Forum Rockmetalshop

Sam bym tego lepiej nie ujął

A swoja drogą wbrew pozorom w 'normalnych' utworach bas jest słyszalny bez pomocy wyobraźni. Zresztą spójrzmy na to logicznie- po co byłby bas, gdyby go nie było słychać

dalej mowisz o AJFA ?

Daj spokój AJFA, an której najprawdopodobniej w ogóle nie dograno basu, a nie tylko go nie słychać

we wstepie do 'Blackend' slychac

Eee tam - jak dla mnie bas jest najmniej pedalskim instrumentem

Hehe a tak na serio to bas dociera do mnie o wiele bardziej niż gitara. Także o wiele trudniej być basistą wirtuozem (mówię o ludziach grających w kapelach) niż gitarplayerem. Ale i tacy sie zdarzają, przykłady genialnych bassmanów (oczywiście subiektywnie jak dla mnie):

Les Claypool (Primus)
Flea (RHCP) - edit: tu był czeski błąd ze sp...nia po pracy
Steve Harris (IM)
Cliff Burton (M)
Colin Edwin (Porcupine Tree)
Jeff Ament (Pearl Jam)

i co najwazniejsze - ich po prostu słychać

Ambivalent napisał(a):

Cytat:Ambivalent : o nich też się często muwi - musiałem nie słyszeć

ekhem... chociaz cytuj poprawnie. Trudo zeby w srodowisku kinder-laikow o tym mowiono.

Cytat:Ambivalent : Dobrze naglosniony,ciekawy bas = wiecej szatana w muzyce - dobrze powiedziane

Co do prostych partii basu (choc tyczy sie to wlasciwie rowniez gitary) - oczywiste jest ,ze gdy graja tak np. Venom, Motorhead czy Manowar to jest to potega i zniszczenie. Jak wiec widzicie zaleznosc Proste=Chujowe nie jest zawsze dokladna i wlasciwa

W dobrze zagranej i skomponowanej prostocie tkwi prawdziwa sila

Przepraszam cie o wielki super metalu...

Ramone napisał(a):

Ambivalent napisał(a):

Cytat:Ambivalent : o nich też się często muwi - musiałem nie słyszeć

ekhem... chociaz cytuj poprawnie. Trudo zeby w srodowisku kinder-laikow o tym mowiono.

Cytat:Ambivalent : Dobrze naglosniony,ciekawy bas = wiecej szatana w muzyce - dobrze powiedziane

Co do prostych partii basu (choc tyczy sie to wlasciwie rowniez gitary) - oczywiste jest ,ze gdy graja tak np. Venom, Motorhead czy Manowar to jest to potega i zniszczenie. Jak wiec widzicie zaleznosc Proste=Chujowe nie jest zawsze dokladna i wlasciwa

W dobrze zagranej i skomponowanej prostocie tkwi prawdziwa sila

Przepraszam cie o wielki super metalu...

mozesz mowic do mnie Moj Panie

Ambivalent napisał(a):

Cytat:Flea (Metallica)

?

Flea to ten indianiec grajacy na koncertach w koszykarkich koszulkach??

Mimo bledu sam wybor osoby jest bardzo trafny. W piosenkach RHCP bas jest bardzo wyrazny.

Krzychun napisał(a):

Ambivalent napisał(a):

Cytat:Flea (Metallica)

?

Flea to ten indianiec grajacy na koncertach w koszykarkich koszulkach??

Mimo bledu sam wybor osoby jest bardzo trafny. W piosenkach RHCP bas jest bardzo wyrazny.

owszem wybor jak najbardziej trafny, zaciekawila mnie tylko nazwa zespolu w ktorym gra

Moze we wstepie słychać, ale głowne wrażenie jest atkie, ze na całej płycie go brak

BArdziej w temacie- w kapelach bez rytmicznej gitary bas słychać często- dokładnie ilekroć leci solo to bas wyczuć się da w sumie

Matt Freeman,.. moj ulubiony basista, chociaz jest wielu naprawde swietnych, to zawsze jego bede wymienial na poczatku, takie moje zdanie i tyle.



Polecam numer Maxwell Murder w wersji koncertowej, mam jego solo wlasnie stamtad ~8mb, jezeli ktos chce uslyszec to moge gdzies wrzucic.

Ramone napisał(a):Często mówi się o najlepszym gitarzyście perkusiście albo wokaliście....a co z basistami....

a basista to juz nie gitarzysta?

Ambivalent napisał(a):Co do prostych partii basu (choc tyczy sie to wlasciwie rowniez gitary) - oczywiste jest ,ze gdy graja tak np. Venom, Motorhead czy Manowar to jest to potega i zniszczenie. Jak wiec widzicie zaleznosc Proste=Chujowe nie jest zawsze dokladna i wlasciwa

That's right

Szyszak napisał(a):Wkurwiajace sa linie basu typu

|------------------------
|------------------------
|------------------------
|-2222222244444444-------

wtedy rownie dobrze moglo by go nie byc ;p

Ej no w wiekszosci np. kawalkow Slayera jest taka partia basu i dla mnie jest miodzio. A Ty juz chcialbys Aray'e wykopac na zbity pysk

Dobra czas rozruszac towrzycho

Wolicie gdy muzyk gra palcami, kostka a moze slapem ?
Z efektami (wszelakie przestery) czy bez ?

ja wole kosta ( bo sam tak gram przewaznie) paluchy tysz oki ale jakos sie do kostki przyzwyczaiłem

ReTuRn napisał(a):Kto usłyszy tam bas, ten faktycznie ma niezły słuch

kto słyszy bas ten słucha muzyki uchem a nie dupą.