DoD kupowanie metalowej odzierzy, koszulek, ringów :? zamiast inwestowanie w płyty ulubionych kapel to właśnie pozerstwo. Kupujesz to co widać, żeby ludzie WIDZIELI jaki z Ciebie metal. Kupowanie płyt nie jest pozerstwem, tylko naturalną czynnością wykonywaną przez osobę ceniącą dobrą jakość dźwięku. Sugerujesz, że jestem pozerem, bo kupuję płyty i trzymam je w zamknietej szafce?

Róznica między jakością mp3 a CD audio jest kolosalna. Zastanów się jak płyta zajmująca 50 mega może dorównywać jakością takiej która zajmuje 700. Jedni mają wrazliwy słuch i przytłumione, okaleczone z niskich dźwięków mp3 ich irytują. Inni oszczędzają dzięki głuchocie. Zaznaczam jeszcze, że nie uważam kupowania płyt za psi obowiązek, bo wiadomo, że ludzie mają różną sytuację materialną i nie każdego na to stać. To naturalne, że jeśli człowiek nie ma funduszy, to nie zrezygnuje z pasji słuchania muzyki. Ja sam mam przeciętne dochody, ale starannie oszczędzam aby kupowac to co dla mnie najważniejsze.
Podsumowując temat, słuchanie metalu kosztuje mnie tyle ile moje płyty - i nic poza tym.