11-15-2005, 11:33 PM
11-15-2005, 11:58 PM
Demokracja, demokracja, po stokroc demokracja.
Z modelem prezydenckim, rzecz jasna
Z modelem prezydenckim, rzecz jasna
11-16-2005, 12:01 AM
ZenithalMan napisał(a):Mnie sie marzy monarchia absolutna gdzie monarcha bylbym ja.
PRAWIE się z Toba zgadzam

11-16-2005, 12:19 AM
Vomitor napisał(a):PRAWIE się z Toba zgadzam
Dlaczego tylko prawie?


11-16-2005, 06:57 PM
"A róbta co chceta"...to by było idealne,anarchia,jak wiadomo,jest matką wszelkiego porządku...

11-16-2005, 07:04 PM
anarchia najlepsza jest.. niech kazdy decyduje za siebie!!
11-16-2005, 07:21 PM
Angel of death napisał(a):anarchia najlepsza jest.. niech kazdy decyduje za siebie!!
srali muchy bedzie wiosna....
11-16-2005, 09:09 PM
Anarchia jest oczywiscie najlepsza, ale jeżeli ma ona oznaczać wolność i odpowiedzialność, a nie zaś samowolę, jakby to duża część ideologów chciała 

11-16-2005, 09:10 PM
ZenithalMan napisał(a):Vomitor napisał(a):PRAWIE się z Toba zgadzam
Dlaczego tylko prawie?Bylbym dobrym monarcha
No właśnie kogoś innego bym widział na tym stanowisku

11-16-2005, 11:54 PM
Ymir napisał(a):Demokracja, demokracja, po stokroc demokracja.
Z modelem prezydenckim, rzecz jasna
Polska do demokracji dojrzeje za jakies 200 lat, pod warunkiem ze wczesniej bedzie wolnorynkowa rewolucja, ktora przeorze spoleczenstwo i oczysci je z socjalistyczno-roszczeniowych szumowin.
11-17-2005, 08:05 AM
Akurat stwierdzenie 'dojrzeć do demokracji' kojarzy mi się z powyborczymi wypowiedziami ludków z PD (dawne UW) 

11-17-2005, 07:00 PM
Nie wiem, czy kiedykolwiek jakikolwiek naród dojrzeje do demokracji, bo jednak wszędzie i w każdych czasach jest większośc ludzi albo głupich, albo nie posiadających świadomości narodowej... a widzicie w swojej wizji świata karę śmierci? Wg. mnie powinna zostać przywrócona. Co sądzicie?
11-17-2005, 07:15 PM
Yngvild napisał(a):Nie wiem, czy kiedykolwiek jakikolwiek naród dojrzeje do demokracji, bo jednak wszędzie i w każdych czasach jest większośc ludzi albo głupich, albo nie posiadających świadomości narodowej... a widzicie w swojej wizji świata karę śmierci? Wg. mnie powinna zostać przywrócona. Co sądzicie?
Ja się z Tobą zgadzam, też jestem za karą śmierci. Jak słyszą o niektórych aferach, to aż mną trzęsie... Jedyne, czego możnaby się odrobinkę bać, to tego, że rządzącym by coś odbiło (tzn. mocniej niż zazwyczaj) i zaczęliby wieszac kogo popadnie... Tzn, moze nie tak dosłownie, bo Unia Europejska na pewno by na to nie pozwoliłą, ale ja bym się bała powrotu średniowiecza


11-17-2005, 08:33 PM
Temat kary śmierci był już wałkowany niejednokrotnie, jak sądzę. W obecnej sytuacji w Polsce bym ją bez wątpienia wprowadził - zamiast utrzymywać bandziorów za płacone przez ludzi podatki możnaby ich eliminować, co byłob tańszym i sprawiedliwszym, jak sądzę, wyjściem. Bo i co to ma być za kara - ktoś morduje, po czym wychodzi po 10 latach na wolność za dobre sprawowanie? Albo dostaje przepuski, na których popełnia kolejne morderstwa?
Natomiast przy wyeliminowaniu wysokiego bezrobocia i ogólnej poprawie poziomu życia w społeczeństwie widziałbym inne rozwiązanie - zamiast kary śmierci ciężkie roboty (najlepiej coś w stylu radzieckich łagrów w "łagodniejszej odmianie", ale to by nie przeszło). Kara śmierci to jednak dość łagodne wyjście dla skazańca. "Pyk" i do widzenia, you are dead. Jak cwaniak nawywijał, to niech pozapierdala zdrowo i zobaczy, czy dalej jest taki cwany. Kilkanaście godzin w kamieniołomie albo w innej, fizycznej i ciężkeij robocie, i tak dzień w dzień.
Natomiast przy wyeliminowaniu wysokiego bezrobocia i ogólnej poprawie poziomu życia w społeczeństwie widziałbym inne rozwiązanie - zamiast kary śmierci ciężkie roboty (najlepiej coś w stylu radzieckich łagrów w "łagodniejszej odmianie", ale to by nie przeszło). Kara śmierci to jednak dość łagodne wyjście dla skazańca. "Pyk" i do widzenia, you are dead. Jak cwaniak nawywijał, to niech pozapierdala zdrowo i zobaczy, czy dalej jest taki cwany. Kilkanaście godzin w kamieniołomie albo w innej, fizycznej i ciężkeij robocie, i tak dzień w dzień.
11-17-2005, 08:52 PM
Mojej wizji świata nie chcieli byście znać 
