- Liczba postów:
- 897
- Liczba wątków:
- 15
- Dołączył:
- May 2005
- Reputacja:
-
1
Moja ulubiona polska kapela, choć dwie ostatnie płyty w porównaniu do starszych nagrań są dość słabe. Co sądzicie o tym zespole?
-Baco, będzie dzisja padać?
-Ej, kurwa bedzie, bo mnie jebie w krzyżu!
- Liczba postów:
- 195
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Jul 2005
- Reputacja:
-
0
Uwielbiam ich stare kawałki. Co do nowych płytek ,które wydali po latach - no cóż ,brak słów. Spadli na dno... Kiedyć ich teksty były mocniejsze, były tworzone z sensem... Nie ma co ich winić, zestarzeli się, zmienili swe poglądy na świat i spojżenie na muzykę i polską publikę. Są bardziej komercyjni, ale nadal mile słucham ich starszych kawałków('Deszcz', 'Nadzieję', 'Bierz mnie' , czy 'Jestem obcy').
pozdrawiam,
Sabelle
- Liczba postów:
- 226
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Mar 2005
- Reputacja:
-
0
kiedyś grali świetnie genialna płyta mój dom ktorą często się zasłuchiwałem a to co teraz tworzą no cóż komercha
- Liczba postów:
- 5
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Jun 2005
- Reputacja:
-
0
Ja słucham IRY od jakichś 3 lat. Polubiłam ich po koncercie w Wojciechowie z okazji dni kowalstwa (głupie okoliczności ;)), wcześniej nie miałam do czynienia z ich muzyką. Też najbardziej podobają mi się stare kawałki, ale mimo wszystko czasem nachodzi mnie ochota na bardziej komercyjne utwory z ostatnich płyt. :)
- Liczba postów:
- 897
- Liczba wątków:
- 15
- Dołączył:
- May 2005
- Reputacja:
-
1
Ostatnia płyta nie jest jeszcze taka zła. W porównaniu do poprzedniej, która była totalnie zjebana...

Ale "Mój Dom" był, jest i zostanie ich najlepszą płytą.
-Baco, będzie dzisja padać?
-Ej, kurwa bedzie, bo mnie jebie w krzyżu!
- Liczba postów:
- 1
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Jul 2005
- Reputacja:
-
0
"Mój dom" to płyta jedyna w swoim rodzaju, "Tu i teraz" to też płyta... która daje się zapamiętać... może powód jet trochę inny, ale na świecie zdarzają się ludzie z różnymi gustami. IRY słucham od przypadkowej obecności w Wojciechowie 12 lipca 2003, do tej pory zdąrzyłam się zapoznać tylko z częścią ich twórczości, więc pewnie mój osąd nie jest obiektywny. U mnie w czołówce ulubionych albumów tego zespołu plasuje się fenomenalny "Mój dom", krytykowane przez wszytkich "Tu i teraz" i najświeższy "Ogień". Może nie dorosłam do takiej muzyki, ale "Rok 1993" i "Znamię" całościowo nie robią na mnie wrażenia. Owszem znajdują się na nich dobre kawałki, lecz nie tworzą z resztą spójnej całości.
De gustibus non disputandum est.
Jestem Polakiem
Nie kradnę samochodów i nie jestem pijakiem
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa
Bez czy w pasach bezpieczeństwa
- Liczba postów:
- 50
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
Lubię...ale bez rzadnych przesadności

Kawałek 'Nadzieja' jest bardzo fajny....
'...Ktokolwiek Bierze Miecz - Ginie Od Mieczy, A Ktokolwiek Nie Bierze Miecza - Ginie Na Krzyżu...'
- Liczba postów:
- 308
- Liczba wątków:
- 8
- Dołączył:
- Dec 2004
- Reputacja:
-
0
mnie Ira nudzi..nie wiem czemu...lubie pare ich kawalkow ale to sa tylko te komercyjne...kiedys sluchalam ich jakies plyty i po paru numerach zrezygnowalam...
- Liczba postów:
- 2,319
- Liczba wątków:
- 17
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Sluchac moge tylko Ona Jest Ze Snu.. Denerwuje mnie maniera wokalna Gadowskiego..
- Liczba postów:
- 897
- Liczba wątków:
- 15
- Dołączył:
- May 2005
- Reputacja:
-
1
Ma chrapliwy głos, chociaż kiedyś było lepiej
-Baco, będzie dzisja padać?
-Ej, kurwa bedzie, bo mnie jebie w krzyżu!