Doll napisał(a):A wszystko za sprawą serialu "Gotowe na wszystko"
Fakt, Desperate Housewives jest niezle. Druga seria rzadzi jak na razie, jestem ciekaw czy Polsat tez ja zakupi.
Ogolnie, amerykanskie seriale (nie mowie, ze wszystkie) sa naprawde niezle, dobry pomysl, wykonanie,.. niestety my mozemy o czyms takim pomarzyc tylko. Tworzy sie daremne produkcje z "smiechem" co kilka chwil, nawet w momentach ktore w ogole nie sa zabawne. Nie piszac o czyms takim jak "Kryminalni",...
Skoro jestesmy juz przy serialach, to polecam "Pitbulla":
Cytat:Akcja serialu została osadzona w realiach współczesnej Warszawy. Wątek fabularny obraca się wokół spraw kryminalnych, z jakimi reżyser Patryk Vega, współtwórca dokumentalnych cykli telewizyjnych "Prawdziwe psy" i "Taśmy grozy", zetknął się podczas przygotowywania dokumentacji. Zaczerpnięty z życia pomysł na scenariusz najpierw znalazł odzwierciedlenie w kinowym filmie "Pitbull", którego premiera odbyła się wiosną 2005 r. Na bazie kinowej wersji służbowych i życiowych perypetii warszawskich policjantów z wydziału zabójstw, zrealizowano serial telewizyjny, rozbudowując pewne wątki. Większość sekwencji została dokręcona już po premierze kasowego filmu. Przy współudziale Mariusza Bielińskiego powstała pięcioodcinkowa opowieść ukazująca w realistyczny sposób brutalny i mroczny świat zbrodni, z którym na co dzień stykają się oficerowie kryminalni. Ich ciężka, niebezpieczna praca, wysiłek i trud nie są należycie wynagradzane. Za zaangażowanie, próby godzenia życia prywatnego z zawodowym płacą wysoką cenę. Mają w życiu chwile satysfakcji z wykonywanego zawodu, ale częściej zdarzają się im momenty załamania i zwątpienia. Szukają ucieczki od problemów w alkoholu, mają też do wyboru "łatwiejszy" los po drugiej stronie barykady. Stadion Dziesięciolecia w Warszawie zasłynął jako największy jarmark w Europie, gdzie można upłynnić niemal wszystko, pozbyć się trefnego towaru. Tu ściągają uczciwi handlarze, ale też cwaniacy, drobni kanciarze i zorganizowane grupy przestępcze, specjalizujące się w różnych dziedzinach. Nad największymi czuwają żołnierze i ochroniarze mafijni. Sięgają tu też wpływy bezwzględnego Saida (ponoć postać autentyczna), który ma na sumieniu porwania, wymuszanie haraczy, morderstwa na zlecenie. Na stadionie dochodzi do krwawej jatki, którą zgotował dłużnikom mafiosa jego człowiek. W ciągnącą się od lat sprawę Saida jest zaangażowanych pięciu policjantów z sekcji operacyjnej, których poznajemy w pierwszym odcinku serialu. Trudne i wyczerpujące śledztwo odmieni ich życie.
czwartek 15.12.2005 TVP 2 22:45
Ostatnio bardzo podoba mi się serial "Zagubieni", choć mój stary twierdzi że to taka sama popierdółka jak "Miasteczko Twin Peaks" (które swoją drogą te mogliby kiedyś dac w tv)
W moim życiu miałem styczność z wieloma serialami. Sporo było takich dobrych, ambitnych.
Na obecną chwilę przypominam sobie "Ten drugi". IMO bardzo dobry serial, traktujący o facecie, który ciągle jest wrabiany w jakieś intrygi, które szykuje mu jego [zły] brat bliźniak, o którego istnieniu dopiero dowiaduje się w trakcie trwania serialu. Nie widziałem wszystkich odcinków niestety :/
Niezły był też Archiwum X, ale że tak powiem w którejś serii się zgubiłem, i potem już nie wiedziałem co się działo później. To wszystko przez te emisje programów TVP2/POLSAT/TV4. Pogubiłem się przez takie rozszarpywanie tego serialu, aczkolwiek w swoim czasie robił furrorę.
Buffy - postrach wampirów. Pomysł nie bardzo mi się podobał, bo jakoś słabo mi się to widzi, żeby z opryskliwej nastolatki wykreować nowoczesnego Van Helsinga. Mimo wszystko widzialem troche odcinków i bardzo podobały mi się te, w których pojawiał się Anioł. Nie jestem pewny, czy to był ostatni odcinek serialu - kiedy Buffy zabiła Anioła - w każdym razie był kapitalny.
A teraz coś bardziej aktualnego. Mianowicie Lost. IMO serial z najlepszym - wręcz hollywoodskim - rozmachem. Do tej pory denerwowały mnie dziadowskie efekty specjalne i widoczne ubytki budżetowe na scenografiach seriali. Lost wyprzedza wszystko co do tej pory stworzono. Sama fabuła serialu też jest świetna. Bardzo oryginalne podejście do dzieła. Nie ma tutaj takiego motywu, iż wyspa jest zła, wyspa jest be, strach cały czas jest, a ludziki predzej czy później albo wszyscy poumierają, albo się wydostaną z tego siedliska zła. Otóż nie, mamy tu mocne portrety psychologiczne postaci, retrospekcje, powody, przez które znaleźli się na wyspie. Tworzy to zgraną całość, pozwala przyjrzeć się faktom z innej strony. Można powiedzieć, że tutaj serial nabrał zupełnie innego wymiaru. A to co ja i zapewne wielu z was kocha to ten śliczny podział, a właściwie nie-podział na dobrych i złych. Naprawdę, serial godny pochwał. Być może w przyszłości dojdzie do tego, że to od seriali będzie się brało wzorce do tworzenia kinowych produkcji. Kto wie, kto wie.
R_amze_S napisał(a):Było wiele lat temu
No właśnie, akurat wtedy, kiedy mnie takie pierdoły nie interesowały.
A teraz chciałbym sobie pooglądać coś innego niż w kółko puszczane Alternatywy 4 albo Zmienników
Seriale są ochydne- tasiemce
bueeee
- Lost
- Przyjaciele
- Kasia i Tomek
- ee... Moda na sukces? xDxD
simek8 napisał(a):Seriale są ochydne- tasiemce bueeee
Słowniki ortograficzne też są "ochytne" i "bazgutne"
Jak dla mnie to wymiatają takie seriale jak:
-Świat według Bundych
-Przyjaciele
-Drew Carry Show
-Detektyw Monk
-Kryminalne Zagadki Las Vegas
-Allo!Allo!
-Jordan
-Spin City
Muszę dodać jeszczę boskie MIasteczko SOUTH PARK!
Kamael: edytuj posty!
Mam pierdolca na punkcie seriali z lat 80. i w ogóle na punkcie "klimatu" lat 80.
DRUŻYNA A
McGYVER
AIRWOLF
GLINIARZ I PROKURATOR
NIEUSTRASZONY
Alf,to było takie sympatyczne
szkoda,że nigdzie tego nie emitują
fajna była jeszcze 'Pełna chata' i 'Przyjacieele'
Ola :) napisał(a):Alf,to było takie sympatyczne szkoda,że nigdzie tego nie emitują
Leciało ostatnio na TVN7 jeśli dobrze pamiętam.
"GOTH'owe na wszystko" - lol.