ile kosztuje ,,bycie metalem/gotem''?

[Angelique]

:!: :!: :!: :!: na podstawie tego, że mój kumpel w ramach ćwiczen z socjologii będzie pisal na temat kosztów w sensie dosłownym bycia w subkulturze, chciałam poruszyć tutaj ten temat. :!: Myślę że jest dośc ciekawy, a przy tym informacyjny, więc apeluję o POWAŻNE wypowiedzi i o nie usuwanie tegoż tematu przez modów!

Otóż, okazuje się że śmiejąc się zdrecha np:,, że jego dresik jest wart o wiele więcej niż zniszczone dragami organy drecha'', często nie zdajemy sobie sprawy ile z nas ,,wyciąga'' subkultura. Oczywiście, że to zależy w wiekszej mierze od tego jakim się jest człowiekiem niż od subkultury, ale jednak wiadomo że np: ,,bycie metalem'' czy gotem wiąże się z pewnymi nieodzownymi elementami ubioru, biżuterii, płyt cd, koncertów, itp...

ciekawa jestem czy jesteście po środku tego cennika, czy raczej staracie się wszystko mieć jak najtańsze, czy może odwrotnie zależy wam na marce, trwałości i jAKOŚCI!?
arrow: przeciętny metal np

- ramoneska/skóra/ płaszcz skórzany (zakup jednorazowy, ok 800 zł nowa, 100-200 zł uzywana)

_ koszulki (zakładam że kupujemy jakieś 3-5 koszulek rocznie, zwykłe koszulki:30 zł za sztukę, koszulki np z Alchemy jakieś: 60-70 zł za sztukę)

- spodnie (zakładam że kupujemy jedne/dwie pary rocznie - od 10 zł-lumpeks, po 200 zł markowe np Levis)

-do tego dochodzą swetry (ok 1-2 rocznie jakies 60 zł sztuka,, w lumpeksie nawet 10 zł sztuka),

-biżuteria (PIESZCZOCHY - ok 30 zł jedna sztuka)
(srebrne wisiorki - z tandetnego stopu: ok 3-5 zł, ze srebra - ok 50-80 zł , jeśli jesteście płci pięknej to w grę dochodzić moga bransoletki, kolczyki, wisiorki na zmianę, ze srebra lub z taniego stopu, w zależności od waszego gustu, finansów i potrzeb)

- glany ( wydatek ok, od 100 zł - bazarek np firma steel, po markowe - do 700-800zł-trwałośc - od roku do czterech),

_ jeśli jesteś płci pieknej - dochodzą tutaj kosmetyki - w każdej ilości, sukieneczki, bielizna, spodnice skorzane, wszystko zależy od upodobań)

koncerty( według upodobń -
*Metalmania - ok 100 zł bilet + dojazd(jesli jesteś spoza Katowic), + kasa na przeżycie razem - od 120 do 300 zł + ewentualny nocleg),
* Castle Party (jak wyżej ) ok 300 zł i więcej
* Woodstock -od 50 zł do 200 (z tego jak rozmawiałam z ludźmi),
* dowolny większy koncert w zależności od upodoban ok 15o zł,
* koncerty podrzędnych, miejscowych kapel (wstep od 0 do 10 zł + alkohol-w zależności od finansów i wytrzymałości)

- płyty średnio Jedna na 2-3 miesiące (z tego co gadałam z ludźmi, u niektórycz 0 na rok)

_ literatura, ksiązki, gadżety, flagi, plakaty, łańcuchy - wszystko to zależy od waszych upodobań...

Ciekawa jestem co o tym sądzicie i jakie są Wasze spostrzeżenia i miesięczne/ roczne wydatki ,,na subkulturę''

[Tomash]

Czy ja wiem? Jedyne co mi "zżera" kase w stopniu olbżymim to płyty i koncerty. Bo koszulkiczy buty tak czy siak jakieś trzeba nosić, no nie?
A jakbym nie kupował płyt/gazet/biletów to bym tą kase przepił lub kupił jakieś pierdy do kompa/wieży/roweru więc nie można mówić że "subkultura" ode mnie wyciąga jakieś straszne sumy

[Krzychun]

Płyty i koszulki/bluzy i baardzo zadko jakis koncert. Kupuje srednio 1 cd na miesiac(i to nie zawsze)

[Amy]

najwięcej kasy leci u mnie na biżuterię i ciuchy ale nie drogie bo mnie nie stać. Płyt wcale nie kupuje a na koncerty to chodze ale płace góra 5 zł ( ostanio za darmo weszłam )

[Pearl]

Czy ja wiem? Jedyne co mi "zżera" kase w stopniu olbżymim to płyty i koncerty. Bo koszulkiczy buty tak czy siak jakieś trzeba nosić, no nie?
A jakbym nie kupował płyt/gazet/biletów to bym tą kase przepił lub kupił jakieś pierdy do kompa/wieży/roweru więc nie można mówić że "subkultura" ode mnie wyciąga jakieś straszne sumy

<ciap, ciap> Podpisuję się pod Twoimi słowami obiema rękami ... JOŁ
To nie było celowe

[buubi]

-do tego dochodzą swetry (ok 1-2 rocznie jakies 60 zł sztuka,, w lumpeksie nawet 10 zł sztuka)

Hmm zastanawiam się skąd wzięłaś te swetry ? Bluzy itp to jeszcze zrozumiem, ale czy swetry są jakimś integralnym elementem subkultury metalowej czy gotyckiej ?

[Ryhtyk]

Wydaje sporo pieniędzy na płyty, np. w listopadzie wydałem na same płty ok. 120zł licząc jedna 40zł. Teraz też się zbiera, w grudniu kupiłem jak na razie 2, także kasa głównie u mnie przeznaczana jest na płyty, no a co do ubrań, nie ubieram się jak metal/hiphopowiec/punk czy jeszcze inaczej, w lato chodze w butach w kratke,jeansach i w jakiejś obojętnie jakiej koszulce,a w zime, to samo zmieniając tylko buty, i zarzucając kurtkę, nie patrzę na cene/markę, coś mi się podoba- biorę, nie- nie biorę, proste.

[ReTuRn]

Mi tam najwięcej płytki zżeraja, ze 150-175, do 250 zeta miesięcznie, acz niedawno się taki wielki wykup zaczął. A galnyto zakup chyba sensowny za 250 zł buty na 2-3 lata ;>

[Krzychun]

Chciałbym wydawac 100zł miesiecznie na płyty

[Angel of death]

wydaje duzo na koszulki naszywki plyty i takie wisorki ostatnio zakupilam nowe glanki ale to byla mja kasiorka

[Beast King]

Ciekawa jestem co o tym sądzicie i jakie są Wasze spostrzeżenia i miesięczne/ roczne wydatki ,,na subkulturę''

Jeden jedyny raz kupiłem za 25 zł pieszczochę (pieniądze psu w dupę bo i tak rzadko ją zakładam) i to były jedyne moje wydatki na subkulturę, jeśli nie brać pod uwage muzyki.

[Ghost_82]

A ja wydaje od czasu do czasu na koszulki. A najpoważniejszym zakupem była Ramoneska - 460zł dałem

[Loskens]

u mnie najpoważniejszym zakupem była gitara

[Angel of death]

u mnie najpoważniejszym zakupem była gitara

u mne tez ale klasyk

[Loskens]

Pozatym gdyby nie koszulki zespołów kupował bym pewnie 2 razy droższe firmówki