Wasze sny

[maid]

no jak mozesz ??? xD

naprawde sobie zasluzylam ?? ;( ;( xD

[-Rene-]

Co do Rene: to bardzo bym sie cieszyla gdybym ja spotkala xDDDDDDDDD

Też bym się cieszyła, gdybym mogła zobaczyć wasze spotkanie.

[orchid]

mi się często dziwne rzeczy śnią, niektóre nawet po kilka razy hock:

[Valhalla]

dzisiaj mi sie snilo, ze przyjechali do mnie (buahaha) Tomash, Sobota, Kelthuz i Krzychun hehehe i to razem

[Sobota]

^ i co tam robiliśmy ? <lol>

[Krzychun]

Tomash, Sobota, Kelthuz i Krzychun

Przecież nie wiesz jak wyglądam.

[statekx]

^dałeś kiedyś zdjęcie. Co się z nim stao?

[Krzychun]

Poprosiłem o wywalenia kiedyś tam.Było kiepskiej jakości i w ogóle nieaktualne.

[Zoltan]

Mi się w Tunezji śniło, że dostałem się na wydział matematyki na jakimś uniwerku. Uniwerek z zewnątrz wyglądał normalnie, ale w środku był totalny burdel, coś w stylu syfu na budowie cegły, deski, kurz itp. Więc jakiś koleś mnie oprowadza i prowadzi mnie do mojego pokoju w tym "akademiku" (wciąż jesteśmy na uniwerku!). Ku mojemu zdziwieniu zaprowadził mnie do jakiejś jaskini przez jakąś dziurę w ścianie, trzeba było się przeczołgać przez taki tunel. Tam były szafki i półki na książki, jakaś pralka lodówka, telewizor i drzwi, na suficie dziura w stylu rzymskiego atrium. Kolo gdzieś zniknął a ja zdecydowałem się przejść przez drzwi. Po ich otwarciu od razu znalazłem się w jakiejś sali ćwiczeniowej. Jakiś chłop siedział przy tablicy i coś pierdolił. Kazał jakiejś lasce robić zadanie na tablicy, ta podeszła i zaczęła smarować i smarować. Usiadłem gdzieś z tyłu. Mnie to cholernie nudziło, oglądałem się na strony i w ogóle się nie interesowałem co się dzieje. Pamiętam tylko, że laska smarowała te zadanie równiutko. Znała się na rzeczy. Po jakimś czasie przysnąłem i to już w sumie koniec snu.

[Krzychun]

Widze,ze twoje sny też są całkowicie bez sensu.

[Valhalla]

^ i co tam robiliśmy ? <lol>

nie pamietam duzo wiecej, wiem, ze mielismy gdzies jeszcze jechac ale ni cholery nie przypomne sobie

Przecież nie wiesz jak wyglądam.

ja wiem wszystko jestem tu od zawsze
poza tym w snie chyba bardziej liczy sie swiadomosc i poczucie 'czegos'.

[Krzychun]

No to miło,ze mnie "czułaś". A jechaliśmy na ekskluzywny koncert Warrahy zapewne.

[Valhalla]

xD

[IstnyKurwaRomantyk]

koncert Warrahy

to jest jedno z moich najwiekszych koncertowych marzen, serio

na rowni z ignite, dropkick murphys, bad religion, enter shikari

[Książę]

Też bym chciał pojechać, powaga. Sporo by się mogło wydarzyć ciekawego.