Jedynym moim nałogiem z listy jest internet

papieroski i alkohol - owszem ale nie żeby zaraz od razu nałóg
poza tym... mnóstwo różych innych mniejszych lub większych nałogów nieujętych w ankiecie

muzyka, internet i papieroski
jeśli ktoś pije 8 dni w tygodniu to jest uzależniony he? bo nie wiem czy mam się zgłosić na odwyk

dobrze, że nie 9

zależy jeszcze w jakich ilościach

Przepraszam a gdzie opcja "kobiety" ??
Karina napisał(a):qlka napisał(a):Karinka wypłoszu zastanow sie nad tym co piszesz i do kogo.... twoj smiech jest tak samo pusty jak twoja cala osoba. A ty plastusiu nie mow mi ze slaba jest moja wiara bo CH*** o mnie wiesz........
Po piewrwzsze to wypraszam sobie zeby kto kolwiek nazywał mnie wypłoszem. Posta to jesteś Ty i Twój łeb. Gówno mnie obchodzi Twoja zakichana wiara. Jak Ci sie coś nie podoba to nie wchodź na to forum i nie czytaj jaki mam podpis. A te Twoje nałogi to też very religijne. Kur... katoliczka od 7 boleści sie nznalazła. Nie masz do powiedzienia nic na temat to sie nie odzywaj :!: Nikt tu nie ma zamirau wyczytywac Twoich żałosnych wypocin na temat obrazy Twoich szanownych uczuć. A odemnie to sie odpierdol :!: Jeśli masz mi jeszcze cos do powiedznie to w profili(jakbyś prostaczko nie zauważyła) masz moje gg tak wieć jak coś Ci jeszcze nie pasuje to sie odezwij. No a teraz przepraszam admina za zaśmiecanie tematu. Mam andziej, ze tya szanowna idiotka sie do mnie odezwie na gg i ie będzie tu wypiwywac tych swoich głupości.
Ha zaczynało się ciekawie haha, kulturka nie ma co. Karina - coż napis rzeczywiście może bulwersowac, mnie jako katolika tylko troche smieszy bo jest bez sensu

, bluzganie na chrześcijaństwo stało się modne- tak samo bluzganie na Chrystusa - ktos tam na podpis ze dzieci kogos tam nienawidzą Chrystusa - antyreligijne wypowiedzi mozna podciagnac nawet pod nawyk

... no ale coż bluzganie na Jezusa ( nawet jesli nie wierzy sie w niego ) to tak jakby bluzgac na Platona czy Archmidese, coż wielcy ludzie zawsze mieli i będa mieli wrogów

szczegolnie gdy glosza niepopularne rzeczy.
siedzenie na necie zajmuje mi czas tylko niekiedy wieczorkami i jak sie nudze.... pozatym kocham aktywnie spędzać czas, oczywiśnie
słuchać muzy. a z pozostałych uzależnień to
pije bo lubie i też
miłość jest moim wielkim uzależnieniem... a i
czasem popalam(nie tylko papieroski)...
> a co do wiary to wierze w Boga. Mam też wiele kolegów "innowierców" ale nie mam problemu z tolerancją!!
W końcu ludzie są tylko ludzmi i nie można dyskwalifikiwać ich ze względu na ich wiare czy też jej brak...
papierochy i adrenalina!!!
To na tyle
qlka napisał(a):Cytat:chrześcijaństwo jest złym nawykiem, jak obgryzanie paznokci
VADER RULEZ!!
Karina__ slowa te obrazaja moja religijnosc wiesz? badz tak laskawa i zmien sobie ten podpisik ok? jesli jestes niewierzaca przynajmniej uszanuj religijnosc innych... I gdzie tutaj administratorzy!!!!!!! To jest obrazanie uczuc religijnych a jak wiadomo w Polsce mamy wolnosc wyznania!!!!!!!!! i nie zycze sobie by jakaś panna obrazala moje uczucia....
HAHA

toż to żałosne. Jak jesteś taka wierząca to wejdż na forum radio maryja, allbo tv trwam [ teraz na topie

] i tam sobie rozmawiaj o drodze do nieba

Zgaś sobie światło w pokoju, bo Ci się jeszcze radio maryja spali 8)
Qlka mowisz ze tydzien bez seksu to tydzien stracony? Sluchaj to moze ja wpadne w ten nalog razem z toba hm?
A tak na serio to moj jedyny nalog(jezeli mozna to tak nazwac) to siary za 3,50.
tak popiszmy sobie troszku o chrześcijaństwie judaiźmie i kilku innych religiach, ale nie w temacie nałogi!!!
obrażaće moje zamiłowanie do wina!! :?
Siła Słowian!!!
Moje nałogi to Internet, Sex i przedewszystkim muzyka
Szkoda ze można oddać tylko jeden głos

jak sie ma tyle nałogów to powinno można dac kilka odpowiedzi w ankiecie ....a moje nałogi to : muzyka i alkochol na 1 miejscu na 2 będzie papieroski internet telewizor na 3 miejscu bedą słodycze ... jak mam przed soba jem ich ilosci imponujące ... choć teraz żucam ten nałóg - ograniczam sie. a na 4 miesjcu byłyby narkotyki ?? - już wmiare całkowicie żucone bo od prawie pół roku niebiore.
Że sobie czasem wypiję to jeszcze nie znaczy, że to nałóg.... Internet - tak, to był nałóg dwa lata temu, teraz chyba mi przeszło

Do tego dochodzą inne rzeczy, które ujęte w ankiecie nie są
