Cytat:Narkoman
nie ćpaj więcej albo daj mi numer do swojego dealer-a to też zakosztuje tej bajki...

Dla mnie , jesli dziewczyna jest mądra ,dojrzała psychicznie (nopc , fizycznie też

)
To może sie ubierać jak chce , bo ubiera sie dla siebie a nie dla kogoś . To tak sam jak bys mial nosic spodnie z krokiem do kostek (xD) , Czape wielkosci tira i chodzic jakbys mial arbuzy pod pachami (jednym slowem skate) , Słuchając Manowara , czy innej kapeli metalowej
ShaunMorgan1396 napisał(a):nosic spodnie z krokiem do kostek (xD) , Czape wielkosci tira i chodzic jakbys mial arbuzy pod pachami (jednym slowem skate) , Słuchając Manowara
ciekawie się zapowiada hehe
A co Książe , czytać nie umiesz?? Moge ci zaśpiewać jak chcesz xD No w sensie spójrz sobie na ulicy na zwykłą kobiete (tylko nie dziwkę czy mohera) . Normalnie , spódnica , coś tam . I wygląda normalnie , nie wyróżnia się . A wpadnie jakaś blondynka w mini (czytaj

zmata) make up grubosci omleta , jakeś futerko różowe - ona sie ubiera dla kogoś , żeby sie wyróżniać , a nie jak powyższa - dla siebie . Zjarzyłes? poczekaj, przyniose ci kredki ....
im wczesniej zrozumiesz ze baby ZAWSZE ubieraja sie dla facetow/zeby zwrocic na siebie ich uwage tym lepiej dla ciebie
moze nie dotyczy to grubych i brzydkich, bo im nawet to by nie pomoglo
ShaunMorgan1396 napisał(a):A co Książe , czytać nie umiesz?? Moge ci zaśpiewać jak chcesz xD No w sensie spójrz sobie na ulicy na zwykłą kobiete (tylko nie dziwkę czy mohera) . Normalnie , spódnica , coś tam . I wygląda normalnie , nie wyróżnia się . A wpadnie jakaś blondynka w mini (czytaj
zmata) make up grubosci omleta , jakeś futerko różowe - ona sie ubiera dla kogoś , żeby sie wyróżniać , a nie jak powyższa - dla siebie . Zjarzyłes? poczekaj, przyniose ci kredki ....
o kurwa, bahahhahaha, no rzeczywiście siła doświadczenia życiowego jaka stoi za twoją argumentacją powaliła mnie na łopatki. A raczej zmusiła do powiedzenia: spierdalaj kretynie i wróć jak dojrzejesz i sie ogarniesz, a przede wszystkim - zobaczysz czarną kurę z bliska.
czasem żałuję że to forum internetowe
A ja się właśnie ciesze :O
no, nie musisz latać do sklepu
Cóż ... nie o to chodziło

Bardziej bym sie bał losu goscia z twego podpisu (nie , nie kiciusia)