ludziom
Oświetla im drogę,
By się nie potknęli w mroku
I kosą, orężem swym, rani ich stopy,
By uciec nie mogli
Ćwiartuje muśli,
By wiedzieli
Kim jest ich ojciec
O wielu imionach,
Lecz jednym obliczu.
No to ja mogę dorzucic coś swojego:

jestem władcą
twoim i twoich bliskich
spójrz na mą twarz
płaczę
chce Cię zniszczyć lecz nie mogę
nie czuje Cię...

...słuchasz płaczu deszczu
i czerpiesz z tego siłę
jesteś opium dla ludzi
masz władze
więc wytłumacz mi dlaczego
nadal nie chcesz przejąć władzy nade mną?
zadajesz mi ból i wstyd...

...ja pragnę twej śmierci
a ty mi wybaczasz
dlaczego?

Evil or Very Mad
Ok więc powiedzmy, zę i ja coś dorzucę, tylko prosze się nie smiać... to jeden z dziwniejszych...??

Parowozik

Za dużo myśli, za dużo słów
puf puf
Jedzie czerwony parowozik

Czy za lat kilka spotkamy się znów?
puf puf
Parowozik w ostry zakręt wchodzi

Może to będziesz ty lecz już nie ja
lata dwa
Czy parowozik dosięgnie dna?

A potem znów za dużo słów
i myśli w brud
I nie ma parowoziku…




Big Grin
Grawinka napisał(a):Ok więc powiedzmy, zę i ja coś dorzucę, tylko prosze się nie smiać... to jeden z dziwniejszych...??

Parowozik

Za dużo myśli, za dużo słów
puf puf
Jedzie czerwony parowozik

Czy za lat kilka spotkamy się znów?
puf puf
Parowozik w ostry zakręt wchodzi

Może to będziesz ty lecz już nie ja
lata dwa
Czy parowozik dosięgnie dna?

A potem znów za dużo słów
i myśli w brud
I nie ma parowoziku…




Big Grin

Nooo - na pewno oryginalnie. ;]
Dzięki Big Grin
Hmm... ostatnio napisałam coś co trudno nazwać wierszem ale gdyby ktoś się uparł... Ale w każdym razie wzbudził on wiele emocji w ludziach, że tak powiem, różnego pokroju... To on


Przemierzając ulice wielkimi krokami, chcę sie pochwalic nowymi glanami. Pieszczocha na szyi, na biodrach pasek. Jestem najlepsza wśród wszystkich lasek. Czarne oczy i czarna szminka. Ave ludzie! I'm Karolinka! Satan's word Behemotha W discmenie na ulicy. Ale kiedy przyjde do domu znow bede sluchac rymow ulicy. Slucham hip-hopu bo mnie kreci. Metalem chwale sie na ulicy Jestem pozerka - to chyba widac A wszyscy metale sa swirnieci. Wiersz opowiada o ludziach ktorzy sluchaja hh a chca robic sie na metali bo wydaje im sie ze to oryginalne.

Wiem ze nie wyszlo... Ale mialam dobre checi )
nie ma jak ta wrodzona skromność 8)

A tak serio, to wrzuć kilka tutaj Smile

Arion

yyy... nie czytuję poezji ;] z małymi wyjątkami, naprawdę mikroskopijnymi. ale napisałam kilka, powiedzmy, wierszy. oto jedyne twory, które popełniłam ^^

BEZSENNOŚĆ

Równy oddech
Śpisz
Śnisz?
O...
Waniliowych lodach dzieciństwa
Entuzjazmie rozbujanej huśtawki

Tyk tyk
Słyszysz?
Zegar
Z...
Melodią melancholijną zamiast Mazurka
I jaskółką bez skrzydeł

To już...?
Świt
Niespokoju zapowiedź
Wstawać
Czas
Nadejdzie nigdy


DEPRESJA SKRAPLA SIĘ POPOŁUDNIU

Od kropli do obrazu
Droga krótka
Wystarczy - kap
Czerwonego
I błękitu - kap
By soczyście spłynął pejzaż

Od łzy do tragedii
Droga mglista
I kap wystarczy
Kap rozmyty
By w niebo szarością kapiące
Uleciało życie


SER-RUM

ser-rum na cierpienia szukam
niedziurawego świadomością
codziennością nie cuchnącego
bez pleśni i żółtej zdrady
morzącego snem alkoholowym
w zatęchłej kajucie, szklanicy brudnej
chrypliwych dźwięków


mam jeszcze coś, co nazwałabym raczej chaotyczną ulirycznioną prozą, takie jedno wykroczenie o drugiej w nocy ;]

WIDZIADŁO

Wpatrując się w pustkę... Co myślisz?
Zamykając oczy... Widzisz coś?
Śniąc... Żyjesz?
Jedząc, sycisz się? Pijąc, gasisz pragnienie?

Słyszysz w ciszy muzykę, czujesz ciepło śniegu?
Skaczesz w głębiny płycizn niezliczonych, lecąc... toniesz?
Irracjonalnie racjonalizujesz, od światła... Ślepniesz?

I hamujesz, hamujesz tak mocno
Tak desperacko się zapierasz
I... co?
Dlaczego spadasz?
Gdzie zgubiłaś kapelusz?
Gdzie kwiat, ode mnie, pamiętasz?
Gdzie Ty?

Gdzie dłoń Twoja?
Czemu nie dosięgasz...
Tu jestem, popatrz, tu, za krzakiem róży
Odbijam się w wodnym lustrze
Patrzę, patrzę
Widzę
Wiem
Ale nie czuję.
Arion - powinnaś takiej poezji popełniać jak najwięcej WinkSmile Wielki Axl jest pod wrażeniem (pozytywnym) Smile
to ostatnie wykroczenie mi się podobało najbardzie Smile
podzwiam .. wszystkich za odwage .. moje pismance chyba nigdy nie wyjda z mojej szuflady ...
Jestem poza zasiegiem...
Nie mozesz mnie juz dotknac...
Nie mozesz....
Twoje slowa juz nie przenikna muru....
Pozostaje na nie glucha...
Widze tylko ruch twoich warg....
Chcesz mnie osmieszyc...
Prosze bardzo droga wolna...
Dla mnie juz Ciebie nie ma.....
Odejdz.....
Albo nie musisz...
I tak jestes juz tylko powietrzem...
Kiedys wkoncu oducze sie Toba oddychac...



ps.to juz jest na moim blogu wiec zadna strata Tongue
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19