Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: 23-29.05 tydzien wegetarianizmu
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
Cytat:ta w takim wypadku nic bysmy nie jedli :p .. ja sie tam nie zastanwiam co jest w jogurcie serze albo na pomidorkach :p i mam weselsze zycie


obejrzyj film "poranek kojota" czy jakoś tak i stracisz wszelkie wątpliwości SmileSmileSmile
jak dla mnie polskie miecho, nabial itd. sa "skazone" jeszcze w niewielkim stopniu. pewnie niedlugo sie to zmieni-"wymogi" zasranej UE. im dalej na zachod, tym bardziej plastikowe i gowniane zarcie Tongue
Nevermore napisał(a):
Cytat:ta w takim wypadku nic bysmy nie jedli :p .. ja sie tam nie zastanwiam co jest w jogurcie serze albo na pomidorkach :p i mam weselsze zycie


obejrzyj film "poranek kojota" czy jakoś tak i stracisz wszelkie wątpliwości SmileSmileSmile
ogladalam Tongue i pozniej mialam awersjie .. ale we wszystkim jest jakis syf Tongue
Dokladnie. jak pomysle o tej calej chemii to jest w kazdym zarciu to mi niedobrze, no ale co bym jadla wtedy? udaje ze nie wiem Laughing .a wracajac do tematu to mieso lubie ale nie za czesto.
Nie chce mi sie calosci czytac, powiem tylko ze mieso jest po to aby je jesc Angry I tyle w temacie wegetarianizmu.
Cytat:ReTuRn napisał:
Wegetarianizm to jedna wielka kupa bzdur... Dowiedzione naukowo jest, ze czlowiek potrzebuje skladnikow, ktore wystepuja w miesie


jakbys zadawał sobie sprawę, co to teraz za składniki wchodzą w skład mięsa, które kupujesz w sklepie, to byś natychmiast został jaroszem

Kolejny/a nawiedzony/a dla ktorego/ej jedynym zdrowym jedzeniem sa korzonki, popijane woda zrodlana.
eh... ja tam doskonale wiem jak, no cóż, uśmiercane są zwierzęta, co do składników mięsa to jakoś nic wielce groźnego mi się o uszy nie obiło. Szanuję wegetarianizm niektórych osób, ale niech oni szanują nasz barbarzyński wybór Laughing
ReTuRn napisał(a):Kolejny/a nawiedzony/a dla ktorego/ej jedynym zdrowym jedzeniem sa korzonki, popijane woda zrodlana.

zjezdzaj pindo, Biały Człowiek musi zmienić swoje przyzwyczajenia żywieniowe, albo rasa będzie się coraz bardziej upadlać
Annunakki napisał(a):
ReTuRn napisał(a):Kolejny/a nawiedzony/a dla ktorego/ej jedynym zdrowym jedzeniem sa korzonki, popijane woda zrodlana.

zjezdzaj pindo, Biały Człowiek musi zmienić swoje przyzwyczajenia żywieniowe, albo rasa będzie się coraz bardziej upadlać
co proponujesz :>?
A to dobre, ja tez pisze Bialy Czlowiek z duzej Big Grin
Moim zdaniem za to, skoro od wiekow ow Bialy Czlowiek jadl mieso i dobrze mu to zrobilo, to powinien te tradycje kontynuowac...
Ja tam bez mięcha bym żyć nie mogła.Jest mi potrzebne i je lubię.
Tongue
ja proponuje zalozyc sobie na dzialce mala hodowle kur, swin, krow i kto co tam jeszcze lubi i zywic sie nimi- zdrowo i naturalnie, a przede wszystkim smacznie Tongue
niedawno matka kupila w sklepie kurczaka, ktory po przysmazeniu smakowal jak stara ryba- "pedza" teraz ten biedny drob na maczkach rybnych i potem takie cos trzeba wpier* Evil or Very Mad
Jak widzę w telewizji co oni nam w tych sklepach sprzedają,to mi się jeść odechciewa.Ja rozumiem,że coś pleśnieje, ale żeby coś takiego ludziom sprzedawać,to już przesada. :?
ReTuRn napisał(a):A to dobre, ja tez pisze Bialy Czlowiek z duzej Big Grin
Moim zdaniem za to, skoro od wiekow ow Bialy Czlowiek jadl mieso i dobrze mu to zrobilo, to powinien te tradycje kontynuowac...

100 lat temu jeszcze nie jadł mięsa faszerowanego chemią, hormonami i własnymi fekaliami
zresztą 30% ludzkości (białej), zajmującej się rolnictwem, w ogóle nie wpierdalało mięsa, tylko wytwory ziemi, i ich przyzwyczajenia żywieniowe zostały zakodowane w grupie krwi A. Nie mozna ich zmienić.
Cytat:100 lat temu jeszcze nie jadł mięsa faszerowanego chemią, hormonami i własnymi fekaliami

Racja... Dzisiejsze mieso jest faktycznie niezbyt dobrej jakosci...
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8