- Liczba postów:
- 4,216
- Liczba wątków:
- 12
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
3
to jeszcze tak na wszelki wypadek chełm
Everyday I look into the mirror
Staring back I look less familiar
I've seen all seven faces
Each one looks a lot like me
- Liczba postów:
- 21
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Dec 2004
- Reputacja:
-
0
widząc waszą rozpacz tylko się uśmiechnąłem...
- Liczba postów:
- 828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
Cieszy cię, że muzycy giną na scenie?
Dziwny jesteś...
Sleep all day.
Party all night.
Never grow old.
Never die.
- Liczba postów:
- 268
- Liczba wątków:
- 4
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
1
- Liczba postów:
- 204
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
Wy barany jemu chodziło o to ze z was sie smieje> To powazny temet a wy tu pierdolicie o tym ze mogli zabic Britney albo jakas inna pinde
Who cares what you expect
What is politically correct?
All my ideas are in bad taste
Get off my case and...
- Liczba postów:
- 828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
Wypraszam sobie
Hellfuck napisał(a):widząc waszą rozpacz tylko się uśmiechnąłem...
Ja nie rozpaczam, że nie zabili Britney, tylko nad tym, że Dimebag nie żyje, bo taki właśnie jest temat. Zdawało mi się, że wyrażam się dość jasno.
Sleep all day.
Party all night.
Never grow old.
Never die.
- Liczba postów:
- 300
- Liczba wątków:
- 9
- Dołączył:
- Sep 2004
- Reputacja:
-
0
morderstwo na britnej nic by nie dało, co nagrała to nagrała, podobnie ich troje i analny wiśniewski już narobili takiego syfu że nic nie zmyje tego gówna z umysłów ludzi
Ależ tu nawet nie chodzi o śmierć samego Dimebaga... Nie słuchałam Pantery, ale mimo wszystko wydarzenie to mną wstrząsnęło ze względu na sam fakt.
Przekroczona została pewna granica.
Sztuka powinna mimo wszystko mieć jakiś immunitet, fanatyzm być zwalczany... Takie sytuacje nasuwają tylko pytanie - ile jeszcze zobaczymy? Bo ja nie chcę patrzeć na tego typu wydarzenia, nie chcę nawet o nich słyszeć ani zdawać sobie z ich istnienia sprawy. To wszystko za daleko poszło, ludzie przestali szanować nawet tych, którzy dla nich tworzą, starają się coś przekazać, coś powiedzieć, wkładają w to co robią, w tym wypadku w muzykę, siebie i nierzadko własne życie.
I co z tego mają?
Śmierć na scenie?
Z ręki fana?
Dziwna wdzięczność.
A może raczej - chora.
- Liczba postów:
- 268
- Liczba wątków:
- 4
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
1
Nie nazwałabym tego wdzięcznością...
I nie chcę myśleć, że szły tu przede mną
Szeregi ludzi okrutnych jak los
Chcę tylko jedno poczuć na pewno
Że jest coś więcej niż strach i złość
Bo to nie wdzięczność. Może on zabił bo sie naćpał syfem albo mu całkiem odpierdoliło lub nie słuchał nawet metalu i przyszedł na koncert tylko po to by zabić i odebrać przyjemność innym z zobaczenia występu...
- Liczba postów:
- 300
- Liczba wątków:
- 9
- Dołączył:
- Sep 2004
- Reputacja:
-
0
podobno ubzdurał sobie, że to on napisał teksty Pantery a Darrell z bratem je mu ukradli
- Liczba postów:
- 268
- Liczba wątków:
- 4
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
1
Dechri napisał(a):podobno ubzdurał sobie, że to on napisał teksty Pantery a Darrell z bratem je mu ukradli
Sratatata...
Kolejny świr...niedobrze mi od tego...Właśnie przez takich debili giną ludzie którzy na to nie zasłużyli...
I nie chcę myśleć, że szły tu przede mną
Szeregi ludzi okrutnych jak los
Chcę tylko jedno poczuć na pewno
Że jest coś więcej niż strach i złość
- Liczba postów:
- 88
- Liczba wątków:
- 4
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
[*] [*] [*]
metallgirl zgadzam się z tobą. Mógłby ktoś uciszyc jakiegoś wiśniewskiego albo britnej. Niedługo w ogóle nie będzie koncertów, bo raczej nikt nie chciałby ryzykowac, że podczas jego koncertu zabije go jakiś lewus-pojebaniec. Nie jestem zbyt dużym fanem Pantery, lubię od czasu do czasu ich posłuchac, ale zostałą tu przekroczona jakaś granica.
Ten dzień to kompletna strata makijażu...
- Liczba postów:
- 21
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
Odpowiedz na pytanie "kto go zabil?"
Gosc ktory go zabil to 25-letni Nathan Gale. Gosc cierpi na schizofrenie paranoidalna.
- Liczba postów:
- 231
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Aug 2004
- Reputacja:
-
0
Darell nie zyje... to wielka strata dla calego swiata muzyki metalowej...
tylko szkoda, ze wzruszenie ogarnia Was, jak zginie ktos znany...
a nie myslicie o tym, ze zamordowano 11 latke, ze ok. 15 osob umiera dziennie dzieki narkotykom, ze ludzie w XXI wieku, w dobie techniki, zamarzaja w nocy- to sa tylko kolejne niusy wieczornych "Wiadomosci", albo "Faktow", nie mowicie tego, ze wielodzietna rodzina mieszka w M2...
wiem, pierdole.
ale szkoda, ze tacy pelni wzruszen nie jestescie na codzien, tylko od swieta