jedna z moich ulubionych polskich punkowych kapel

mało jest ich kawałkow za którymi nie przepdpadam

Mało kawałków za którymi nie przepadasz?? Chyba nie słyszałaś płyty "Nasze Słowa"...jezuuu czemu sobie teksciarza nie zatrudnią...liryki na poziomie mojego brata...
właśnie t płytę miałam na myśli,i jeszcz kilka staryszch kawałków

Przemek87 napisał(a):Mało kawałków za którymi nie przepadasz?? Chyba nie słyszałaś płyty "Nasze Słowa"...jezuuu czemu sobie teksciarza nie zatrudnią...liryki na poziomie mojego brata...
Przecież mają tekściarza właśnie

Teksty na Nasze słowa były pisane na ostatnią chwile w większości, tak wyszło po prostu. Jest kilka świetnych liryków, ale ogólnie to najsłabsza tesktowo płyta KSU. Muzyczka to co innego.
Cytat:A w najbliższym odcinku â czyli tym który będzie w samiuśkiego Sylwestra â gośćmi prowadzącego będą: Jedna z najbardziej znanych polskich feministek i â równocześnie - , znakomity krytyk literacki Kazimiera Szczuka. Legenda polskiego trash metalu, założyciel, frontman, basista i wokalista kultowej grupy Acid Drinkers - Tomasz âTitusâ Pukacki.
Oraz zespół KSU, który zapewni element muzyczny.
http://kuba.onet.pl/
Co to sie porobilo, haha ;D
Ps. Milo, ze Tyta bedzie po raz drugi, On i Szczuka, powinno byc ciekawie. Szkoda, ze obejrze jakas powtorke, kto by to widzial, w sylwka cos takiego puszczac ;D
KSU znów zdąrzyło zmienić skład, o czym sie dwoeidzialem dopiero jak dzisiaj polazłem na koncert

gra teraz ta sama sekcja rytmiczna co w latach 99 - 03 mniej więcej, i dają jeszcze wiekszego czadu niz poprzedni skład

z żadziej granych rzeczy to było dzisiaj "Antypody", "Esperal blues", rzadziej grana, druga część Bieszczad i chyba cos jeszcze ale nie pamietam juz co

koncert świetny, szkoda tylko że ochrona chorzowskiego "Kocyndra"(niby klub studencki - taaa) dała popis:/
A ja się pochwalę że w sobotę byłam na ich koncercie (Przemyśl). Chociaż lokal był nie za duży i troszkę za mało klimatyczny to chlopaki dali czadu 8) Niestety nie moge porównywać z wcześniejszymi ich koncertami, bi nie miałam okazji gościć, dlatego koncert oceniam bardzo dobrze

Publiczność też nie zawiodła, pogo całkiem całkiem

Z resztą poczytajcie sobie sami:
http://forum.przemysl24.pl/showthread.php?t=2204&page=3 - bardziej obiektywne opinie
Pozdrawiam, siostra.
KSU to ważny dla mnie zespół.
Jak byłem dzieciakiem słuchając KSU udawałem, że gram na gitarze i chciałem założyć zespół - udało się.
Poźniej, w drugiej połowie lat 90-tych, gdy KSU słabo działało koncertowo chciałem ich zobaczyć na żywo - udało się.
Później chciałem zagrać z nimi razem jakiś koncert - udało się.
Może popadłem trochę w sentymenty, ale to jest dla mnie totalna legenda i klasyka. Znam ich wszystkie płyty i wszystkie polecam nie tylko punk rockowym świrom.
Jerzy Jernas z poznańskiej grupy âGARAŻ-filmâ ukończył ostatnio poruszający film dokumentalny âKSU â Legenda Bieszczad, Legenda Rockaâ.
Przedstawia on burzliwe dzieje najstarszego polskiego zespołu punk-rockowego, który powstał 30. lat temu w Ustrzykach Dolnych. Kanwę filmu stanowią barwne wypowiedzi założycieli zespołu BOHUNA, TUPTUSIA i SICZKI, a także pierwszego managera Wiesława Stebnickiego. Nie brakuje też kultowych piosenek zespołu. Wydaje się, że obraz ten jest doskonałą syntezą całego polskiego buntu rockowego lat osiemdziesiątych.
Premiera filmu odbędzie się w najbliższy czwartek 22 listopada 2007 podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego OFF Cinema w Poznaniu. Emisją tego obrazu zainteresowane są telewizje TVP Kultura i Kino Polska.
Z chęcią bym zobaczył. Mimo wszystko szanuję ten zespół.
Mystic Production podpisał kontrakt z legendą polskiego punk rocka, zespołem KSU.
W chwili obecnej KSU pracuje nad płytą jubileuszową, która ukaże się z okazji 30. rocznicy powstania zespołu. Album nagrywany jest w kilku lokalizacjach, m.in. w studiu Jasia Kidawy, ale także w zaaranżowanym studiu w sali Ustrzyckiego Domu Kultury, gdzie zespół 30 lat temu grał pierwsze próby. Na ostatni etap prac KSU przeniesie się do Warszawy, by nagrać partie wokalne oraz zmiksować całość. Premiera wydawnictwa została zapowiedziana na późną wiosnę 2008 roku.
"KSU to jedyny w swoim rodzaju zespół na polskiej scenie rockowej, 30 lat grania, 30 lat bardzo intensywnego koncertowania budzi prawdziwy respekt - jesteśmy zaszczyceni, że możemy uczestniczyć w świętowaniu tej rocznicy. Podpisanie tego kontraktu podkreśla otwarcie Mystic Production na różne style muzyczne, to genialne że możemy pracować z Behemoth, Vader czy Acid Drinkers i jednocześnie Pogodno, Farben Lehre czy właśnie KSU" - skomentował podpisanie umowy Michał Wardzała z Mystic Production.

Może choć raz ich wytwórnia nie wydyma
I coś mi się wydaje że metal mindowi to już został tylko Józef Skrzek tak btw

Żywa legenda polskiego punk-rocka, zespół KSU zakończył nagrania nowego albumu, szczególnego w swojej długoletniej historii.
Właśnie w 2008 roku mija 30. rocznica powstania zespołu! Z tej okazji muzycy przygotowali okolicznościową, jubileuszową płytę zatytułowaną "XXX-lecie, Akustycznie".
Zespół zarejestrował 9 najbardziej lubianych przez fanów utworów w
wersjach folkowo - akustycznych, oraz 5 premierowych kompozycji. Podczas sesji nagraniowej, w studio pojawili się niezwykli goście, których śpiew będzie można usłyszeć na płycie. Mowa o jednej z najbardziej charakterystycznych wokalistek rockowych, oraz cenionym aktorze filmowym i teatralnym. Ich nazwiska zostaną ujawnione już wkrótce!
Premiera płyty "XXX-lecie, Akustycznie" została zaplanowana na 21 kwietnia 2008.
Aktualny skład zespołu to:
Eugeniusz "Siczka" Olejarczyk - gitara, wokal, muzyka, teksty
Jarosław "Jasiu" Kidawa - gitara
Leszek "Dziaro" Dziarek - perkusja
Paweł "Gaweł" Gawlik - bas
Na płycie znajdą się następujące utwory:
1. TAŃCZĄCY Z CZASEM
2. TO JEST TO-MÓJ SWIAT
3. ZA MGŁĄ
4. KTO CIĘ OBRONI POLSKO
5. NASZE SŁOWA
6. WOJNA NIEWOJNA
7. CHODNIKOWY LATAWIEC
8. MOJE BIESZCZADY
9. POD PRĄD
10. PO DRUGIEJ STRONIE DRZWI
11. JABOL PUNK
12. SZTYL OD KILOFA
13. WINO ZA KARĘ
14. TYLKO HONOR
Haha, Chodnikowy latawiec w wersji akustyczno folkowej
