• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Kult / KNŻ / Kazik

Jutro koncert w Krakowie Big Grin i znowu p.Staszewski na żywo (ile to już razy? Smile ) co do wszystkiego w czym sie udzielał i co stworzył Kazik - cudo, chyba można by go nazwać ikoną muzyki alternatywnej w Polsce. Który to z artystów jeszcze wykonał piosenki Tom'a Waits'a? i to oddając duzą część tego klimatu (ale jednak głos Waits'a jest najlepszy)O geniuszu Kazika mógłbym pisać godzinami... ale nie ma to chyba sensu.

Jaki Kazik jest każdy wie...
Powstaje portal o tematyce stoner,sludge,doom,groove,psychedelic,southern - jesteś chętny do współpracy? pisz: grzegorz@stoner.pl
[Obrazek: banerheavymusicro2.gif]
Odpowiedz

Ostatnio (w czwartek) byłem na Kulcie we Wrocławiu...wstyd się przyznać ,ale pierwszy raz byłme na ich koncercie.W zasadzie to była bardzo spontaniczna decyza ,bo bilety były drogie (wg. mnie) ,ale okazało się ,że mogę za nie niepłacić(jak to dobrz mieć tatę słuchającego Kultu Big Grin).Wiele legend słyszałem o pogu na Kulcie ,ale to co zobaczyłem przerosło moje oczekiwania.Już w pierwsze 10 sekund zdążyłem zgubić buta i zostać podeptanym na ziemi...później było już tylko lepiej Big Grin.Zagrali praktycznie wszystko co chciałem usłyszeć (Pasażer , Psalm , Krew Boga , Arahia).Trafiłem tdo tego na Kazika po koncercie więc mam autograf na plakacie Big Grin.Ogólnie mimo ,że jakimś wielkim fanem Kultu nie jestm koncert bardzo mi się podobał.
Odpowiedz

No, pogo podobno (bo nigdy nie bylem) na Kulcie są nie do opisania, tak samo jak ogolnie cale koncerty, klimat.
A co do cen biletow, to racja, nie są ona za tanie, ale w koncu trudno zeby bilet na koncert tak wielkiego artysty, tak wielkiego, legendarnego zespolu, kosztowaly 20zl. Poza tym 35zl na koncert kultu, to nie są pieniądze wyrzucone w bloto...
'dobry chlopak byl i malo pil...'
Odpowiedz

Poza tym kult mozna teżzobaczyć za free więc się równoważy mniej więcej Big Grin I co ciekawe, te darmowe koncerty kultu, ale w ramach juwenaliów, często są nawet lepsze niż te biletowane(choć wiadomo, dużo zalezy w takim przypadku od nagłośnienia)
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz

Nie no jednak zawsze platne koncerty to nei to co darmowki. Nawet ja zespol dobrze zagra, to nigdy nie wiadomo jakie będzie nagłosnienie, i ludzie jacy będą sie bawili, na platnych to wiadomo ze nie będzie przypadkowych, tylko sami swoi Big Grin
'dobry chlopak byl i malo pil...'
Odpowiedz

kazik miszcz! był nawalony jak stodoła, ale koncert mocarny. 3 godziny grania, zaczeli od kasty pianistów a potem... konsument, wolnośc i krew boga. Było pare dawno nie granych("tan" i kilka przearanżowanych("Celina" w szybkiej wersji) kawałków. Z nowej płyty tylko "Pot i krew" i "Kocham Cie a miłością swoją". Całość zakończyli...barankiem Big Grin
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz

Tomash napisał(a):kazik miszcz! był nawalony jak stodoła, ale koncert mocarny. 3 godziny grania, zaczeli od kasty pianistów a potem... konsument, wolnośc i krew boga. Było pare dawno nie granych("tan" i kilka przearanżowanych("Celina" w szybkiej wersji) kawałków. Z nowej płyty tylko "Pot i krew" i "Kocham Cie a miłością swoją". Całość zakończyli...barankiem Big Grin
U nas podobny set...tyle ,że rozpoczęli Barankiem...hmm to jakiś spisek Evil or Very Mad
Odpowiedz

no zwykle zaczynają barankiem... wczorajszy koncert był ostatnim na trasie i stąd te różne niespodzianki, poza tym WRESZCIE panowie dali głosniej gitary, dawniej często się trzeba było domyslać co panowie gitarzyści grają.
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz

Tomash napisał(a):kazik miszcz! był nawalony jak stodoła, ale koncert mocarny

Kazik Staszewski przeprosił fanów za to, że podczas sobotniego koncertu w katowickim "Spodku" był pijany.

Muzyk zamieścił w Internecie specjalne oświadczenie, w którym przeprosił fanów za swoje zachowanie: "W sobotę w ÂťSpodkuÂŤ byłem pijany i jest to fakt niezaprzeczalny. Od kilkunastu miesięcy mam niezbyt fajny czas życiowy. A po flaszkach wszystko jest łatwiejsze i dużo weselsze (...) Zachowałem się jak ch... złamany, lekceważąc was. O jedno, o co mogę prosić to o wybaczenie". "Wielu za punkt honoru stawia sobie napicie się ze mną, a ja ze swoimi alkoholowymi kłopotami często ulegam" - dodaje muzyk.

; )
Odpowiedz

szacunek. Wielu by sie wykręcało braniem leków czy coś ;] a koncert tak czy siak był bardzo dobry.
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz

A wracając do tematu nowego zespołu 'Buldog' gdzie wokalu uzycza Kazik, to wczoraj kupiłem płyte i jestem zachwycony Laughing naprawde Kazik pozytywnie mnie zaskoczył, płyta ta, to jakby powrót do klimatów pierwszych piosenek kultu. Wszystkim którzy bardzo lubią pierwsze nagrania kultu, polecam ta plyte, a i tym co wolą późniejsze klimaty kultu, takze polecam przesluchania plyty, bo naprawde warto... Big Grin
'dobry chlopak byl i malo pil...'
Odpowiedz

Pierwsze klimaty kultu? eee, chyba nie, ale prawda jest taka, że Buldog jest świetny, poraz pierwszy usłyszałem czekając na koncert Kultu w Krakowie i szedł V Rozbiór Polski (V RP - jakieś skojarzenia? :>) pełno jest świetnych numerów takich jak: ZURT czy Obcy Jest W Domu (Nam mama nie musi dwa razy powtarzać Big Grin )Elita czy Jak Długo Czekać Będziemy, z resztą co ja piszę, cała płyta jest świetna i naprawdę warta zakupu. Czekam sobie spokojnie w Krakowie na ponowny przyjazd K.Staszewskiego.
Powstaje portal o tematyce stoner,sludge,doom,groove,psychedelic,southern - jesteś chętny do współpracy? pisz: grzegorz@stoner.pl
[Obrazek: banerheavymusicro2.gif]
Odpowiedz

No nie wiem, tak mi sie kojarzą niektóre kawałki, choćby 'piosenka mlodych wioslarzy'. I nie chodzi mi tu tylko o to ze zostala ona napisana wlasnie pod koniec lat 80-tych, lecz wykonana jest, nie odstając zabardzo od orginalu...
'dobry chlopak byl i malo pil...'
Odpowiedz

Tomash napisał(a):szacunek. Wielu by sie wykręcało braniem leków czy coś

ROTFL

ZERO TOLERANCJI dla najebanych muzyków.
[)R\/M $ - THAT's ALL MY LIFE...

[Obrazek: 21lg2.jpg]
Odpowiedz

raczej zero tolerancji dla napinających sie perkusistów Surprised


Ja chyba z 5 razy byłem mocno pod wpływem na kulcie, to kazik raz nie moze? Laughing zwł. że koncert był naprawde dobry. Byłem to wiem.
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości