- Liczba postów:
- 88
- Liczba wątków:
- 4
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Wszyscy oglądaliśmy świetne filmy, ale na 110% widzieliśmy jakieś totalne gówna, filmy niedorobione itp.
Moim zdaniem na miano najżałośniejszego filmu w historii zasługuje ,,Hero''- walki w powietrzu, beznadziejna fabuła, sztuczne dialogi... Nie mam pojęcia dlaczego to Gówno przez duże G się komukolwiek podobało...
Ten dzień to kompletna strata makijażu...
- Liczba postów:
- 862
- Liczba wątków:
- 7
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Hmm... Wiele było takich filmów... Jedyne co mi teraz przychodzi do głowy to "Koszmar z Ulicy Wiązów".
by the grace of god almighty
and the pressures of the marketplace
the human race has civilized itself
it's a miracle
roger waters
- Liczba postów:
- 625
- Liczba wątków:
- 10
- Dołączył:
- Dec 2004
- Reputacja:
-
0
Cradle of fear...
po prostu masakra
a wiele filmow mnie zawiodlo, nawet nie pamietam ich nazw bo po co skoro sa do d***
- Liczba postów:
- 65
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
"Zmruz oczy" i "Krolowa potepionych". 1. Niby strasznie filozoficzny motyw, który ponoć moga zrozumieć tylko nieliczni. 2. Filmik dla FffaAneQ RoQqqa"
- Liczba postów:
- 2,319
- Liczba wątków:
- 17
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
'Zmruz oczy' sie nie podobalo? Toz to szok.. IMHO bardzo niezly film..
- Liczba postów:
- 969
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Film na którym bardzo się zawidołem? Poszedłem na Wiedźmina wyobrażając sobie niewiadomo co a dostałem kompletną kichę.
To samo tyczy się trzeciej części Matrixa, ziewałem w kinie, a jak Trinity umierała to razem z kumplem krzyczałem:Zdychaj, bo chcemy już do domu iść.

A szkoda nam było wyjść w trakcie seansu, bo kasa to kasa
"Marysia mała pierdolca miała, pierdolca jasnego jak śnieg.
Gdziekolwiek biegła Marysia mała, pierdolec rozsadzał jej łeb..."
- Liczba postów:
- 481
- Liczba wątków:
- 4
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
"Osada"... nic dodać, nic ująć... cała widownia w kinie spała...
Paszkwil (wł. pasquillo) to utwór literacki, często anonimowy lub publikowany pod pseudonimem, skierowany przeciw konkretnej osobie, ośmieszający ją w sposób oszczerczy i obelżywy.
No nie przesadzaj już z tym Wiedźminem, wszyscy się na niego bezlitośnie uwzięli a film zły nie był. Fakt - Żebrowski w roli Geralta mnie zdegustował, ale można się przyzwyczaić, co się tyczy efektów specjalnych i boskiego smoka [XD] - nie możesz przymknąć na to oka? Przecież efekty specjalne nie były tu rzeczą najważniejszą i nie występowały też tak często, by naprawdę zawadzać w oglądaniu.
Ja Wiedźminowi oddaję hołd przede wszystkim za przepiękny sountrack.
- Liczba postów:
- 969
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Mnie nie bolał Żebrowski, moim skormnym zdaniem jeden z mocniejszych punktów tego "dzieła", efekty specjalne też przełknę, ale spłycenie fabuły, i teragiczne dialogii to już nie na mój żołądek!!! Za scenaruiusz należaoby koleśia na krzesło eletryczne posadzić. Poza tym film był niespójny,widać było, że to ma być 13 odcinkowy serial w pigułce. To mnie wkurza, bo zaprzepaszczono szansę na stworzenie czegoś jeśli nie wielkiego to przynajmniej naprawdę wartego obejrzenia.
Nienajgorzej wypadły zdjęcia, a muzyka... W topicu o soundtrackach pozwoliłem sobie wpisać jako jeden z moich ulubionych. Jest genialny, zresztą jak wszytsko co tworzył Grzegorz Ciechowski (R.I.P.) Tak, mogę słuchać tej płyty cały czas i nie nudzi mi się, ma klimat Sagi, jest magiczna.
A co do filmów, to nei rozumiem czemu wszyscy psy wieszają na Osadzie, ja byłem, podobało mi się, koniec lekko przekombinowany, ale zaskakujący, naprawdę fajny pomysł. Ten film świetnie pokazuje, że to czego najbardziej się boimi siedzi w nas. No i, że nie potrzeba komputera, żeby stworzyć Matrixa...
"Marysia mała pierdolca miała, pierdolca jasnego jak śnieg.
Gdziekolwiek biegła Marysia mała, pierdolec rozsadzał jej łeb..."
- Liczba postów:
- 935
- Liczba wątków:
- 28
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
1. Osada
2. Wiedźmin - nie aktorzy, acz wykonanie
3. Straszy film (wszystkei czesci)
4. Amelia - wybaczcie miłośnicy owego filmu, ale ja go zdierżyć nie mogłam
5. Vanilla Sky - jak wyżej
i nie moge sobie przypomnieć kilku tytułów, ale spokojnie dopisze soon.
Nie wygrywa wielkiej batalii ten, kto poprzestanie na prostocie lwa. Trzeba być do tego na równi lwem i lisem, który wyczuwa sieć.
Niccolo Machiavelli
Yup, muzyka jest wspaniała, zreztą też się chyba na jej temat wypowiedziałam przy okazji OSTów :)
A Osada też przypadłą mi do gustu i również nie rozumiem dlaczego tak wiele osób uważa ją za chłam ^^;
Tuomasss, wiesz... pokłóćmy sie może dla odmiany, ne? XD
- Liczba postów:
- 3,190
- Liczba wątków:
- 61
- Dołączył:
- Sep 2004
- Reputacja:
-
0
Z reguły jeśli coś dla mnie jest nie do oglądania to po dość krótkim czasie film wyłączam. Tak jest głównie z cudnymi polskimi komediami z ostatnich lat, z których inteligencja i kunszt aktorski wprost widza biją.
W sumie filmów oglądam bardzo mało, więc trudno mi się wypowiadać.
A jeśli chodzi o film "Hero" wymieniony w pierwszy poście - mi się baaardzo podobał. Świetny klimat, fantastyczny soundtrack, film wspaniale nakręcony. Ale wiadomo - o gustach się nie dyskutuje.