Judas Priest vs. Iron Maiden

[Dżemik]

Pewnie ze mieli 'potezne i epickie'(*) plyty 10 lat przed SiT.. W koncu IM pierwszy album wydali dopiero w 1980.. hock:

i dlatego IM są tylko epigonem JP

1. Jak juz pisalem: 'rownie dobrze mozna powiedziec ze MA tudziez Obituary zrzynali od Death..'
2. Kapela mlodsza = kapela gorsza, tak? =/

Swoja droga ze 'potezne i epickie' to moga byc dokonania kapel viking/folk a nie heavy..

ROTFL , dlaczego mam wrazenie, ze jestes nieslubnym synem tasmańczyka i górskiej niedźwiedzicy???
Niby jak Sad Wings of Destiny nie może być epickie i pelne rozmachu?? czym nas jeszcze oświecisz, nastoletni metaluchu wychowany na metalhłamerze?

Ojej.. Naprawde, powinienes zostac profesorem psychologii.. Ilez Ty prawdy o mnie potrafisz wyczytac z moich postow.. hock: Chyba mamy rozne definicje slowa 'epickie'.. A i na miano 'potezne' bardziej zasluguje chociazby taki Broken Hope niz JP..

Zdanie ludzika ktory uwaza sie za nadczlowieka.. (zupelnie bezpodstawnie zreszta..)

zdanie człowieka, który słucha metalu tyle, ile ty na tym świecie marnie egzystujesz, i napisał Metalową Husaryę. A ty co? kit wciskasz tylko dzieciakom na forum

Ta.. urodziles sie pewnie przy dzwiekach Wyrzyganych Z Macicy.. (kvlt!) ;p Oj chlopcze, chlopcze.. Komuz Ty probujesz zaimponowac? Wrazenia na mnie nie robi ani to zes napisal material na niezly (aczkolwiek nie wybitny.. ba! nawet nie b. dobry..) album, ani to ze sluchasz metalu ilestam lat.. (bo coz to za powod do dumy?) Takie teksty mozesz swoim grouppie wciskac..

A co do dżemika dokonania nie są kwestia gustu a tylko suchymi faktami. Spójrz na całą dyskografie Priest zauwaz ze siegneli prawie po wszystko maja setki tysiecy fanow

IM maja wiecej..

ich utwory sa jednymi z najczesciej coverowanych

A coverow Maidenow malo jest?

do dzis ludzie ktorzy urodzili sie 20 lat po rocka rolli sluchaja tej plyty z wypiekami na twarzy(moj brat)ja za kazdym razem kiedy slucham British Steel mam ciary na plecach, na ich koncert w Polsce bilety rozeszly sie jak na pniu

Podobnie jak z np. Powerslave IM.. Bilety Ironow rowniez chyba dlugo nie czekaly na nabywcow.. Pomimo tego ze czesto (czesciej niz JP) do Polski zagladaja..

[Nevermore]

maja więcej? z czego 75% MIEŚCI SIE W PRZEDZIALE WIEKOWYM 14-16 LAT,i nie zna tworczości JP.Mowię to z autopsji mój bracholek(17lat) kochal IM dopoki nie poznał JP, zrozum że JP od 30 lat tworzy wspaniałą muzyke ,IM nie stworzyla nic dobrego od 20 lat.

[Dżemik]

Wiec to sa te fakty? wg Ciebie IM nie stworzylo nic dobrego od 20 lat, wg Ciebie JP tworzy wspaniala muzyke od 30 lat..

Pozatym.. Coz to za przyklad z Twoim bratem? Ja znam cala tworczosc zarowno JP jak i IM, a i tak bardziej cenie Maidenow (nie zebym za nimi specjalnie przepadal).. I sadze ze takich jak ja ludkow jest duzo wiecej..

[aXe Rose]

Kontrolowana megalomania to dobra rzecz, bo wtedy łatwiej jest żyć i przyjmować porażki.

Co do IM i JP nie będę się wypowiadał, bo dla mnie są mniej więcej tak samo ważne.

[KelThuz]

Wiec to sa te fakty? wg Ciebie IM nie stworzylo nic dobrego od 20 lat, wg Ciebie JP tworzy wspaniala muzyke od 30 lat..

co ciekawe, również wg niekwestionowanych autorytetów w temacie to JP rządzi, a IM może nosić gitary za nimi.
zrozum, że IM to wieś kolosalnie większa, niż JP. maksymalnie większa, w zasadzie najbardziej wieśniacki zespół heavymetalowy światowego formatu, jaki istnieje - dlatego ma taką rzeszę fanów. Masy zawsze rajcuje pretensjonalna, krzykliwa taniocha, którą podnoszą do rangi sztuki, o zgrozo.

I sadze ze takich jak ja ludkow jest duzo wiecej..

ja też sądzę, że głupich zawsze będzie więcej niż mądrych, i na tej samej podstawie ludzie ze zjebanym gustem przeważają nad wyrafinowanymi słuchaczami.
knypie

[Tomash]

Po pierwsze należy obalić mit Rock in Rio, że nieby wspaniały koncert masa ludu a ajroni poprostu KVLT nikt nigdy nie miał takiej publiki.Ale nalęzy cofnąć sie w czasie o jakies 20 laT od tego koncertu i spojrzec na koncertówke Unleashed in the east Judaszow

bez sensu... jak można porównywać kncert sprzed 25 lat z koncertem sprzed 2 lat?! o czym niby to ma świadczyć, już większy sens miałoby porównanie "Live in London", albo "meltdown" z "Rock in Rio",i o ile meltdown bez problemów wytrzymuje to porównanie, to "LiL" już nie bardzo...

[Nevermore]

Po pierwsze należy obalić mit Rock in Rio, że nieby wspaniały koncert masa ludu a ajroni poprostu KVLT nikt nigdy nie miał takiej publiki.Ale nalęzy cofnąć sie w czasie o jakies 20 laT od tego koncertu i spojrzec na koncertówke Unleashed in the east Judaszow

bez sensu... jak można porównywać kncert sprzed 25 lat z koncertem sprzed 2 lat?! o czym niby to ma świadczyć, już większy sens miałoby porównanie "Live in London", albo "meltdown" z "Rock in Rio",i o ile meltdown bez problemów wytrzymuje to porównanie, to "LiL" już nie bardzo...

Ale debil...chciałem tylko udowodnic że JP było otaczane wielkim (wiekszym niz IM KIEDYKOLWIEK!) kultem jeszcze przed powstaniem IM i zauważ dzieciaczku, że cały czas sa nim otaCZANI(od 35lat!!), proponuje poczytac recenzje, posty na róznych forach, gdzie JP jest otaczane szacunkiem w przeciwieństwie do IM, a jeśli chodzi o płyty proponuje porównanie, np. wychwalane SSOASS jest biedne, zero powera zero mocy, Bruce ratuje cala plyte(zreszta on wogole czesto ratuje IM vide plyty z blaze'm gdyby sekcja byla dobra uratowalaby slabiutki wokal blaze'a a co jest? dwie denne nuzace plyty, na ktorych muzycy pokazuja ze juz sie spalili, ktorych oceny na portalach wachaja sie od 3/10 do 5/10 ,fakty bola co?),proponuje porownac z RAM IT DOWN, ktore bylo wydane w tym samym czasie przeciez SSOASS to przy tym takie lekkie gowienko a rit jest jedna ze slabszych plyt JP i ponoc SSOASS jedna z najlepszych. Przeciez Fotd ,Virtuale, SSOASS beznadziejne Dod NPFTD i SiT to wiocha IM skończylo sie na znakomitym Powerslave potem 20 lat slabych nierownych plyt i jezdzenie na wlasnej slawie Tyle ze dobra koncerty daja i dzieciaki sobie z mamusia jezdza, a JP? od 1985 ZNAKOMITY WYCHWALANY PAINKILLER WYZNACZNIKMUZYKI heavy metalowej w latach 90'(oprocz Ttos manowara nic nie moglo sie z ta plyta rownac) dobre plyty jugulator i Demolition, 3 plyty ktore niszcza owczesne wydawnictwa IM no i oczywiscie AoR ktore deklasuje beznadziejne Dod i przypieczetowalo ich dominacje.zdejmijcie klapki z uszu i docencie ze JP jest lepszym bardziej zasluzonym,grajacy, prawdziwy rasowy heavy metal a nie jakies p2p2 zespolem!

[Nevermore]

Zakończmy ta bezsensowna dyskusje, ktora granicza sie do tego ze ja podaje agumenty a wy dalej nic nie rozumiecie. SSOASS jest lepsze od rAM i down?buhahahah, prosze spojrzec ze SSOASS jest pozbawione powera mocy zero dobrego grania tylko dobry wokal i wpadajace w ucho melodyjki, solowki beznadziejne perkusja jak zwykle do niczego, mimo ze za rit nie przepadam to ono posiada wzystko co powinien posiadac rasowy hm album.Ludzie ja was rozumiem IM jest b. dobre z tym że ja tylko chce udowodnic ze JP sa lepsi(imho) i ze takze zasluguja na szacunek a nie tylko IM i IM rozumiecie?

[Dżemik]

Wiec to sa te fakty? wg Ciebie IM nie stworzylo nic dobrego od 20 lat, wg Ciebie JP tworzy wspaniala muzyke od 30 lat..

co ciekawe, również wg niekwestionowanych autorytetów w temacie to JP rządzi, a IM może nosić gitary za nimi.

'Niekwestionowane autorytety' to tacy sami zjadacze chleba jak ja czy Ty.. Jak kazdy ludz maja swoje gusta i gusciki.. Nie zaliczam sie do tepych mas ktore uwazaja ze (np.) JP jest lepsze od IM bo tak powiedzial (np.) Iommi.. Mam wlasne zdanie i gust..

zrozum, że IM to wieś kolosalnie większa, niż JP. maksymalnie większa, w zasadzie najbardziej wieśniacki zespół heavymetalowy światowego formatu, jaki istnieje - dlatego ma taką rzeszę fanów.

Wiesz.. Dla mnie kazdy zespol heavy metalowy jest z lekka wiesniacki.. Aczkolwiek za wiekszy dopust bozy uwazam taki Manowar, Cans tudziez Hammerfall (wstyd mi za to ze panowie z In Flames & Dark Tranquility maczali palce w tym gniocie) anizeli IM..

Masy zawsze rajcuje pretensjonalna, krzykliwa taniocha, którą podnoszą do rangi sztuki, o zgrozo

No.. To tak jak JP..
Podobnie sytuacja wyglada zreszta z zespolami undergroundowymi.. Nie tylko IM ktorych fanow mozna liczyc w milionach.. Kazdy zespol znajdzie jakiegos fana ktory bedzie wychwalal kapele pod niebiosa, naiwnie nie widzac u niej zadnych minusow.. (chociazby taki Nevermore)

I sadze ze takich jak ja ludkow jest duzo wiecej..

ja też sądzę, że głupich zawsze będzie więcej niż mądrych, i na tej samej podstawie ludzie ze zjebanym gustem przeważają nad wyrafinowanymi słuchaczami.
knypie

Kretynska teoria mogaca miec swoje odzwierciedlenie w popie, tudziez na przykladzie kindermetalowcow ktorzy sluchaja IM bo robi to ich starszy kolega.. A ja mowie o normalnych ludkach..

W innym wypadku bogiem heavy jest Radioactive..

[KelThuz]

'Niekwestionowane autorytety' to tacy sami zjadacze chleba jak ja czy Ty..

szczegolnie, ze maja nieskonczenie wieksza wiedze o muzyce, niz taki knyp jak ty, oraz czesto wyksztalcenie w dziedzinie estetyki, by moc obiektywnie oceniac sztuke. knypie.

Mam wlasne zdanie i gust..

twoja stara ma niezły biust

Aczkolwiek za wiekszy dopust bozy uwazam taki Manowar, Cans tudziez Hammerfall (wstyd mi za to ze panowie z In Flames & Dark Tranquility maczali palce w tym gniocie) anizeli IM..

no i wychodzi, kurwa mać, z kim ja tu dyskutuję. stawiasz MANOWAR obok hamerfal???? NA DRZEWO, PIERDOLOCIE, i módl się byś nie trafił z takim tekstem w realu na kogoś, kto się nie będzie certolił

[Dżemik]

'Niekwestionowane autorytety' to tacy sami zjadacze chleba jak ja czy Ty..

szczegolnie, ze maja nieskonczenie wieksza wiedze o muzyce, niz taki knyp jak ty, oraz czesto wyksztalcenie w dziedzinie estetyki, by moc obiektywnie oceniac sztuke. knypie.

'Sztuki' linijka nie zmierzysz.. A i obiektywnie ocenic jej sie nie da..

Mam wlasne zdanie i gust..

twoja stara ma niezły biust

O prosze.. Poeta nam sie trafil.. Zabieraj swoje lopatki i marsz do piaskownicy..

Aczkolwiek za wiekszy dopust bozy uwazam taki Manowar, Cans tudziez Hammerfall (wstyd mi za to ze panowie z In Flames & Dark Tranquility maczali palce w tym gniocie) anizeli IM..

no i wychodzi, kurwa mać, z kim ja tu dyskutuję. stawiasz MANOWAR obok hamerfal???? NA DRZEWO, PIERDOLOCIE, i módl się byś nie trafił z takim tekstem w realu na kogoś, kto się nie będzie certolił

Nastepny zakochany w jakims zespole.. Idz wzdychac do plakatow Adamsa zamiast dyskutowac (czyzby?) ze mna, skoro tak Cie boli ze smiem porowywac Twoj ukochany zespol do innego, podobnego klasa..

[KelThuz]

'Sztuki' linijka nie zmierzysz.. A i obiektywnie ocenic jej sie nie da..

sluchaj gowniarzu, takie bajki to wciskaj swoim ziomom, którym codziennie obrabiasz loda, ale nie nam. Po chuj w takim razie istnieje dziedzina nauki zwana estetyką, która jest właśnie nauką o sztuce i o jej obiektywnym (w ramach pewnej umowy) ocenianiu?
kurwiu

O prosze.. Poeta nam sie trafil.. Zabieraj swoje lopatki i marsz do piaskownicy..

jestes za glupi, by zrozumiec dowcip. mam gdzies twoj gust i twoja stara

Nastepny zakochany w jakims zespole.. Idz wzdychac do plakatow Adamsa zamiast dyskutowac (czyzby?) ze mna, skoro tak Cie boli ze smiem porowywac Twoj ukochany zespol do innego, podobnego klasa..

skurwypedale, hamerfal rzekomo podobny klasą do Królów Metalu? ośmieszaj się dalej, i oglądaj się często za siebie, bo niektórzy nie mają poczucia humoru

[aXe Rose]

Man'O'War królami metalu??? Buahahahahaha...

Zespół tak samo dobry, jak i większość poweru...

[Dżemik]

'Sztuki' linijka nie zmierzysz.. A i obiektywnie ocenic jej sie nie da..

sluchaj gowniarzu, takie bajki to wciskaj swoim ziomom, którym codziennie obrabiasz loda, ale nie nam.

Kompleksy mamy?

Po chuj w takim razie istnieje dziedzina nauki zwana estetyką, która jest właśnie nauką o sztuce i o jej obiektywnym (w ramach pewnej umowy) ocenianiu?
kurwiu

Sam sobie odpowidziales- 'po chuj'.. Pan profesor powie Ci ze Manowar czy Warraha to cholerny szajs i pedalstwo, a prawdziwa sztuka jest Paganini.. (bo jest, tak btw) I co? Zaczniesz sluchac Paganiniego? (swoja droga ze ani dokonan JP, ani IM sztuka nazwac nie mozna)

O prosze.. Poeta nam sie trafil.. Zabieraj swoje lopatki i marsz do piaskownicy..

jestes za glupi, by zrozumiec dowcip. mam gdzies twoj gust i twoja stara

ha
ha
ha
Przedni dowcip.. Czekam na twoj wystep w Maratonie Usmiechu..

Nastepny zakochany w jakims zespole.. Idz wzdychac do plakatow Adamsa zamiast dyskutowac (czyzby?) ze mna, skoro tak Cie boli ze smiem porowywac Twoj ukochany zespol do innego, podobnego klasa..

skurwypedale, hamerfal rzekomo podobny klasą do Królów Metalu? ośmieszaj się dalej, i oglądaj się często za siebie, bo niektórzy nie mają poczucia humoru

Ehh.. Klocic sie nie zamierzam.. Nie mam na to czasu ani ochoty.. Zwlaszcza ze topic jest na inny temat.. Jak juz mowilem.. Kazdy ma wlasny gust.. (chocby najbardziej popierdzielony)

[aXe Rose]

Pan profesor powie Ci ze Manowar czy Warraha to cholerny szajs i pedalstwo, a prawdziwa sztuka jest Paganini.. (bo jest, tak btw) I co? Zaczniesz sluchac Paganiniego? (swoja droga ze ani dokonan JP, ani IM sztuka nazwac nie mozna)

Dobra uwaga. Sztuka w metalu to takie wykorzystanie instrumentu/głosu, żeby słuchacza zatkała fantazja muzyka. Pod tym względem artystą jest dla mnie np. taki Skolnick. A artystyczny wokal to Ian Gillan, nie żaden Bruce D.