NAJGORSZA PŁYTA BLACK/DEATH

[statekx]

Wiem, zanim zdazylem skasowac post, juz na niego odpowiedziales

[IstnyKurwaRomantyk]

Nie jestem az takim "znawca" metalu zeby jechac bez powodu po Death i Morbid Angel, mimo iz black i death to tak troche nie moja dzialka

[Rumian]

Mayhem,Death,Morbid Angel

Ty chyba zdebilałeś to reszty !? DEATH NAJGORSZE podaj geniuszu wg ciebie najlepsze bo chce sie pośmiać

o bogowie co za matoł... won do gimnazjum!

[Wars]

Mayhem,Death,Morbid Angel

Ty chyba zdebilałeś to reszty !? DEATH NAJGORSZE podaj geniuszu wg ciebie najlepsze bo chce sie pośmiać

o bogowie co za matoł... won do gimnazjum!

Iście srogi z ciebie metalowiec. Powiało prawdziwością, mrokiem i szatanem.

[Danzig]

sorry nie doczytałem postu poniosło mnie ale oczywiście bardzo TRV i jakże mroczni metalowcy pokazali kto tu rządzi ... naprawde czuje respekt panowie

[fetus]

hujowe wydawnictwa nalezy omijać lub zapomnieć

[KISIEL]

No nie powiem panowie - daliście konkrety...

[Hellveto]

Graveland w każdej swej postaci jest denny i nudny....

[Kuman666]

[quote="IstnyKurwaRomantyk"]Najgorsze plyty black/death to wszystkioe bedace klonami kanonu, tj. Darkthrone,Mayhem,Death,Morbid Angel itp, nie wnoszace nic nowego do gatunku.

Popieram!!!