05-07-2005, 03:13 PM
05-07-2005, 03:37 PM
Scully napisał(a):przyznaję, przechodziłam okres cięcia w wieku 12-13 lat. ale to wtedy wydawało się szpanerskie...![]()
A co!
Jak cholera.
05-07-2005, 10:42 PM
aXe Rose napisał(a):=Sat= napisał(a):czosnek nieźle trzeba mieć najebane w głowie, żeby się ciąć dla jaj.Nie inaczej!
Mądrze mówią!!! Cięcie się jest głupotą, ale robienie tego dla jaj to już skrajny kretynizm.
05-07-2005, 10:43 PM
Tez nigdy tego nie rozumialam



05-07-2005, 10:46 PM
a co w tym trudnego
może niektórzy idioci lubią chlapać sobie na dywan własną krwią? Cięcie się jest debilizmem, nic dodać, nic ująć! Oby wam żyletki się stępiły, no chyba że tniecie się nożami kuchennymi.
jak to tu się często mówi: "ZAORAĆ"

jak to tu się często mówi: "ZAORAĆ"
05-18-2005, 09:28 PM
Qurwa...nawet nie mówcie o cięciu się...jeśli się ciąć to tylkow jednym celu...
Ja pierdole...ŻYCIE NIE MA SENSU szczególnie jesli w jednej chwili wszystko co moze się zwalic się zwali...
Teraz seryjnie jak ktos chce się najebać na smutno to dajcie znać na PM...
Ja pierdole...ŻYCIE NIE MA SENSU szczególnie jesli w jednej chwili wszystko co moze się zwalic się zwali...
Teraz seryjnie jak ktos chce się najebać na smutno to dajcie znać na PM...
05-18-2005, 09:37 PM
Wiesz, jak się wszystko zawali to są dwa wyjścia:
a) można siąść na gruzach i płakać nad swoim losem
b) można wyciągnać z kieszeni papierosa, sprzedać buta kamykowi i iść szukać jakiejś nowej budowli, trochę solidniejszej niż poprzednia.
I sens życia to kopanie tych rozrzuconych kamuków i szukanie nowych...
a) można siąść na gruzach i płakać nad swoim losem
b) można wyciągnać z kieszeni papierosa, sprzedać buta kamykowi i iść szukać jakiejś nowej budowli, trochę solidniejszej niż poprzednia.
I sens życia to kopanie tych rozrzuconych kamuków i szukanie nowych...
05-18-2005, 10:04 PM
jak sie ciac to tylko w celach plemienno/rytualnych a i to niechetnie...
a Ty Tuo to optymista jestes
i dobrze - oby Ci tak zostalo...
a Ty Tuo to optymista jestes

i dobrze - oby Ci tak zostalo...
05-19-2005, 09:27 AM
A ja powiem tylko tyle-jesteście cholernymi smutasami, a cię cie sie nie mas sensu
05-19-2005, 01:08 PM
Sens życia każdy sobie musi znaleźc sam. Ale z tymi kamieniami to fajna metafora 

05-19-2005, 07:05 PM
...
05-19-2005, 07:14 PM
Z tymi kamykami calkiem sensowne jest.
Oczywiscie kazdy musi sobie znalesc sens zycia sam. Gy sie juz uda, to sie go wypelnia i dziala
Oczywiscie kazdy musi sobie znalesc sens zycia sam. Gy sie juz uda, to sie go wypelnia i dziala

05-19-2005, 08:28 PM
Spieprzyl mi sie sejw z 9 sezonem mojej gry w Aston Villi z CMa.. ;( Zycie nie ma sensu..
05-19-2005, 08:46 PM
Laczymy sie z Toba w cierpieniu. To pewnie kara za natrzasanie sie z ManOwaR'a zreszta :>
05-19-2005, 10:41 PM
seelenleib napisał(a):a Ty Tuo to optymista jestes
i dobrze - oby Ci tak zostalo...
To może nie jest taki super optymizm, ale filozofia życia wypływająca stąd:
Cytat:Some things in life are bad
They can really make you mad
Other things just make you swear and curse.
When you're chewing on life's gristle
Don't grumble, give a whistle
And this'll help things turn out for the best...
And...always look on the bright side of life...
Always look on the light side of life...
If life seems jolly rotten
There's something you've forgotten
And that's to laugh and smile and dance and sing.
When you're feeling in the dumps
Don't be silly chumps
Just purse your lips and whistle - that's the thing.
And...always look on the bright side of life...
Always look on the light side of life...
For life is quite absurd
And death's the final word
You must always face the curtain with a bow.
Forget about your sin - give the audience a grin
Enjoy it - it's your last chance anyhow.
So always look on the bright side of death
Just before you draw your terminal breath
Life's a piece of shit
When you look at it
Life's a laugh and death's a joke, it's true.
You'll see it's all a show
Keep 'em laughing as you go
Just remember that the last laugh is on you.
And always look on the bright side of life...
Always look on the right side of life...
(Come on guys, cheer up!)
Always look on the bright side of life...
Always look on the bright side of life...
(Worse things happen at sea, you know.)
Always look on the bright side of life...
(I mean - what have you got to lose?)
(You know, you come from nothing - you're going back to nothing.
What have you lost? Nothing!)
Always look on the right side of life...
Always Look on the Bright Side of Life (Monty Python)
A z tymi kamykami to mi jakoś tak samo wyszło, ale fajnie że się podoba, dziękuję
