• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Kult / KNŻ / Kazik
#91

...niedługo w u mnie, w Empiku będzie podpisywał płytkę Big Grin
...carpe noctem...

"Psychopatia oznacza dosłownie 'cierpienie duszy'. W dosłownym
sensie tego słowa każdy człowiek jest psychopatą, bo nie ma
człowieka, który by w swym życiu nie cierpiał."
Antoni Kępiński
Odpowiedz
#92

Tak przegladalem allegro i wpadlem na aukcje singla Buldoga. Slyszeliscie o tym projekcie?

http://www.buldog.pl/

http://mp3.wp.pl/p/informacje/njus/24165...b/58/58327

Nie da się ukryć, że za stronę wokalną odpowiada Kazik. Buldog ma gotowych około 30 utworów, ale z wejściem do studia i ich rejestracją czekają, aż Kazik napisze wszystkie teksty i wokale.

Wydanie dużej płyty planowane jest na wiosnę 2006. Zespół swe płyty planuje wydawać całkowicie samodzielnie i zupełnie niezależnie.
Odpowiedz
#93

Ściągnąłem próbki i z całą stanowczością mogę powiedzieć - chcę to mieć! ;D Chyba singiel sobie zamówię.
Odpowiedz
#94

Cytat:Wygląda na to, że zainteresowanie polską muzyką, wbrew wielu opiniom, nie maleje. Dowodzą tego wyniki sprzedaży nowego albumu grupy Kult.

Jak podaje wytwórnia SP Records, w dniu premiery nowej płyty Kultu sprzedało się 20 tysięcy jej egzemplarzy.

Kurcze, tez musze sobie sprawic, z plyta DVD, ale jakos kasy nie mam chwilowo. :)
Odpowiedz
#95

NIgdy nie lubilem polskiego punk-rocka, nie lubie
tez Kazika..chociarz koncerty daje niezle,sam na jednym bylemSmile
Odpowiedz
#96

Acrid napisał(a):
Cytat:Wygląda na to, że zainteresowanie polską muzyką, wbrew wielu opiniom, nie maleje. Dowodzą tego wyniki sprzedaży nowego albumu grupy Kult.

Jak podaje wytwórnia SP Records, w dniu premiery nowej płyty Kultu sprzedało się 20 tysięcy jej egzemplarzy.

Kurcze, tez musze sobie sprawic, z plyta DVD, ale jakos kasy nie mam chwilowo. Smile
A ja już zamówiłem, ale wersję bez dvd... Tylko za bardzo nie wiem kiedy do mnie dotrze, bo zamówienie jest większe i chyba dłużej sobie na nie poczekam.
W każdym razie 20 tyś w dniu premiery, to chyba jak na polskie warunki bardzo dobry wynik.

Ktoś już słuchał i może się wypowiedzieć na temat tego albumu? ;>
Odpowiedz
#97

Ja mam "Poligono Industrial" (wersja bez DVD) od wczoraj i z każdym przesłuchaniem coraz bardziej przekonuję się do tego albumu. Bez rewelacji, ale Kult nadal trzyma poziom. Muzycznie jest lepiej niż tekstowo (bywały lepsze czasy dla Kazika) Na płycie są słabsze i lepsze momenty, ale generalnie PI to równy album. Wyróżniłabym "Braci", "Chama", "Tłuszczę" i "Nie żyję ponad stan". Według mnie najmocniejsze punkty tej płyty. Dobre są też "Park 23" i "A kiedy nic was nie ochroni". Póki co, nie mogę się przekonać do "Kazelota" i ostatniego numeru -"Poligono Industrial". BTW:Na płycie jest jeszcze jeden utwór "Kasta pianistów" (track 0) i do tej pory nie mogę dojść do tego, jak go "uruchomić". Z tego co wiem, wiele osób ma ten sam problem, a ci, którym udało się dojść do tego jak usłyszeć "Kastę" musili się nieźle napracować. No cóż, będę próbować dalej ;P

Zapomniałam o "Panie Pancernym", a jest to jeden z lepszych numerów na płycie. Wrażenia co do "PI" nadal pozytywne (momentami nawet bardzo ;D)
by the grace of god almighty
and the pressures of the marketplace
the human race has civilized itself
it's a miracle

roger waters
Odpowiedz
#98

Od dwóch dni jestem szczęśliwym posiadaczem nowego albumu (wersja bez dvd, w cenie promocyjnej - 17,90 ; )), zdążyłem dotychczas przesłuchać jedynie dwa razy, ale kilka utworów bardzo szybko wpadło mi w ucho i non stop sobie nucę (głównie "Pot i kreff").
Więcej napiszę, gdy dokładniej zapoznam się z płytą.
Odpowiedz
#99

Ja dostanę ten album na gwiazdkę Laughing tylko jedno mi się średnio podoba - Kazik sprawia wrażenie jakby ta płyta go wcale nie obchodziła(p. wywiadów udzielaą Grudziński i Banan - ok, ale Kazio też mógłby "dać głos"), mam nadzieje że nic złego się z Kultem nie stanie Sad
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz

Zapewne już czymś nowym się zajmuje ; ), a może po prostu trochę zmieniły się układy między członkami zespołu... Kto wie?
Nawet mnie nie strasz, z Kultem nic złego stać się nie może, przecież to by była tragedia ;/.
Odpowiedz

No już mogę się wypowiedzieć nt nowego KultuSmile

Bardzo udany album. Mocarny początek("Kasta pianistów", "pot i kreff"), park 23 jakoś mi nie przypadł jeszcze do gustu, "Kocham Cię..." to fajny, sympatyczny utwór, melodia szybko włazi do łba, Kazelota wszyscy od dawna znają, też dobry kawałek, a jęztyk hiszpański wypada w nim nieźle. Kolejne utwory trzymają dobry, kultowy poziom, choć szczerze mówiąc, takie "lepszych dni nie będzie już" na koncercie wypadło 1000 razy ostrzej. "Cham" - mój ulubiony utwór. Tylko że... w osttrzejszych momentach mam wrażenie jakbym słuchał Armii Smile Ostatnie 3 wałki ciut słabssze, ale posłuchać można. "Ostateczny krach..." to to nie jest, ale "Salon" zostawia daleko w tyle.
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz

Zgadzam się, na pewno nie jest to najlepszy album Kultu (nie jest to też pierwsza trójka), ale na pewno na przyzwoitym, niezłym jak na ten zespół poziomie. O "Kaście Pianistów" się nie wypowiem, bom głupi i odtworzyć tego utworu nie potrafię ; ). Mnie również nie poruszył "Park 23", w przeciwieństwie do "Tłuszczy" (zdecydowanie najlepszy utwór), "A kiedy nic was nie ochroni", "Chama", "Braci", czy "Lepszych dni nie będzie już". Są dwa, czy trzy słabsze od wymienionych utwory, ale to można zespołowi wybaczyć biorąc pod uwagę postęp w stosunku do "Salonu Recreativo".
Odpowiedz

Kamael napisał(a):O "Kaście Pianistów" się nie wypowiem, bom głupi i odtworzyć tego utworu nie potrafię ; ).

puszczasz pierwszy utwór, i przewijasz do tyłu o 4 i poł minuty Smile
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz

Tomash napisał(a):
Kamael napisał(a):O "Kaście Pianistów" się nie wypowiem, bom głupi i odtworzyć tego utworu nie potrafię ; ).

puszczasz pierwszy utwór, i przewijasz do tyłu o 4 i poł minuty Smile

?? serio ??


Edit.

Jop sprawdzilem ;] niezla "stuczka" ;]
Odpowiedz

TAK, SERIO Smile
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości