• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Kult / KNŻ / Kazik

No toż ja nie mówie że jakaś jest słaba Surprised (może poza koncertówką), ino mówie że są nierówne Big Grin
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz

A czego się spozdiewać, jak płyta była tak przygoptowana jak była. Kazik chciał czuwać nad całością produkcji itp, ale koledzy się nie zgodzili. Wobex tego Kultowcy pod batutą Banana zrobili całą muzykę, a Kazio w tym czasie pocił sie nad "Los się musi odmienić" i olewał Kult. No i chyba nie do końca zaakceptował to, co chłopaki zrobili, ale napisał teksty i nagrał wokale, ale zrobił to totalnie na odpiernicz, a efekty tego sa jakie są. Fałsze w Parku 21, a cały czas śpiewa jakby go obudzili na kacu o czwartej rano... W dodtaku dobre teksty można policzyć na placach jednej (i to mocno okaleczonej) ręki.
"Gdy mordy swe utuczą
kolejni pchają się
w koryta ryje włożą
i zaczną doić cię"
Odpowiedz

Nikodem15 napisał(a):Fałsze w Parku 21, a cały czas śpiewa jakby go obudzili na kacu o czwartej rano...
Moim zajebiście subiektywnym zdaniem-pierdolisz.
Cytat:W dodtaku dobre teksty można policzyć na placach jednej (i to mocno okaleczonej) ręki.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
[Obrazek: cheshirecatcopyef2.jpg]
Odpowiedz

Sorry, ale porównaj sobie bełkot z P.I. z tekstami z solowych płyt Kazika z lat 90...

A poza tym niby dlaczwego Kazio nie udziela wywiadów o nowej płycie Kultu, tylko Banan?
"Gdy mordy swe utuczą
kolejni pchają się
w koryta ryje włożą
i zaczną doić cię"
Odpowiedz

Teksty z solowych płyt Kazika są lepsze niż teksty z PI Wink . Jednak muzyka z PI jest dużo lepsza niż na większości solowych płyt Kazika, nie za bardzo podchodzą mi te eksperymenty Wink . Z solowych albumów najlepsze to: 12 groszy i Melodie Kurta Weill'a Big Grin , reszta przeciętna Wink
Odpowiedz

No bo w solowych albumach Kazia (pierwszych trzech) teksty były najwazniejsze, jak zresztą w całokształcie rapu, którym się Kaźmierz wówczas inspirował).
Na PI są świetne muzycznie utwory (Pan Pancerny, Cham, Kocham Cię...), ale wyczyna pana K. psują skutecznie obraz całości, poza tym wykonawczo tez jakoś tak bez energii, brakuje tej świeżości... Może to wynik atmosfery w frupie?
"Gdy mordy swe utuczą
kolejni pchają się
w koryta ryje włożą
i zaczną doić cię"
Odpowiedz

To zależy jak na to spojrzysz.Dla Ciebie brak świeżości to minus,dla mnie może być to pozytyw.Mnie na 'Poligono..' nie brakuje nic.Przeciwnie.
[Obrazek: cheshirecatcopyef2.jpg]
Odpowiedz

Mi muzycznie generalnie odpowiada, chcoiaż niczym nie zachwyca, ale jako całokształt... Jeśli Kult będzie dalej wydawał takie płyty, to "kończ waść Kaziku, wstydu oszczędź".
"Gdy mordy swe utuczą
kolejni pchają się
w koryta ryje włożą
i zaczną doić cię"
Odpowiedz

O odwołanym koncercie w Łodzi już nic nie mówię nawet..chociaż fakt faktem,najmniejszej winy zespołu tu dostrzec się nie da.Powiem wprost:jebana Funaberia.
[Obrazek: cheshirecatcopyef2.jpg]
Odpowiedz

Słyszeli? Widzieli?
Buldog - Policja - teledysk do ściągnięcia tutaj: http://buldog.pl/buldog_policja_80mb.mpg

Wydanie płyty coś się opóźnia, możliwe, że będzie ona dopiero w sierpniu.
Odpowiedz

www.cgm.pl napisał(a):Formacja Piotra Wieteski zakończyła właśnie prace nad pierwszym albumem

Przypomnijmy, że Buldog to projekt Piotra Wieteski, obecnie menadżera Kultu i Kazika, a kiedyś współzałożyciela i szefa muzycznego Kultu.

Formacja zakończyła nagrywanie swojego pierwszego albumu, który będzie zatytułowany po prostu „Płyta”. Materiał zawiera 14 następujących utworów:

1. Będziesz z nami
2. Elita
3. V Rozbiór Polski
4. ZURT
5. Obcy w domu
6. Jak długo jeszcze czekać będziemy?
7. IV RP
8. Pop leży krzyżem
9. Ona ma pH
10. Śnij ten sen
11. Berlin
12. Ketor Kezlock
13. Czemu wszyscy wyjechali?
14. cuś tam jeszcze – niespodzianka Smile

BULDOG:
Piotr Wieteska – bass
Wojciech Jabłoński – gitara
„Syn Stanisława” – klawisze
Adam Swędera – perkusja
Kazik Staszewski – wokal, teksty
Tomasz Glazik – saksofon tenorowy i barytonowy
Janusz Zdunek – trąbka

Płytę nagrano w studiu Elektra w Warszawie. Realizacja – Adam Toczko. Wydawca - Buldog. Album pojawi się w sklepach na początku października.

Niby fajnie, czekam na tą płyte, ale nie moge się oprzeć wrażeniu że z kultem jest coś nie tak Sad
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz

no i słyszeli już buldoga? jak dla mnie właśnie taką płytę powinien nagrać Kult.
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz

Nie słyszeli - o uszy obił mi się tylko jakiś singiel, trzeba poszukać.

BTW, na koncert Kultu już się nie wybieram, ale pragnę zauważyć, że 35 zł, a tyle podobno kosztuje bilet na koncert w Krk, to gruuuba przesada.
Odpowiedz

już od dwóch lat tyle kosztują ich koncerty, i to wszędzie...
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz

W wielkich miastach pewnie tak (mój błąd, nie sprawdziłem jak sprawa wyglądała wcześniej), ja nie jestem do takich cen przywczajony ;D. U mnie zawsze za Kult płaciło się ok. 20 zł.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości