Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Kreator vs. Slayer
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7
nie ma co, zawsze jak słucham slayer wyzwal się we mnie agresja, o to chodzi w thrashu. Nic dziwnego że sie ludzie tną na koncertach.. jest czad.
No rzeczywiscie czad jak po czosnku o kulistych ksztaltach :?
czad komando było lepsze.
Osobiście wole Slayera Surprised

Nie ma to jak wbijanie sobie strzykawek Rolleyes w plecy na koncertach Slayera pozdrawiam Smile

Dzem: Edytuj posty!
Slayera nigdy nie doceniałam.. Moze inaczej by sytuacja wygladał, gdyby rozpadli sie przed nagraniem Divine Intervention, bo o tej płyty nagrywają już same gnioty..
Kreatorowi wybaczam paskudną Endoramę, bo resztą dyskografii zmywają tą plame na honorze.

Tak czy śmak ogólnie zawsze wolałam Kreatora. W czołówce ulubionych kapel moich jest, więc wybór w ankiecie był prosty.
Morrigan napisał(a):Slayera nigdy nie doceniałam.. Moze inaczej by sytuacja wygladał, gdyby rozpadli sie przed nagraniem Divine Intervention, bo o tej płyty nagrywają już same gnioty..
Kreatorowi wybaczam paskudną Endoramę, bo resztą dyskografii zmywają tą plame na honorze.

Tak czy śmak ogólnie zawsze wolałam Kreatora. W czołówce ulubionych kapel moich jest, więc wybór w ankiecie był prosty.
Schowaj sie.
No fakt. Przed takim Diabolusem czy innym God Hate Us All to nic tylko sie schowac co by uszu swych nie poranić.
To już wolę być torturowana Endoramą.
Za GHUA nie przepadam, już to mówiłem, to już było przerabiane.
Nie przesadzajmy. PRzyjęło się, że wszystkie płyty Slayera bez Lomardo do shit, a to nie prawda. Undisputted Attitude czy Divine Intervention mają w sobie wielkiego kopa Wink . Temat DIM też był przerabiany Big Grin . Slayer pokazał się troche z innej strony na tych płytach. Ja lubie te albumy, inni też je docieniają. Jak jesteś "głucha" to rzeczywiście schowaj swe uszy. Big Grin
Morrigan napisał(a):No fakt. Przed takim Diabolusem czy innym God Hate Us All to nic tylko sie schowac co by uszu swych nie poranić.
To już wolę być torturowana Endoramą.

Endorama nie jest taka zła Wink Nie jest to co prawda EA czy VR ale przynajmniej 2 pierwsze numery sa zajebisteWink

Co do mnie to tez bez zastanowienia wybieram KreatoraWink
A może i jestem głucha, dowodów nie mam żadnych żeby było inaczej (chociaż komunikować się z ludźmi werbalnie umiem a i na gitarce czasem poplumkam) Wink

Ale raczej stawiałabym na to, ze to kwestia gustu jest. A jak to Rzymianie mawiali: de gustibus est non disputandem.
Cytat:chociaż komunikować się z ludźmi werbalnie umiem a i na gitarce czasem poplumkam
Zuch dziewczyna Tongue
S L A Y E R \m/
Za samą slayerową trójcę w postaci "Reign in Blood", "South of Heaven" i "Seasons in the Abbys" Kreator Może sie schować. Z czałym czacunkiem dla Petrozzy i spółki - ich band jest bardzo dobry... ale Slayer jest zabójczy Wink .
Ta ankieta to jest po prostu czyste szalenstwo.
2 rozne ligi thrashu.
W sumie niemiecki thrash niejako z definicji nie ma startu do Slayera.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7