- Liczba postów:
- 35
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Czymś czym mozna urozmaicić życie
- Liczba postów:
- 437
- Liczba wątków:
- 15
- Dołączył:
- May 2004
- Reputacja:
-
0
A dla mnie są zespolem, do których plyt (szczegolnie tych pierwszych)zawsze będę wracal. Niestety, ostatnie ich płyty, chocaz moze i dobre (niestety, jakos nie moge strawic glosu Bayleya), to jakoś nie trafiają w moje gusta... Czegoś mi w nich brak. Dobrze, ze Dickinson i Smith na powrót grają w Ironach... ostatnia plyta juz z ich udzialem tez calkiem ok... ale to już nie to samo co kiedys, heh...
- Liczba postów:
- 935
- Liczba wątków:
- 28
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Hmm ja przyznam się bez bicia - nie przepadałam za "Ajronami" [jak to ujmuje mój znajomy], ale do czasu oczywiście. Koleżnaka zgrała mi kilka ich piosenek no i ... i poszło, zaczęłam słuchać - spodobało mi się. Obecnie słucham ich bardzo rzadko, ale to się nadrobi.
Aha i zgadzam się z Nosferatu, ich najnowszy album nie należy do najlepszych... osobiście wole starsze kawałki ... mimo wszystko nie jest źle ;]
Nie wygrywa wielkiej batalii ten, kto poprzestanie na prostocie lwa. Trzeba być do tego na równi lwem i lisem, który wyczuwa sieć.
Niccolo Machiavelli
- Liczba postów:
- 14
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Muzyka Iron Maiden to świetna rzecz. Może nie wszystkie ich osiągnięcia są jakieś wybitne, ale kilka albumów (iron maiden, the numer of the beast, fear of the dark, 7th son of a 7th son, somewhere in time, piece of mind...) zasługuję na wielki szacunek. Ogólnie fanem Ich jestem dużym (zero składni...) i mogę o nich gadać godzinami, bo chyba warto? Szkoda tylko, że ostatnia płyta (taniec śmierci) troszkę inny klimat ma niż pozostałe 12 albumów.
- Liczba postów:
- 35
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
mimo ,że ten klimat jest inny wciąż miło się słucha ,a to jest przecież najważniejsze. W Rio dali takie czadu że uch, po prostu rozkosz dla uszu. Mogliby znowu przyjechać do Polski
Bóg, którego bronisz, może być Tobą samym...
- Liczba postów:
- 14
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Przyjadą na pewno, wszakże u nich panuje zasada: nowy album - 1,5 roczna trasa... Niesamowitą sprawą było zorganizowanie trasy nawet po wydaniu gry Ed Hunter, ale do Polski się nie doczłapali się (?). BTW - strasznie brzydka jest odkładka DoD. Płyta mi się ogólnie bardzo podoba, ale i tak wolę numer bestii (ich trzecia płytka - tak dla mniej w temacie).
Inna rzecz. Jakie ich piosenki się wam najbardziej podobają? Mieli ich grubo ponad 100... eee.
- Liczba postów:
- 35
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Wrathchild, 2 minutes to midnight, Number of the beast, Fear of the dark, mmm długo by wymieniac
Bóg, którego bronisz, może być Tobą samym...
- Liczba postów:
- 25
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
BARDZO nie lubie irona...
Niektórym to jednak nie przeszkadza i zameczaja mnie nieustannie.
Czym jest zatem Iron dla mnie?
UDRĘKĄ ;]
"On my deathbed
I will pray
To the gods and the angels
Like a pagan to anyone
Who will take me to heaven"
- Liczba postów:
- 14
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
The number of the beast jest po prostu zaczepisty... Inne fajne to Run to the hills, bring your daughter to the slaughter, futureal, the wicker man,
transylvania, phantom of the opera i dziesiątki innych.
- Liczba postów:
- 935
- Liczba wątków:
- 28
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Moje ulubione hhmmm np. "The Thin Line Between Love and Hate" , "The Fallen Angel" , "Blood Brothers" ...
Nie wygrywa wielkiej batalii ten, kto poprzestanie na prostocie lwa. Trzeba być do tego na równi lwem i lisem, który wyczuwa sieć.
Niccolo Machiavelli
Prisca, nie skupiaj się jedynie na Brave New World :> Owszem, Blood Brothers jest najlepszym kawałkiem na BNW, szczególnie ta solówka... miodzio. Ale uważam że na uwagę godną Fear of the dark zasługuje kawałek Flight of Icarus z Piece Of Mind. Prosty riff ale jaki efektowny !
- Liczba postów:
- 35
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
jak dla mnie Dickinson to master of the masters z tych wokali. Ale wiadomo, że to kwestia gustu
Bóg, którego bronisz, może być Tobą samym...
- Liczba postów:
- 9
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
hail! dla mnie Iron narazie jest 'tylko' fajnym zespolem.
kiedys sluchalem dosyc sporo ich muzy, ale jakos do tej pory sie w ich dorobek nie wglebilem. ale zainteresowanie rosnie wiec moze juz niedlugo poslucham calej dyskografii ... heh
a ulubione kawalki [ z tych ktore slyszalem] : The Number of the beast, stranger in a strange land, the evil that man do, futureal, fear of the dark, kilka kawalkow z Piece Of Mind ... , Wasted Years ...
ROCK IN RIO jest super!
regards
Fly, fly to the rainbow, fly away, so far away ...