Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17
Ależ masz całkowite prawo

Twoja teza jest przy tym bardzo prawdopodobna

A co z argumentami i potwierdzeniem tezy...?Jak rozprawka to rozprawka

Nie miałam na celu pisania rozprawki

MM to jak dla mnie ulubiona kapela zaraz po Cradle Of Filth...

MM to patologiczna ciota (takie jest moje zdanie i nie mam zamiaru z nikim dyskutować). Muzyka mi nie odpowiada, nie lubie... (to tyle w tym temacie z mojej strony)
MM obleci jak dla mnie muzycznie hmm nie trafia do konca w moj gust .. tylko na nie ktore nastroje...ale ma bardzo ciekawy image ...
Patologiczna ciota

hock: ciekawe dlaczego :?
hmm jak dla mnie, to muzyka bombowa, trafia we mnie. anty-religijne teksty zupełnie mi nie przeszkadzają, pomimo, że staram się być człowiekiem wierzącym.
natomiast "ubiór sceniczny" i niektóre "zachowania" mogą mi się nie podobać, podobać, albo zwyczajnie je olewam. w MM widzę na 1th miejscu muzykę, dopiero potem zwracam uwagę na resztę jego artystycznego image. właśnie od "Holy Wood" zacząłem swoją fascynację tym artystą.
ostatni album "Last we forget" to jak wiadomo the best of. jak dla mnie, to najlepsze kawałki zajęłyby jednak 2 cd.
ktoś w temacie wspominał o prowokacji. Marilyn Manson w teledyskach i występach publicznych to 99% prowokacji i 1% muzyki, więc tego temtu najlepiej nie poruszać...
MM powiedział kiedyś że nie ma nic przeciwko religii, ale sposobowi w jaki kościół manipuluje ludźmi.
"I never really hated the one true god but the god of the people I hated" - The Fight Song
czasem posłucham, ale prawie tylko dla tekstów
Osobiście za gostkiem nie przepadam . Trawie tylko dwie piosenki : This is a new shit i Personal Jesus

7th seeker napisał(a):Osobiście za gostkiem nie przepadam . Trawie tylko dwie piosenki : This is a new shit i Personal Jesus 
Jak dla mnie to jedne z gorszych jego piosenek

Każdy lubi co innego

personal jesus se posluchaj oryginalne
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17