Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Marzenia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16
macie jakies marzenia ? cos o czym marzycie .. nawet cos prazaicznego np .snieg w lipcu albo zeby wam plyta przestala przeskakiwac ? albo jakis cel do ktorego dazycie .. i ktory nadaje napedu waszemu zyciu
..ja nie wymagam od zycia wiele..w sumie niczego nie wymagam...chce byc tylko szczesliwa..cokolowiek mialoby to oznaczac Big Grin Big Grin
ja sobie marze zeby mi na koniach wyszlo ..zeby dostala jednego rumaka do jezdzenia i startowania ...
hmm marzy mi sie jeszcze poznanie R.Passoa i Anky van Grunsven
i hmm fajnie by bylo pojechac do Tokio ...
a pozatym chcialbym sobei zycie poukladac wmiare zebym wiecznie nie byla w oku cyklonu :]
co mi się marzy ? pozostać przez całe życie sobą, kształtowanym jedynie przez siebie, nieugiętym przez to co mówią inni, abym nie był marionetką...
znaleźć tą jedną jedyną... gdzieś jest... i na pewno czeka... ja tez poczekam... jestem cierpliwy
heh no coz tu juz bardziej materialnie podchodze do sprawy Wink, ale chcialbym znalezc taka fuchę zebym mogł luzem sprowadzić sobie ze stanów mustanga mach 1 z 1969 roku lub bossa 302 również z 1969 Angry ...
too nie są jedyne... i nie są też najważniejsze... tymi nie chcę się dzielić... pozostawie dla siebie...

nie wiem czy uda mi się spełnić przynjamniej połowe z nich, jednak już samo dążenie do tego jest wspaniałe...
Ehs...Chciałabym, żeby była wiosna, chciałabym pojechać do małych Murzynków i śpiewać z nimi reggae, chciałabym mieć znów zieloną sukienkę z ortalionu, chciałabym znów być małą, łądną dziewczynką, chciałabym mieć żółwia, a nawet psa, chciałabym wyciąć kilka epizodów z mojego życia, chciałabym poukładać sobie w końcu to życie (...) i chciałabym mieć w końcu lekcje biologii Smile
Chciał bym być w pełni szczęśliwy
edit:
nieaktualne Wink
Chcę spokoju... mam już dość smutku tego świata, chciałbym się na nowo narodzić.

Arion

SHOX!: czy to, że narodziłbyś się na nowo, zmieniłoby ten świat?

nie opowiem o moich marzeniach. niektóre są okrutnie prozaiczne, niektóre wręcz utopijne. łączy je jednak jedno - wszystkie charakteryzują się niezwykłą ulotnością, nie chcę ich popsuć głupim słowem ^^
Chce zeby pewna osoba byla szczesliwa - wtedy ja nie bede nic wymagal od mojego spapranego zycia.
Marzenie.. hm.. chyba nie mam, mzona to podpisac pod marzenie, ale ja to uznaje za cel zycia...
Być człowiekiem po prostu... sensu tego domyslcie sie sami...
Arion napisał(a):SHOX!: czy to, że narodziłbyś się na nowo, zmieniłoby ten świat?
mój świat napewno...
Hmmm marzen mam wiele.....coprawda sa czasem wręcz niedorzeczne i niewykonalne, ale co tam, przecież to tylko marzenia....
Mianowicie chciałabym umieć latać..... poleciec wysoooko.... daleko....choć na chwile zapomnieć o tym co tam na dole... poczuć taką wolność, tak sobie leciec i leciec.....
No i chciałabym jeszcze pojechać do Afryki, do lasów równikowych i ogólnie podrózować po świecie... No i standardowo- dużo pieniedzy, dobrego meża i udane dzieci Big Grin Big Grin Big Grin
Ja mam wiele marzeń, które NIGDY się nie spełnią, a ja dobrze o tym wiem. Pomimo to one są. Ale z takich bardziej przyziemnych...Chiałabym sobie kupić fajnągitarę basową. Dostać się do mojego wymarzonego liceum, w przyszłości odwiedzić kilka państw, pojechac na koncert Slipów Wink i w ogóle spotkać się z nimi i poznać ich. Chciałabym też nie sprawiać kłopotów rodzicom, i chciałabym jeszcze, żeby nigdy, nikt przeze mnie nie cierpiał czy martwił się. Co jeszcze bym chciała? Chyba nieco więcej szczęścia w życiu i bardziej optymistycznych myśli Wink
Mam kilka marzeń, ale po co mam was zanudzać?? Rolleyes
Pozatym i tak niechce mówić Surprised
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16