- Liczba postów:
- 1,207
- Liczba wątków:
- 15
- Dołączył:
- Jun 2005
- Reputacja:
-
0
Krótko - RIVERSIDE !!! A z progesywy "skażonej" klasycznym heavy metalem - Evergrey 8) .
- Liczba postów:
- 3,230
- Liczba wątków:
- 216
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Slyszal kto takie polskie kapele jak Exodus, Rendez Vous i Klan? ;> Bo w moje raczki trafily nagrania w/w zespolow i jestem ciekaw czy ktos tez mial przyjemnosc posluchac ;)
- Liczba postów:
- 3,190
- Liczba wątków:
- 61
- Dołączył:
- Sep 2004
- Reputacja:
-
0
Ja nie słyszałem... Ostatnio jedyne co udało mi się z tego gatunku odkryć to Van Der Graaf Generator, a konkretnie płytę "The Least We Can Do Is Wave To Each Other". To taki początek poszukiwań dotychczas nieznanych zespołów prog rockowych z lat 70-tych.
- Liczba postów:
- 3,190
- Liczba wątków:
- 61
- Dołączył:
- Sep 2004
- Reputacja:
-
0
Oczywiśćie, że 70 ;/. Nie wiem dlaczego myśląc o 70 napisałem, że 80 (tymbardziej, że przed napisaniem posta sprawdziłem daty, by nie wyjść na idiotę ;D). Już błąd poprawiłem.
- Liczba postów:
- 3,230
- Liczba wątków:
- 216
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Kolejny naplyw polskich bandow, slyszal kto RSC i Niemena? ;D Tak, tak, tego Niemena ;)
Kurcze, az dziwne, ze kazdy nawala o zagranicznych bandach roznych masci a nie zna tych polskich, ktore naprawde nie sa takie zle ;) Choc oczywiscie wiele im brakuje, ale przynajmniej mamy swoja polska klasyke, ktorej nikt po latach nie zna ;D
- Liczba postów:
- 862
- Liczba wątków:
- 7
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Po trzech miesiącach wreszcie dorwałam "SUSAR" Indukti. Po kilku przesłuchaniach mogę śmiało stwierdzić, że jest to świetny album. Słuchając go miałam skojarzenia z King Crimson, momentami Anathemą, YES i Pink Floyd oraz Toolem. Wybuchowa mieszanka, co? ;] A do tego dźwięki harfy i skrzypiec oraz ciężar brzmienia skontrastowany (w trzech utworach) z wokalem Mariusza Dudy. No i ładunek emocjonalny. Jeśli miałabym wyróżnić jakieś utwory byłby to utwór otwierający płytę ("Freder") oraz jej uwieńczenie "...and weak II" Podsumowując: bardzo psychodeliczny album. Więcej takiej muzyki.
by the grace of god almighty
and the pressures of the marketplace
the human race has civilized itself
it's a miracle
roger waters