07-29-2004, 12:31 PM
Co o tym myslicie?
Moim zdaniem wiara w szatana jest smieszna
Moim zdaniem wiara w szatana jest smieszna
4006584 moj kontak do piekielnyh czelusci

Elfendur napisał(a):Co o tym myslicie?To samo pytanie możesz odwrócić i napisać, że wiara w boga, buddę, czy "leśne ludki" ;) jest śmieszna. Jaki człowiek takie wyznanie.
Moim zdaniem wiara w szatana jest smieszna
Prisca napisał(a):"Człowiek nie może żyć bez nieustannej ufności w coś nieśmiertelnego."
Franz Kafka
Heh i to są święte słowa. Reszta mało ważna...
Dżemik napisał(a):Prisca napisał(a):"Człowiek nie może żyć bez nieustannej ufności w coś nieśmiertelnego."
Franz Kafka
Heh i to są święte słowa. Reszta mało ważna...
Uwierz.. moze..Jestem ateista (czyt. nie wierze w Szatana.. cholerne brednie..)
Cytat:a jednak ciekawi mnie twój pogląd na ten temat...dokończ...
Prisca napisał(a):A teraz popatrzmy na Szatana, przecież był kiedyś Aniołem, kochającym Boga. Jeżeli wierzyć, że jego imię - Lucyfer czyli "niosący światło" to musiało chyba coś znaczyć.
Prisca napisał(a):Nie ma dokładnego wytłumaczenia, dlaczego się zbuntował.
Prisca napisał(a):Dlatego, że miał dość, że mu niepasowało? ehh...
Prisca napisał(a):No i stał się tym złym, szatanem - utożsamianym z całkowitym złem, ze wszystkim co najgorsze. A skąd wiemy, że nie miał wyrzutów sumienia, skąd wiemy, że to czyste zło ??? Moim zdaniem takie myślenie jest absurdalne.
Prisca napisał(a):Dlaczego tak myślę? Niedawno przeczytałam książkę pt."Siewca Wiatru" i dałą mi ona troche do myślenia, choć wiem, że to fantastyka - a jednak zaczęłam się zastanawiać. A konkretnie nad tym tekstem:
*Rozmowa Asmodeusza [jednego z demonów] z Lucyferem*
"Asmodeusz wzruszył ramionami.
- Więc co ty właściwie masz sobie do zarzucenia?
Przystojna twarz Lucyfera była napięta i poważna.
- Że czasem cholernie mi żal - powiedział."
Wiem, że to fantastyka, ale ja zaczęłam się nad tym zastanawiać i wyciągnęłąm swoje własne wnioski. To jest wyłącznie moje zdanie, i wybaczcie jeśli kogoś uraziłam. Jeżeli ktoś uważa to za bzdurę, to już jego sprawa. To tylko mój pogląd.
Cytat:no coz, dialog ok, ale nie ma co gadac, bo nie jest to nic szczegolnego - i nie przeklada sie na chrzescijanska mitologie... kogo jednak obchodzi chrzescijanska mitologia i jej prawidlowosc w dobie tworzenia wlasnych mitow?
Prisca napisał(a):Hmm pomyślmy, no np. mnie. W książkach ludzie zawaierają także swoje poglądy.
Dla mnie poprostu nie ma czystego dobra, tak samo jak nie ma całkowitego zła. I tylko tyle. Coś na zasadzie nie ma miłości bez nienawiści.