W podstawówce jeszcze jakoś sie uczyłem,ale w gimnazjum to już mi sie odechciało.W 1 klasie LO,to już w ogóle nauka sie nie zjamowałem,ale trzeba bedzie sie do roboty wziąść w końcu za 1,5 roku matura

.Nie wiem jak z anglika zdam mature z moją nauczycielka,chyba dam jakoś radę.Najwyżej będę wykładał na uniwersytecie...kafelki w łazienkach.
a ja zostane hydraulkiem ...
wiec mozemy jakas spolke przy kafelkach zalozyc
Emma napisał(a):jak cos mi samo nie wejdzie do glowy to znaczy ze wogole nie warto sie za to brac 
tą zasade stosuje od zawsze

hehe 4.0 to i tak duża średnia

zresztą co to ma za znaczenie średnia się nie liczy ważne są wyniki z egzaminu a z własnego doświadczenia wiem że ma się to nijak do średniej
Kaktus. napisał(a):hehe 4.0 to i tak duża średnia
zresztą co to ma za znaczenie średnia się nie liczy ważne są wyniki z egzaminu a z własnego doświadczenia wiem że ma się to nijak do średniej
To w takim razie egzamin pojdzie mi pewnie jeszcze lepiej

ten test to male piwo o poranku
ja o ambitnych planach juz zapomnialm chyba ..teraz zyje tak zeby mi bylo wygodnie
Dopadły mnie sentymenty i obczaiłem swoje zajebiste świadectwo na koniec LO, kurwa to były czasy a nie jakieś tam studia:
Angielski-5
Informatyka-5
Religia-5
WOK-5
Polski-3
PO-3
Łacina-3
Przedsiębiorczość-3
WOS-3
Geografia-3
Historia-2
Francuski-2
Matma-2
Chemia-2
Fizyka-2
Biologia-2
WF-5

Akurat nie masz się czym pochwalić.
Ja bym sie chętnie cofnął 4 lata i robił liceum od początku zamiast tych jebanych studiów. To były najlepsze lata życia.
Najlepiej cofnij się jakieś 20 lat wstecz i tam pozostań

^^ lal, z religi 5
ja to co roku mialam coraz bardziej pojebanego ksiedza i na maturalnym mam z reli 3 :/
mimo to nigdy bym nie pomyslala zeby sie cofnac do LO! forget the past!
^ ja tak samo! pierdolić LO studia są zajebiste
