jaka muzyke lubicie najbardziej jako "tlo" do sexu ?
sa i tacy ktorzy mowia ze muzyka im przeszkadza ale ja osobiscie wole zdecydowanie "z"
moje typy to: easy jazz, soundtracki - np. k-pax, tango - np. piazolla
bo speedcore to tylko dla tru-twardzieli

własne tracki bo mam erekcje tylko jak słucham własnej gry gdy napierdalam blasty w 220bpm
Tylko Purpurowe Gody, czy przy czyms innym mozna sie miziac?
Acrid napisał(a):Tylko Purpurowe Gody, czy przy czyms innym mozna sie miziac?
ta przy blastach. niema to jak blasty. A jeszcze jak do tego czyta biblie od konca to sąsiadka zaczyna pukać w ściane. Ja spowodowałem tsunami w zeszlym roku ale to wtedy akurat sluchalem gry Kelthuza.
Aeroth napisał(a):własne tracki bo mam erekcje tylko jak słucham własnej gry gdy napierdalam blasty w 220bpm
220 to na "status" tru-twardziela jeszcze za malo

musisz dorzucic tempa troche... ale dzieki za startowanie w konkursie
<rotfl>
seelenleib napisał(a):Aeroth napisał(a):własne tracki bo mam erekcje tylko jak słucham własnej gry gdy napierdalam blasty w 220bpm
220 to na "status" tru-twardziela jeszcze za malo
musisz dorzucic tempa troche... ale dzieki za startowanie w konkursie
<rotfl>
220 musi być bo jest najbardziej trve.
pozatym od twórców tego "13" łancuszka z papieżem to 220 prawie napewno = 13
a już na 100% = 666
mnie się zdarzyło przy Frontside na koncercie

hock:
Heheheh chciałbym zobaczyć jak idą ci te blasty w 220bpm. sat_black@go2.pl wyślij próbkę

Najmilej jest przy metalowych smutasach typu My Dying Bride czy Katatonia, czasami Limbonic Art, a czasami Arcturusy czy inne Peccatumy.
Ale w czasie seksu to ja wole cisze jednak :]
Wszystko zalezy od rodzaju seksu.
LCF napisał(a):Wszystko zalezy od rodzaju seksu.
hehe racja

przychodzi mi tu na mysl plyta : Merzbow - Music For Bondage Performance
Enigma i ZZtop, lepszych nie ma

Ballady Kata!!
Nie ma nic z metalu co by się lepiej nadawało!!
(oczywiście to moja opinia z którą można się niezgodzić)
Czasami jak się zapomni to w tle leci jakiś death metal (ale to i tak nie przeszkadza

)
Jak lubicie ostrą jazdę, to włączcie jakąś blackmetalową napierdalankę i spóbujcie zsynchronizwać ruchy z muzyką (;
E tam muzyka.... najlepszy jest szum wiatru, i szelest poruszanych przez wiatr liści w lesie ;]