Forum Rockmetalshop

Ehh o mnie faki prowdzą...alkohol na jakieś okazje(brak okazji też okazja )
Poza tym kobieta i kawa.

Emhyr napisał(a):Poza tym kobieta i kawa.

coż, za wyszukane gusta, jestem pełna podziwu

Czy mam się poczuć urażony?
Mam te trzy nałogi a jeśli ci chodzi o kolejność to proszę bardzo:
1. Cudowna kobieta
2. Papierosy
3. Kawa

Może być?

Ja jestem uzależniona od:
- net
- gg
- fora
- esy
- kawa
- siedzenie cały czas w chacie
- muzyka
- lenistwo
- oglądanie głupot w TV
- żyletka
- gadanie WSZYSTKIM NA GŁOS ( ) o moim życiu

Net, muza, gitara reszty nie pamiętam

Jesli chodzi o moje uzaleznienia to przez dlugi czas bylem uzalezniony od kompa, a w szczegolnosci od jednej gry internetowej. Udalo mi sie z tym zerwac i przez ponad miesiac nie wiedzialem co zrobic z nadmiarem wolnego czasu, ktory nagle sie pojawil. Potem popadlem w druga skrajnosc - uzaleznilem sie od ludzi. Jesli tylko mam mozliwosc gdzies wyjsc i sie z kims spotkac to to robie.
A z innych rzeczy - mam slabosc do wodki i spiryta, ale to nie nalog... jeszcze

Dżemik napisał(a):Oszukuj sie dalej.. =P

Trawa nie uzaleznia fizycznie. Moze prowadzic jedynie do uzaleznienia psychicznego (troche lzejsze do wyleczenia i nie nadwyreza tak zdrowia). Na przyklad jesli palisz tylko na imprezach wiekszych i nie masz bezposredniego dostepu do dilera to marna szansa, ze sie uzaleznisz.
Wszystko jest dla ludzi, narkotyki rowniez. Trzeba tylko znac granice, miec silna wole i wiedziec, kiedy przestac.

Ephic napisał(a):Trawa nie uzaleznia fizycznie. Moze prowadzic jedynie do uzaleznienia psychicznego (troche lzejsze do wyleczenia i nie nadwyreza tak zdrowia). Na przyklad jesli palisz tylko na imprezach wiekszych i nie masz bezposredniego dostepu do dilera to marna szansa, ze sie uzaleznisz.
Wszystko jest dla ludzi, narkotyki rowniez. Trzeba tylko znac granice, miec silna wole i wiedziec, kiedy przestac.

Tetrahydrocannabinole odkładają się w tłuszczu, więc ciało uzależnionego ma "zapas" przez wiele miesiecy, dlatego wydaje mu się, że nie jest w uzależnieniu fizycznym.

Spanie

Hmm. Stwierdziłam, że już nie będę jarała trawy

życze powodzenia , tylko nie wiem po co było zaczynać

gannon napisał(a):życze powodzenia , tylko nie wiem po co było zaczynać

Hmm. Z ciekawości. A w ogóle paliłam tylko trzy razy i jakoś wciąż żyję

Zaznaczyłem inne?
Nałogi:
1.Trening(to najgorszy mój nałóg )
2.Muzyka
3.więcej nie mam :?
Acha nie używam używek
No tak to skłoniło mnie do pewnej refleksji nad sobą :?

tylko jeden..bardzo dobry i zdrowy nałóg..Muzyka

Jestem w 100% wolny od nałogów. Nie palę, piję rzadko, acz konkretnie (; Tylko browar.

Ludzie i kontakty z nimi - to przede wszystkim, muzyka, książki, herbata... Ostatnie dni pokazały mi, że od komputera i netu uzależniony (jeszcze ) nie jestem.