Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Gdzie kucharek sześć...
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9

Arion

the_hanged_man napisał(a):GLUTOPLAZMA

a to co?
nowe oblicze czwartego stanu skupienia? :D
heh jak bede mial skladniki i czas to zropie i przysle fotke to zobaczymy co to dokladnie za wynalazek
Cytat:heh jak bede mial skladniki i czas to zropie i przysle fotke to zobaczymy co to dokladnie za wynalazek


Wygląda trochę jak kupa.

Ale dużo, tanio, smacznie
jestem dokładnym zaprzeczeniem talentu kulinarnego, nie umiem zrobić nawet Fixa z torebki, a co dopiero brać się za gotowanie na serio.

Przy przyrządzaniu chińszczyzny z papierka, z głową w chmurach:

1. pokroiłam mięso zdecydowanie za grubo.
2. spaliłam olej
3. oblałam wrzącym olejem babcię, która właśnie się napatoczyła

Po przyniesieniu z apteki jakiejś pianki na oparzenia, walczyłam nadal.

4. rozrobiłam Fix ze zbyt małą ilością wody, był gęsty jak nieszczęście.
5. gotowe danie było paskudne, mięso niedosmażone chyba, a mądrość moja przejawiająca się w rozrabianiu tego kranówą nie zna granic.

Pieprznęłam tym o stół i tyle było mojego gotowania...
No Scully, zdolniacha jestes Tongue
Scully napisał(a):3. oblałam wrzącym olejem babcię, która właśnie się napatoczyła

No przynajmniej jedna cos robi, zamiast tylko pieprzyc o mroku i mizantropii. SLAVA!
o kurwa, to moja babcia była!

(ale NVM, na pohybel!)

Laughing
Scully napisał(a):jestem dokładnym zaprzeczeniem talentu kulinarnego, nie umiem zrobić nawet Fixa z torebki, a co dopiero brać się za gotowanie na serio.

Skąd ja to znam <wzrok w sufit>?
moj kumpel spalil olej, bo czym spalil jajecznice, i tak sie zdaza Big Grin
Spoko,nie załamujcie się,nie jest tak źle-znałem jednego gościa,który bał się,że mu sie woda przypali i przez cały czas mieszał Rolleyes A poza tym trening czyni mistrza Wink Do mojej kolekcji żarcia własnej roboty doszło całkiem niezłe ciasto,jak ktoś chce dam przepis ("Gotuj z nami metalami" niedługo nam się z forum zrobi Laughing )
A ja i moja siostra zapomniałyśmy kiedyś, że się kurczak smaży no i trochę się zwęglił (jakoś dało się to zjeść).

Laughing
Szczyt moich zdoloności kucharskich to jajecznica. Kiedyś mama powierzyła pod moją opiekę gar z gotujący m się bigosem, a ja w tym czasie ciupałem Jedi Academy, więc kompletnie zapomniałem. Nieco się na dnie przypaliło, ale poza tym to było świetne Smile
co jak co ale moja specjalnosc to kurczak duszony z pieczarkami i salatka Tongue Tongue
polowa z Was jest kompletnie nie przygotowana do zycia, zacznijcie sie przyzwyczajac do fast-foodow, ktore sa tak opluwane w temacie o USA Wink
Lech napisał(a):polowa z Was jest kompletnie nie przygotowana do zycia, zacznijcie sie przyzwyczajac do fast-foodow, ktore sa tak opluwane w temacie o USA Wink


na szczescie mnie to nie dotyczy hyhyhyhyhy Tongue
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9