Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Pink Floyd
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26
Nie słucham Pink Floyd'ów, ale co jak co Another Brick In The Wall to ich najlepsza pieśń, teledysk też jest całkiem spoko

Oglądaliście ,,Ścianę''?? Jakie wrażenia??

kamael: edytuj posty!
Jonny666 napisał(a):Nie słucham Pink Floyd'ów, ale co jak co Another Brick In The Wall to ich najlepsza pieśń, teledysk też jest całkiem spoko

Oglądaliście ,,Ścianę''?? Jakie wrażenia??

kamael: edytuj posty!

widać że nie słuchasz. ABITW to przeboik wałkowany non stop w radio

nie będe ci tłumaczył na czym polega wielkość tej grupy bo i tak nie zrozumiesz
Zgadzam sie z Kumanem666.Another Brick In The wall jest zdecydowanie jedna z najmniej reprezentatywnych utworów floydów w historii grupy.posłuchaj najpierw takich albumów jak "Dark Side Of The Moon" czy "Meddle" a dopiero po tym dodawaj jakies komentarze.Napisałeś że nie słuchasz Pink Floyd a jednak pojawiłeś się na forum i dałeś notkę.Nie rozumiem jak można komentować poczynania jakiegos zespołu skoro się go zupełnie nie zna.
Typowa gadka ciolka, bagatelizujacego dobry kawalek, tylko dlatego ze jest bardziej komercyjny, a zatem dla true fana niczym.
statekx napisał(a):Typowa gadka ciolka, bagatelizujacego dobry kawalek, tylko dlatego ze jest bardziej komercyjny, a zatem dla true fana niczym.
Nikt nie mówi ,że ten kawałek jest niczym (oczywiście jest nieodłączną częścią całej płyty "The Wall"!!!). Ale wałkowany bez przerwy w stacjach radiowych potrafi doprowadzić do mdłości.
Kuman666 napisał(a):Ale wałkowany bez przerwy w stacjach radiowych potrafi doprowadzić do mdłości.
Jak kazdy inny.
statekx napisał(a):Typowa gadka ciolka, bagatelizujacego dobry kawalek, tylko dlatego ze jest bardziej komercyjny, a zatem dla true fana niczym.

Owszem ABITW jest całkiem niezłym kawałkiem.ale denerwują mnie tacy osobnicy, którzy uważają się za fanów Pink Floyd po przesłuchaniu tylko tego kawałka,a takich jest w chuj...
jakubpożarowszczyk napisał(a):
statekx napisał(a):Typowa gadka ciolka, bagatelizujacego dobry kawalek, tylko dlatego ze jest bardziej komercyjny, a zatem dla true fana niczym.

Owszem ABITW jest całkiem niezłym kawałkiem.ale denerwują mnie tacy osobnicy, którzy uważają się za fanów Pink Floyd po przesłuchaniu tylko tego kawałka,a takich jest w chuj...
Ale on nie powiedział że jest fanem więc po co się napinasz ?
Pewnie, moze denerwowac, nudzic, ale nie oznacza to, ze nie jest kawalkiem reprezentatywnym tylko dlatego, ze nie jest utworem bardzo zlozonym.
No chyba, ze w patologicznej subiektywnej opinii.
Dzisiaj, w sieci Multikino w całej Polsce, o godz. 19:00 odbędzie się projekcja DVD "Pulse". Wstęp - 15 zł. Wybiera się ktoś? ;D Ja pojawię się w Krakowie ; )
A ja w zabrzuWink był nawet temat o tymWink
Fakt, nie zauważyłam ; )
... ja swoim skromnym zdaniem pragne odswiezc ten temat poniewaz widze ze od dawien dawna nie zagladal tu nikt a kapela warta jest uwagi...

wiec powiem tak, od pink floydow tak naprawde zaczela sie moja przygoda z muza wysokich lotow.. ba tych najwyzszych wrecz moge powiedziec...

a zaczelo sie od obejrzenia przeswietnego The Wall (nie ogladac pod wplywem czegokolwiek bo grozi samym ZUEM Surprised ) ... oj film ten na ma psychike wybitnie wplynal. Potem obejrzalem sobie ich koncercik w Pompejach.. tam to juz zupelnie inne klimaty, ale nie mniej powalajace.. no a niedawno stalem sie szczesliwym posiadaczem The Wall na cd i The Dark Side of the Moon... i na mojej mp3 bez przerwy goszcza oba albumy... duzo by jeszcze pisac ale na razie wystarczy
A mogliby się kurwa zejść. Przecież nie będą żyć 200 lat, a są już w takim wieku że mogliby se dać już na wstrzymanie.
Mr. Green
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26