• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

King Crimson
#46

http://www.youtube.com/watch?v=XSMHBNSPGDY

A to taka mała niespodzianka dla Kubusia Wink . King Crimsonowski "21st Century Schizoid Man" w aranżacji japońskiego wirtuoza gitary - Kazumi Watanabe'go. Gra oczywiście On, całkiem niezła orkiestra Wink i na wokalu... Minoru Niihara z Loudness Tongue . Obadać! Mnie wgniotło w glebę Smile .

Warto przywołać tu sentecję z ekranu otwierającego ten filmik: "using no electric musical instruments".
[Obrazek: loudness-akira-nevermore-jeff.gif]
Odpowiedz
#47

Niezłe to Wink
To też niezłe http://www.youtube.com/watch?v=RDv3pyvr2IA jeno wokal mi się nie podoba Wink
Odpowiedz
#48

Dzięki MaFFej, naprawdę interesujące wykonanie. Choć dla mnie brakuje nieco saksofonu. Wersja, którą zapodał Balzac jest niezła do momentu wejścia wokalu ;D
Odpowiedz
#49

Kubuś - obczaj jeszcze to:

http://www.youtube.com/watch?v=oOlsFKR7nj8

ponownie Kazumi i Minoru... teraz "The Court of the Crimson King"...

EDITED: Prawdopodobnie w takowym składzie dali pełny secik wypełniony coverami Crimsonów - muszę wyczaić cały zapis tego koncertu Wink .
[Obrazek: loudness-akira-nevermore-jeff.gif]
Odpowiedz
#50

"In The Court of The Crimson King" Maffej, "In The Court ..." Laughing

Faktycznie, ten utwór jest zdecydowanie lepszy od "Schizoida", który zagrany został bardzo nierówno. No i wokal Minoru ...
Odpowiedz
#51

KubusPuchatek napisał(a):"In The Court of The Crimson King" Maffej, "In The Court ..." Laughing

Ohhh... Kubuś, Kubuś... nie czepiaj się o jedno "in" Surprised .

Aha... jeszcze jedno... na filmiku jest bez tegoż "in" a to przecież rip z jakiegos dvd lub tv więc nie wypada aby był tam błąd Wink .
[Obrazek: loudness-akira-nevermore-jeff.gif]
Odpowiedz
#52

nawet gitara brzmi po japońsku Laughing
dobre to, rzeczywiście lepsze od Schizoida Wink
Odpowiedz
#53

Cytat:Aha... jeszcze jedno... na filmiku jest bez tegoż "in" a to przecież rip z jakiegos dvd lub tv więc nie wypada aby był tam błąd
Ok, spojrzałem na tylną okładkę debiutu Crimson'ów i tam jest pisane "The Court of The Crimson King" ... jednak na innej płycie Króla pisane jest z "In", a więc ten "błąd" jestem Tobie w stanie ostatecznie wybaczyć :>

EDIT:
KC Songbook Vol. 2 - Sessions Complete

The Crimson Jazz Trio finished recording the King Crimson Songbook, Volume 2 this week. The album is slated to include eight new arrangements of classic King Crimson pieces: "Sailor's Tale/Formentera Lady", "Inner Garden" (with vocals by Jody Nardone), "One Time", "Lament", "The Court of the Crimson King", "Pictures of a City", "Heartbeat" and "Frame by Frame". Ian Wallace reports that the band had even more fun arranging and playing the songs for their second release than during the first recording session.

While the second Songbook still needs to be mixed and mastered, Ian, Jody and Tim are already saddling up for a handful of gigs in Europe and are exploring the possibility of a more thorough tour during the later months of 2006.

Once we hear of a release date for the King Crimson Songbook, Volume 2 and set up more gigs, you'll be the first to know, right here on crimsonjazztrio.com!

Nareszcie! Mam nadzieję, że aranżacje będą co najmniej na tym samym poziomie, jak na płycie pierwszej.
Odpowiedz
#54

No ja się spotkałem tylko z zapisem bez tego "in" - a tytuł albumu może zmylić Wink .

Muszę chyba wygrzebać płytki KC - mam wrażenie, że zaniedbałem moje 'kontakty' z tą grupą.
[Obrazek: loudness-akira-nevermore-jeff.gif]
Odpowiedz
#55

Cytat:Muszę chyba wygrzebać płytki KC - mam wrażenie, że zaniedbałem moje 'kontakty' z tą grupą.
Najwyższy czas Smile
Odpowiedz
#56

A ja musze zdobyć The Crimson Jazz Trio Wink . Jakoś lubie ostatnio dźezowe klimaty, w dodatku Crimsonowe jeszcze bym bardziej polubił Big Grin
Odpowiedz
#57

Cytat: Gdzieś pomiędzy kolejnymi cyklami soundscapes Roberta Frippa, współpracą Tony'ego Levina z California Guitar Trio i Peterem Gabrielem, koncertami Pata Mastelotto pod szyldami Tuner, TU i Mastica, nagraniami dokonywanymi w domowym studio przez Adriana Belew, cały zespół komponuje muzykę na nowy album. Być może ostatni w historii Karmazynowe Króla. Płyta ukaże się prawdopodobnie latem 2007 roku. Jak będzie się nazywać? Czy zostanie nagrana przez obecny skład czy może w międzyczasie Fripp znów wprowadzi jakieś zmiany? W końcu pytanie najważniejsze - jaką muzykę tym razem zaprezentuje ten fascynujący, stale zaskakujący i poszukujący zespół? Na jakie nowe muzyczne wody wypłynie czterech muzyków? Na te i inne pytania odpowiedzi przyjdą z czasem. King Crimson to wszakże mistrzowie w stawianiu pytań. Zdarzają się tylko ten jeden raz. Jak śpiewał Adrian Belew:

"O jeden krok za daleko
Biorąc jeden oddech - umieramy
Tylko ten jeden raz"...
całość tutaj: http://www.kingcrimson.swinoujscie.com.p...io&p=art_1 na samym dole Wink
..takie ploty chodzą Wink
Odpowiedz
#58

Dopiero w 2007? Ehh ... nie pozostaje nic innego jak tylko czekać. W tym roku i tak będzie jeszcze kilka ciekawych płytek (choćby Mars Volta i Slayer)

EDIT: To już potwierdzone. ProjeKct Six wystąpi jako support grając improwizowany koncert przed Porcupine Tree w celu wytyczenia sobie drogi, jaką King Crimson podąży przy nagrywaniu płyty studyjnej (której wydanie planowane jest na 2007 rok).

P6 wystąpi na początku października m.in. w Nowym Jorku, San Francisco i Los Angeles. Koncerty te poprzedzi występ w (tradycyjnie już Nashville 28 lipca.
Churchscapes, czyli cykl soundscape'ów granych w kościołach w Anglii (wstęp oczywiście wolny), poszerzył się o kolejne państwo - Estonię. Tak więc od 22 do 26 sierpnia Estończycy bedą mogli przeżywać katharsis na występach Frippa grającego w kościołach Estonii.

W sumie nowego ProjeKcta też nie mogę się doczekać Laughing

EDIT 2: Aaa ... Wspominany już przeze mnie koncert, na którym Fripp zagrał płaczliwy motyw przewodni z utworu "Starless" ujżał światło dzienne - http://www.dgmlive.com/archive.htm?artist=14&show=1053. Wydarzenie to miało miejsce 4 marca 2006 roku w St.Louis, USA. Była to trasa koncertowa Frippa grającego improwizacje z cyklu 'soundscapes' na swoim nowym sprzęcie, który ochrzścił nazwą 'Solar Voyager' (zastąpił on 'Lunar Module' znany fanom od lat z wszelkich nagrań King Crimson). DGM w swojej nieskończonej dobroci udostępnił 'ten' fragment jako darmowy download. "Starless" ad 2006 odrodził się w postaci Starlight I.
Odpowiedz
#59

epitaph forever!
Odpowiedz
#60

A mnie ostatnio napadło coś na "21st Century Schizoid Man" Wink .
[Obrazek: loudness-akira-nevermore-jeff.gif]
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości