Nuillnac napisał(a):Łoj, ale się kiedyś w to zarzynało. Całymi dniami i nocami. Fallouty, nie Fallouty i inne Baldury... a teraz wydają jakieś trójwymiarowe gówno, które w ogógóle nie ma klimatu poprzednich, dwyuwymiarowych produkcji.
Całkowicie się z tym zgadzam. Gry dwuwymiarowe pozostawiały więcej dla wyobraźni. Wędrówki po bezkresnych pustyniach Fallout'a przy muzyce doskonale budującej klimat pustki i poczucia beznadziejnej sytuacji, zagubienia. Czy też subtelne motywy na gitarze w "Baldurowskim" Beregost. Aż się chciało wstąpić do jakiejś karczmy na piwo

Również świat jaki nam przedstawił Blizzard w pierwszej i drugiej części Diablo wary jest uwagi. Nostalgiczna muzyka i wszechobecny mrok pozostawiają ciekawe wrażenie

Tak... w dzisiejszych, trójwymiarowych produkcjach uwagę się zwraca głównie na grafikę, ale to nie ona decyduje o uroku i, przede wszystkim, klimacie całej gry.
Cytat:Łoj, ale się kiedyś w to zarzynało. Całymi dniami i nocami. Fallouty, nie Fallouty i inne Baldury... a teraz wydają jakieś trójwymiarowe gówno, które w ogógóle nie ma klimatu poprzednich, dwyuwymiarowych produkcji. Noce zarywałem przy "Planescape : Torment" , Falloutach, Icewind Dale'ach, Wrotach Baldura i "Arcanum..." . Piękne czasy. I te sesje w "Myth : The Fallen Lords" w podstawówce , o 6 rano, bo na 8 do szkoły....
Nie inaczej!!
Zamiast grać w jakiegoś nowego RPG-a gram po raz setny w Baldura (piękna gra tak na marginesie)
Abadon napisał(a):Cytat:Łoj, ale się kiedyś w to zarzynało. Całymi dniami i nocami. Fallouty, nie Fallouty i inne Baldury... a teraz wydają jakieś trójwymiarowe gówno, które w ogógóle nie ma klimatu poprzednich, dwyuwymiarowych produkcji. Noce zarywałem przy "Planescape : Torment" , Falloutach, Icewind Dale'ach, Wrotach Baldura i "Arcanum..." . Piękne czasy. I te sesje w "Myth : The Fallen Lords" w podstawówce , o 6 rano, bo na 8 do szkoły....
Nie inaczej!!
Zamiast grać w jakiegoś nowego RPG-a gram po raz setny w Baldura (piękna gra tak na marginesie)
nie pozostaje nic innego jak podpisac sie pdo tymi słowami

hack n slashe w 3d nei maja już tego klimatu co Baldury lub fallouty
Nuillnac wymianił wszystkie moje ulubione crpgi
do tego dopisał bym jedynie 2 hack n slashe Diabełek pierwszy i drugi
cRPG, nie gram... ale za to wielbię jRPG, czyt. takie perełki jak Final Fantasy VII(najlepsza gra w historii), Final Fantasy VIII(tego finala to może z 10 razy przeszedłem ;]) Final Fantasy X. Dalej- Grandia, Skies of Arcadia, Baten Kaitos, i ostatnio Tales of Symphonia

Ryhtyk napisał(a):czyt. takie perełki jak Final Fantasy VII(najlepsza gra w historii)
Dokładnie! VII najlepsza. Rónież ukończyłem ją kilka razy. Niesamowyty klimat, postacie... Za takim miejscem jak Nebelheim się tęskni.
Ja tam wolę założyć skórzaną kurtkę. shotgun w dłonie, okularki przeciwsłoneczne, wierny pies u boku... pustynia.... falloucik, mój kochaniutki

A ja wolę w Gothica pykać 8)
gothic 1 2 i noc krucka , diablo II i pan zniszczenia , sacred

stare gry ogolnie jakies lepsze byly...
w te nowe to mi sie wogole grac nie chce, co z tego ze ladniejsze sa jak klimatu zero
wlasnie sobie sciagnalem x-com terror from the deep i bede lupal

to nie rpg co prawda ale tez swietna stara gra...
a fallouty to po kilka razy przechodzilem - po prostu mistrzowstwo

pozostaje tylko miec nadzieje ze nurt realizmu w koncu minie i znow beda robic dobre gry

...ahh i death rally tez sobie ostatnio pociagnalem

Krótko: Fallout wymiata!!!

mam pytanie
wie ktos jak ustawic dzwiek w starych grach?
tzn. jakie ustawienia portu, irq i dma?
jak mialem 486 to wiedzialem jakie mam wartosci a teraz to nie mam pojecia...
wie ktos gdzie w xp mozna to znalezc?
edit:
juz zalatwilem sprawe. dos-box - bardzo dobre narzedzie

Może znajdą się tu ludzie chętni do zagrania w baldura albo icewinda po sieci

?
Nightal napisał(a):Może znajdą się tu ludzie chętni do zagrania w baldura albo icewinda po sieci
?
hmm, a jak taka rozgrywka wygląda?Mamy jednego bohatera?