Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: RPG
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17
Dementor napisał(a):NEUROSHIMA RULZ!!! 8) A tak BTW to: "...No mutants allowed..." on this forum Wink
Masz racje, ale do kogo było
Cytat:"...No mutants allowed..."
?? Big Grin
Do szeroko pojętej grupy mutantów Wink
Hehehe, a tak pół żartem, pół serio...
http://zc.polter.pl/wiesci/11-Cthulhu-mi...entem.html
Muszę stwierdzić, że każdy system który powstał i każdy który powstanie może/będzie mógł czyścić buty wielkiemu WARHAMMEROWI 1ED!

Nie ma lepszego systemu!
A edycja 2 to porażka...skok na kase(wszystko podzielone jak D&D)...
Dementor napisał(a):A edycja 2 to porażka...skok na kase(wszystko podzielone jak D&D)...

2ed powstała, bo games workshop nie mogło patzeć jak wizardzi zgarniają grube dolary za setki dodatków do dodatków do DD - taka jest smutna prawda.
Ech... Sad Jakgdyby mało na bitewniakach zarabiali... :?
Jezeli juz mowa o RPG, to liczy sie tylko:
Planescape Torment (wielka gra)
Fallout 1 i 2
Baldurs Gate 1 i 2

mowa tu oczywiscie o rozgrywce dla single playera
ZenithalMan napisał(a):Jezeli juz mowa o RPG, to liczy sie tylko:
Planescape Torment (wielka gra)
Fallout 1 i 2
Baldurs Gate 1 i 2

mowa tu oczywiscie o rozgrywce dla single playera
ale to cRPG a w tym topicu jest mowa o ksiazkowych
Kamael napisał(a):Hehehe, a tak pół żartem, pół serio...
http://zc.polter.pl/wiesci/11-Cthulhu-mi...entem.html
Napewno byłoby to lepsze niz będą rządy kaczuchy Evil or Very Mad a tak wogóle to zapomniałem wspomniec o róznej maści story tellingach w wymyślanych przez nas światach..wprawdzie może nie jest to RPG pełną gębą,ale potrafi się wkręcić... Smile
no faktycznie, pomylilem sie Embarrassed
to nie ma jeszcze topicu o cRPG? Angry
em... troche za pozno podales tego linka Laughing
Witam wszystkich... Ja grałam i prowadziłam sesje Warhammera (teraz niestety z braku czasu przekazałam urząd Mistrza Gry innej osobie) a jeśli chodzi o boski ( a raczej wampiryczny) system Wampir: Maskarada to również miałam przyjemność grać, ale niestety krótko. Prawda jest taka, że aby odgrywać bohaterów czasów współczesnych to trzeba to naprawdę potrafić. I słyszłam, że od Wampira można dostać na głowę Smile Myślę że to faktycznie rozwija wyobraźnię Angry Jakby nie było liczy się dobry Mistrz Gry albo Narrator- były takie sesje po których baliśmy się wracać do domu... Co wy na to? Czy ci z was którzy grali albo grają też przeżywcie głęboko scenariusz i przywiązujecie się do postaci? AVE
Przywiązywanie sie do postaci...tak,tak,znam to.. Smile
Póżniej zacząłem się zachowywać jak moja postać...i tylko na początku była to,hmm"zabawa"...pozniej zaczelo sie robic..khem.."niebezpiecznie"?! Big Grin Wink Big Grin
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17