Wykręcasz kota ogonem... W sumie to wszystko zalezy jeszcze od geów itp., np. hindusi sa wegeterianami i nic im nie jest, zresztą... Różnie to bywa. Niemniej jednak zdecydowana większosć z nas mięsa potrzebuje i niestety nadużywa

mięsa potrzebują ludzie z grupą krwi 0
grupa A może sobie darować wszystko oprócz kurczaka, indyka i ryb morskich bez żadnych skutków ubocznych
tzw. biolodzy tudzież medycy, działają w interesie wielkich korporacji spożywczych, hodowlanych i medycznych, więc ich opinie można spuścić rurami.
a ja mam ochotę na rybkę

zawsze i wszędzie. i generalnie, w miarę możliwości, starałbym się zastępować tradycyjne mięcho tym właśnie. a wszelkie futrzaste i pierzaste stwory zostawić w spokoju...
borysso napisał(a):a ja mam ochotę na rybkę
zawsze i wszędzie.
O tak, też uwielbiam ryby
borysso napisał(a):wszelkie futrzaste i pierzaste stwory zostawić w spokoju...
A tu się nie zgadzam :]]
Kocham kurczaka

Mam w rzyci biologów, mięcho żarłem, żrę i żreć będę.
Wegetarianizm to jedna wielka kupa bzdur... Dowiedzione naukowo jest, ze czlowiek potrzebuje skladnikow, ktore wystepuja w miesie i nawet, gdy po kilku latach niejedzenia miesa nic mu nie jest to wszystko wyjdzie na starosc- kruche kosci, slabe miesnnie, wada wzroku, provlemy z pamiecia i.t.p. Dosc powiedziec, ze w kulturach tradycyjnie wegetarianskich sredni wzrost jest o 10 cm nizszy...

...ehh widze ze nie znalazlam specialnego poparcia.. szkoda..

ReTuRn napisał(a):Wegetarianizm to jedna wielka kupa bzdur...
moze i tak.... ale w tej akcji nie chodzi tylko o namawianie na wegetarianizm , ale tez o zwrocenie uwagi na warunki w jakich te biedne zwierzatka sa zabijane... mysle ze jakbys o tym uslyszal to by ci sie odechcialo jesc...
Ja sama tez nie jestem wegetarianka, ale ograniczam mieso do przymusowego minimum....
Mam nadzieje ze przekonam chociaz 1 osobe - to bedzie sukces...

Bede w tym czasie wpierdzielal mielone

Skoczek napisał(a):Bede w tym czasie wpierdzielal mielone :lol:
Tylko sie nie udlaw nimi.
nie jadam miesiwa ale raczej nie z pobudek w stylu biedna zwierzatka poprostu nie lubie[od zawsze jeden zjada drugiego]
nosze skorzane buciory i lubie kurtki ze skory ...
jestem przeciwna zabijaniu koni

i tyle
z takich akcji to raczej przylaczam sie tylko do tych konskich i do tych odnosnie zlego traktowania zwierzat w ubojniach
a jedzenie wega jest bardzo bardzo dobre

ReTuRn napisał(a):Wegetarianizm to jedna wielka kupa bzdur... Dowiedzione naukowo jest, ze czlowiek potrzebuje skladnikow, ktore wystepuja w miesie
jakbys zadawał sobie sprawę, co to teraz za składniki wchodzą w skład mięsa, które kupujesz w sklepie, to byś natychmiast został jaroszem

Pyszne mielone, albo sobie schaboszczaka usmaze... goloneczke z piwkiem moze ... hmm ... mniam mniam
Annunakki napisał(a):ReTuRn napisał(a):Wegetarianizm to jedna wielka kupa bzdur... Dowiedzione naukowo jest, ze czlowiek potrzebuje skladnikow, ktore wystepuja w miesie
jakbys zadawał sobie sprawę, co to teraz za składniki wchodzą w skład mięsa, które kupujesz w sklepie, to byś natychmiast został jaroszem 
ta w takim wypadku nic bysmy nie jedli :p .. ja sie tam nie zastanwiam co jest w jogurcie serze albo na pomidorkach :p i mam weselsze zycie