• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Odziany jest w szatę we krwi skąpaną, a imię Jego: Słowo Bog
#1

Co myślicie o postaci Mordimera Madderdina i jego kodeksie moralnym? Jakie uczucia w Was wzbudza? Z jednej strony - wierny po grób swojej wierze i ideałą ale z drugiej - rozpustny i egoistyczny fanatyk Big Grin ! Ale i tak go lubie Wink . No i oczywiście jego zdegenerowani kumple- Kostuch i bliźniacy Big Grin ..... opowiadana z ich udzialem chyba najbardziej lubie.
Odpowiedz
#2

Wstyd się przyznać, że przygody tego inkwizytora znam o tyle, o ile przeczytałem dwa opowiadanka zamieszczone w zbiorach "Demony" i "Mistrz Małodobry". Ale na tyle, na ile go poznałem, wydaje mi się być jak każdy ksiądz. Niby wierzący, a jednak odstępstw od wiary u niego dużo.
"Beyond scorn, lies and calumny, I still stand and watch you rot"
Meychna'ch
Odpowiedz
#3

Nuillnac napisał(a):wydaje mi się być jak każdy ksiądz. Niby wierzący, a jednak odstępstw od wiary u niego dużo.

Przecież on nie jest księdzem, tylko inkwizytorem, a to zasadnicza różnica :!: (co najlepiej widać w jego opiniach o księżach Laughing ) Mordimer Madderdin jest jedną z moich ulubionych postaci w literaturze. Jest naturalny, ani zdecydowanie dobry, ani zły - jak każdy człowiek.

Kostuch i bliźniacy wymiatają! Big Grin
Sleep all day.
Party all night.
Never grow old.
Never die.
Odpowiedz
#4

Mordimer oraz jego kumple to postacie bardzo charakterystyczne i oryginalne, ale opowiadań z nimi nie trawię, tak jak i reszty dzieł Piekary Tongue
-Baco, będzie dzisja padać?
-Ej, kurwa bedzie, bo mnie jebie w krzyżu!
Odpowiedz
#5

Biorąc pod uwagę, ze akcja odbywa sie w wymyslonej rzeczywistosci, moge jedynie stwierdzic, ze Mordimer jak najbardziej pasuje do roli jaka odgrywa. Wszystko ma na swoim miejscu i bylbym rad, gdyby ludzie tak oddani sprawie jak on, istnieli naprawde.
Jedynym sposobem pozbycia się pokusy jest uleganie jej.
__________________
Odpowiedz
#6

Swoją drogą Mordimer jest zdziebko rozbity. Z jednej strony jest cyniczny i ma w głębokim poważaniu swoich przełożonych i cały kościół (jak wynika z jego wypowiedzi), a z drugiej strony on kocha swoją pracę. Znalazł sobie cel życia nawet jeżeli sam w niego nie wierzy. Smile
Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: / Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości