==Manowar==

[KelThuz]

jestem jednoosobową armią i nie potrzebuję posiłków

Fakty temu przeczą,wszak wpadłeś zrozpaczony i zapłakany na forum manowara i błagałes o posiłki.Gówniana więc ta twoja jednosobowa armia.

skąd wiesz czy byłem zrozpaczony? oglądasz mnie w ukrytej kamerze? jestem tym tematem bardzo rozbawiony wręcz i nie wiem dlaczego inni nie mieliby się z was pośmiać, dziewczynki

Gówno mnie obchodzi jakiś magister filozofii.

gówno mnie obchodzi twoje zdanie

W ogóle tego typu argumentacja świadczy o tym że brak Ci jakichkolwiek argumentów w dyskusji,

już dawno kretynie moje argumenty podałem, poza tym teraz nie toczy się dyskusja na argumenty, tylko wzajemne wrzucanie sobie, ponieważ TO WAM ZABRAKŁO ARGUMENTÓW i zaczęliście jeździć ad hominem.

bo kiedyś sam wspomniałes,że zadne autorytety cię nie interesują i sam sobie jesteś autorytetem w dziedzinie muzyki.Wbiłeś sobie sam gola.

bynajmniej, po prostu w przeciwieństwie do ciebie, widzę sens w bezstronnym arbitrażu

Taki Manowar np.słyszałem po raz pierwszy o wiele wcześniej niż ty.

w brzuchu u mamusi? czy u tatusia?

LOL,rzućmy okiem na image Manowara i okaże się ,kto tu prezentuje wiochę

KRETYNIE, my tu nie rozmawiamy o image, tylko O MUZYCE. Accept to skurwiała toporna niemiecka wiocha, a MANOWAR to czysty METAL. Obiektywnie. MANOWAR jest następcą Black Sabbath, Accept - bawarskiego zespołu tanecznego. Jeśli tego nie słyszysz, to nie ma dalej sensu dyskutować.

.Rzućmy uchem na riffy jednego i drugiego zespołu( a bylo juz o tym) i okazuje sie że Manowar przy ACCEPT brzmi jak pierdzenie komara w muszli klozetowej

LOLOLOL. Powtarzam - jeden riff z Blood Of My Enemies zabija całą dyskografię Accept

.A zapewniam Cię ,ze gdy widziałem ich kiedyś na żywo,to brzmieli jeszcze cięzej.

ja widziałem dwa razy na żywo ManowaR i za każdym razem jeden dźwięk miażdżył wszystkie koncerty jakie zagrało Accept i U.D.O.

...rzekł osobnik,którego juz niemal wszyscy za(internetowego) błazna uważają

mnie to nie przeszkadza, racja stoi po mojej stronie, poza tym nagrywam zajebiste płyty z Sorcerer :>

Patrząc na Ciebie mam co do tego wątpliwosci

przynajmniej nie jestem głuchy

Nie,po prostu ośmielam się miec SWOJE ZDANIE i nie mam zamiaru do jego obrony podpierać się opiniami jakichkolwiek magistrów,profesorów czy innych debili z tytułami naukowymi.

ok, czyli ośmielasz się mylić i nie przyznawać do błędu. Jakie to polskie

Jak widac na przykładzie powyższego topicu NIE KAŻDY ci przyznaje rację.

bo tu głusi ludzie głównie siedzą

[MaFFej]

...poza tym nagrywam zajebiste płyty z Sorcerer :>

Hehe... jak zawsze skromy .

[Rumian]

W ogóle tego typu argumentacja świadczy o tym że brak Ci jakichkolwiek argumentów w dyskusji,

już dawno kretynie moje argumenty podałem, poza tym teraz nie toczy się dyskusja na argumenty, tylko wzajemne wrzucanie sobie, ponieważ TO WAM ZABRAKŁO ARGUMENTÓW i zaczęliście jeździć ad hominem.

hahaha o kurwa i kto to mowi? osoba potrafiaca tylko wyzywac i grozic wpierdolem albo straszyc sie jakimis "TRV" kumplami czy magistrami?

szacunek dla Ciebie za Twoja tworczosc ale sam pokazujesz tylko ze jestes tchorzem nie umiejacym przyznac sie do porazki na danym polu albo glupim osilkiem dla ktorego glowny argument to pięść

edit: a tak w ogole forum zeszlo na psy i caly jeden wielki chuj sie zrobil... nic tu po mnie cya :]

[Tomash]

tylko tyle czochowa babo pedalska jestes w stanie z siebie wysrać w temacie?

Na ciebie wystarczy gejozo wzywająca na pomoc kinderków z forum manowar.pl .Może najlepiej juz leć po posiłki w postaci Great Onizuki.

jestem jednoosobową armią i nie potrzebuję posiłków, natomiast bezstronny arbiter - magister filozofii ze specjalnością w estetyce, rozstrzygnąłby spór, rzecz jasna na korzyść Manowar.

A muzyka to zawody sportowe? ciekawe. Jak słysze o "obiektywnym" ocenianiu muzy to chce mi się śmiać.

[RamzeS]

jestem tym tematem bardzo rozbawiony wręcz i nie wiem dlaczego inni nie mieliby się z was pośmiać, dziewczynki

Wzajemnie.Takiego ubawu jak ty nie dostarczył mi juz nikt od dłuższego czasu.A dziewczynką to jest twój drugi stary.

już dawno kretynie moje argumenty podałem, poza tym teraz nie toczy się dyskusja na argumenty, tylko wzajemne wrzucanie sobie, ponieważ TO WAM ZABRAKŁO ARGUMENTÓW i zaczęliście jeździć ad hominem.

Kazdy podał swoje argumenty za i przeciw.A wrzucanie i owszem zaczęło się za sprawą jednego pierdolniętego basisty,któremu się wydaje,że jest wyrocznią w temacie muzy.

bynajmniej, po prostu w przeciwieństwie do ciebie, widzę sens w bezstronnym arbitrażu

Co znaczy bezstronnym?Ja mogę tez znaleźć pięciuset magistrów którzy "bezstronnie" rozstrzygną spór na moją korzyść.

w brzuchu u mamusi? czy u tatusia?

Nie,idioto,w kvltowym sklepie muzycznym "U Hipa" na ulicy Mariackiej w Katowicach.Ty miałeś wtedy ( o ile sie nie myle) najwyzej jakies 7 lat,więc co najwyżej zachwycałeś się przygodami reksia ewentualnie bolka i lolka.

Accept to skurwiała toporna niemiecka wiocha, a MANOWAR to czysty METAL. Obiektywnie

Gówno tam a nie obiektywnie.Nie ma kurwa,obiektywizmu w ocenianiu muzy( nie tylko zresztą muzy),to jest Twoje SUBIEKTYWNE aż do bólu zdanie.Więc wypierdalaj.

LOLOLOL. Powtarzam - jeden riff z Blood Of My Enemies zabija całą dyskografię Accept

Blood Of My Enemies - co juz pisałem - brzmi tak "potężnie",że komar wpuszczony w muszle klozetową brzmi o wiele potężniej.BOME brzmi W MIARĘ DOBRZE w wykonaniu Edge Of Sanity- z czego się nasuwa wniosek,że chlopaki z samowara sami nawet porządnie nie potrafią zagrać swoich utworków,tylko muszą to za nich inni robic

ja widziałem dwa razy na żywo ManowaR i za każdym razem jeden dźwięk miażdżył wszystkie koncerty jakie zagrało Accept i U.D.O.

I tu pytanko- a na ilu koncertach ACCEPTA byłeś?:>

mnie to nie przeszkadza, racja stoi po mojej stronie, poza tym nagrywam zajebiste płyty z Sorcerer :>

Nie,no Ty umiesz bawić ludzi.Za ten żart stawiam ci przy najbliższej okazji 50 ml wódki.Więcej nie,bo może ci zaszkodzić.

przynajmniej nie jestem głuchy

Aha,czyli nie zaprzeczasz ze jesteś idiotą?Ok,doceniam to,naprawde.

ok, czyli ośmielasz się mylić i nie przyznawać do błędu. Jakie to polskie

Nie padł zaden argument,który by mnie przekonał ze się myle.

[KelThuz]

hahaha o czosnek i kto to mowi? osoba potrafiaca tylko wyzywac i grozic wpierdolem albo straszyc sie jakimis "TRV" kumplami czy magistrami?

ja obiektywne argumenty za wyzszoscia Manowar nad niemiecką wiochą, czy za geniuszem plyty HAIL TO ENGLAND podalem. Niestety, dyskusji na poziomie nie bylo, gdyz pederastwo zaczelo swoja odwieczna mantrę bez zadnej merytoryki. No sorry, ale jak powiedziałem, pozostaje wówczas eksterminacja lub arbitraż osoby trzeciej.

szacunek dla Ciebie za Twoja tworczosc ale sam pokazujesz tylko ze jestes tchorzem nie umiejacym przyznac sie do porazki na danym polu albo glupim osilkiem dla ktorego glowny argument to pięść

porażka? nie znam
Racja od początku jest po mojej stronie

A muzyka to zawody sportowe? ciekawe. Jak słysze o "obiektywnym" ocenianiu muzy to chce mi się śmiać.

oczywiście że można obiektywnie oceniać muzę w ramach określonego paradygmatu. Tym zajmuje się naukowo estetyka, a ty jestes po prostu ignorantem.

Kazdy podał swoje argumenty za i przeciw.A wrzucanie i owszem zaczęło się za sprawą jednego pierdolniętego basisty,któremu się wydaje,że jest wyrocznią w temacie muzy.

jakie to argumenty przeciw podałeś? że Accept zjada Manowar? uzasadnisz to w koncu, opierajac sie na obiektywnych przeslankach w kontekscie historycznym, czy mam cie znowu wysmiac?

Co znaczy bezstronnym?Ja mogę tez znaleźć pięciuset magistrów którzy "bezstronnie" rozstrzygną spór na moją korzyść.

to znajdz i nie pierdol. oczywiscie musza miec specjalnosc w estetyce, inaczej won

Nie,idioto,w kvltowym sklepie muzycznym "U Hipa" na ulicy Mariackiej w Katowicach.Ty miałeś wtedy ( o ile sie nie myle) najwyzej jakies 7 lat,więc co najwyżej zachwycałeś się przygodami reksia ewentualnie bolka i lolka.

mozesz miec 40 lat sluchania metalu na karku, a i tak w swietle tego, co tu wypisujesz, pozostajesz głuchym i TĘPYM burakiem

Gówno tam a nie obiektywnie.Nie ma czosnek,obiektywizmu w ocenianiu muzy( nie tylko zresztą muzy),to jest Twoje SUBIEKTYWNE aż do bólu zdanie.Więc wypierdalaj.

no to teraz dopierdoliles i w zasadzie pusciles z torbami wszystkich, ktorzy sie tym naukowo zajmuja od lat... Niesamowite, czyzby wszyscy sie tak dlugo mylili? Ramzes nas oswiecil!

kurwa, smieszny jestes

Blood Of My Enemies - co juz pisałem - brzmi tak "potężnie",że komar wpuszczony w muszle klozetową brzmi o wiele potężniej.BOME brzmi W MIARĘ DOBRZE w wykonaniu Edge Of Sanity- z czego się nasuwa wniosek,że chlopaki z samowara sami nawet porządnie nie potrafią zagrać swoich utworków,tylko muszą to za nich inni robic

jestes skrajnym debilem, jak siebie kocham!
EoS zrobil cover ponad 10 lat po oryginale, wiec nawet nie ma sensu przyrownywac.
W 1984 roku HAIL TO ENGLAND masakrowalo brzmieniem. Jesli smiesz zaprzeczyc, najpierw uzasadnij (powolujac sie na kontekst), a potem przedstaw opinie laryngologa ze nie jestes gluchy. Bo na razie gadasz, jakbys byl. Oczywiscie sluchanie HtE na kasprzaku nei wchodzi w gre.

Nie padł zaden argument,który by mnie przekonał ze się myle.

nie wiem gdzie byles przez te ostatnie 22 lata, ale w 1984 HAIL TO ENGLAND zmiazdzylo wszystko, i ustanowilo sie jako niezaprzeczalny monolit amerykanskiego heavy metalu na wiecznosc. To są fakty obiektywne. Spytaj starszych kolegow, znajacych sie na metalu i nie sluchajacych namietnie niemieckiej wiochy (czytaj - o niezjebanym guscie). Tyle
a teraz won!

[Ambivalent]

...pianiu Adamsa...

ROTFL, cos Ci sie chyba pojebalo chlopcze :?

[Wars]

...pianiu Adamsa...

ROTFL, cos Ci sie chyba pojebalo chlopcze :?

Nie. Już prostuję: nie miałem na myśli jego umiejętności wokalnych, poprzez stwierdzenia "pianie Adamsa" wyrażałem swoją niechęć do zacytowanych pozniej fragmentów piosenek i ich monotematyczności.

[RamzeS]

ja obiektywne argumenty za wyzszoscia Manowar nad niemiecką wiochą, czy za geniuszem plyty HAIL TO ENGLAND podalem.

Podałeś subiektywne argumenty.

Niestety, dyskusji na poziomie nie bylo, gdyz pederastwo zaczelo swoja odwieczna mantrę bez zadnej merytoryki.

Jesteś zaślepionym debilem,to juz jest oczywiste.

porażka? nie znam
Racja od początku jest po mojej stronie

Nie zauważyłem.Twoją jedyną "racją" są obelgi pod kierunkiem twoich adwersarzy.

jakie to argumenty przeciw podałeś? że Accept zjada Manowar?

No,nie tylko ACCEPT ,przejrzyj sobie caly temat.

uzasadnisz to w koncu, opierajac sie na obiektywnych przeslankach w kontekscie historycznym, czy mam cie znowu wysmiac?

Jakie kurwa historyczne przesłanki?Historyczne przesłanki sa takie ze w 1982 roku ACCEPT nagral taki kawałek jak "Fast As A Shark" ,który bez popity zjada manowara na sniadanie.W 1984 roku ACCEPT wydaje "Balls To The Wall",i tutaj cała płyta brzmi potęzniej niż jakiekolwiek dzieło przygłupów z samowara.Zamilcz wiec boś głupszy niz ci sie wydaje.

to znajdz i nie pierdol. oczywiscie musza miec specjalnosc w estetyce, inaczej won

No i jak skrytykują twój ulubiony zespoł,to co,też wyzwiesz od kurwiów i każesz spierdalać?naprawde ,przekroczyłeś juz próg żałosnosci uciekając się do takich chwytów.

mozesz miec 40 lat sluchania metalu na karku, a i tak w swietle tego, co tu wypisujesz, pozostajesz głuchym i TĘPYM burakiem

W świetle tego co ty wypisujesz oraz w swietle Twojej twórczośc w zespołach sorcerer oraz warraha(powinno chyba być "wieśniacha"} wynika jasno i niezbicie ześ tępy zjeb ,wiesniak i bezguscie,więc możesz wypierdalać stąd.

no to teraz dopierdoliles i w zasadzie pusciles z torbami wszystkich, ktorzy sie tym naukowo zajmuja od lat...

Czyli sluchanie muzyki ma podlegać naukowej ocenie?LOL,to niech rzeczywiscie idą z torbami....

W 1984 roku HAIL TO ENGLAND masakrowalo brzmieniem

W porównaniu z brzmieniem chociażby ACCEPT czy JUDAS PRIEST samowar brzmi dennie- i to jest obiektywny fakt.Wystarczy ot po prostu posłuchać.

esli smiesz zaprzeczyc, najpierw uzasadnij (powolujac sie na kontekst), a potem przedstaw opinie laryngologa ze nie jestes gluchy.

I tu się wjebałes na calego kretynku forumowy-calkiem niedawno przeszedlem badania okresowe i wg tychże badań zrobionych na specjalistycznym sprzęcie wyszlo jasno i niezbicie ze słuch mam BARDZO DOBRY.Możesz spierdalać w podskokoch,ale najpierw przepros PANA.Moze ci wybacze Twoją głupotę

nie wiem gdzie byles przez te ostatnie 22 lata, ale w 1984 HAIL TO ENGLAND zmiazdzylo wszystko

W 1984 mialeś 5 lat więc zamilcz a nie pierdol bez sensu.

Spytaj starszych kolegow, znajacych sie na metalu

Nikogo nie musze pytać,sam znam sie na metalu.To że Tobie starsi koledzy cisną kity,to Twoj problem.

i nie sluchajacych namietnie niemieckiej wiochy (czytaj - o niezjebanym guscie). Tyle
a teraz won!

Będę powtarzal do znudzenia-ta "niemiecka wiocha" miażdzy twoich barbarzyńców jednym ,malutkim riffem ,wiec zamilcz.

[IstnyKurwaRomantyk]

Wszebad, znajdz mi w swoich postach jeden konkretny argument poza tym, ze "Hail To England to plyta wszechczasow"

[MaFFej]

Wszebad, znajdz mi w swoich postach jeden konkretny argument poza tym, ze "Hail To England to plyta wszechczasow"

A co powątpiewasz w jedyną, niepowtarzalną, wręcz aksjomatyczną potęgę tejże płyty?

[RamzeS]

Wszebad, znajdz mi w swoich postach jeden konkretny argument poza tym, ze "Hail To England to plyta wszechczasow"

A co powątpiewasz w jedyną, niepowtarzalną, wręcz aksjomatyczną potęgę tejże płyty?

Widocznie ma zjebany sluch

[IstnyKurwaRomantyk]

^^ no dobra, przyznaje sie... nie rozumiem Sekretow Stali, potegi i aryjskiej mocy plynacej z kazdego dzwieku tej plyty <placze>

[MaFFej]

Twa niewiedza oraz ingorancja ześlą na Ciebie istne egipskie plagi z atakiem rozwcieczonych 'oraczy' na czele! Strzeż się!

[Wars]

^^ no dobra, przyznaje sie... nie rozumiem Sekretow Stali, potegi i aryjskiej mocy plynacej z kazdego dzwieku tej plyty <placze>

Zapomniałeś dodać, że jesteś pozerskim ścierwem, które trzeba zaorać. No i gejem