• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Czy w każdym utworze musi byc solówka gitarowa?
#16

Zgadzam się z coponiektórymi przedmówcami, że to kwestia smaku czy ta solówka ma być, czy też nie. Do niektórych utworów ona po prostu pasuje, do innych nie. Inne utwory nie mogłyby istnieć bez solówki, a inne tak itd.. Big Grin
www.splash.glt.pl | Tyle lat chodziłem do szkoły i nadal umiem tylko przeklinać Big Grin
Odpowiedz
#17

Moim zdaniem występowanie solówki w utworze zależy od autora...
Odpowiedz
#18

ja osobiście mimo młodego wieku kocham gitary wszelkiego rodzaju i nie wyobrażam sobie dobrego kawałka bez solówki Big Grin
Odpowiedz
#19

Emila napisał(a):ja osobiście mimo młodego wieku kocham gitary wszelkiego rodzaju i nie wyobrażam sobie dobrego kawałka bez solówki Big Grin

No to masz słabą wyobraźnie...

Jest wiele dobrych utworów bez solówek (nie jestem w chwili obecnej w stanie wymienić, ale napewną są Wink)
Odpowiedz
#20

ja tam lubie gutary ale nie we szystkich utworach.... poprostu są takie w których gitary są przesadzone (wiele kawałków z gotyku tak ma). Co wcale nie oznacza że nielubie słuchać mocnych gitar Smile

O mnie


Gotham Radio ROX!
Odpowiedz
#21

Nie w każdym , jest wiele dobrych utworów , w których by anwet nie pasowało solo , np. Creed - My Sacrifice - świetny utwór bez solówki
[Obrazek: metheny3.gif]
Odpowiedz
#22

e tam Wink wyobraźnie to ja mam i to jaką ale dla mnie dobry kawalek to kawalek z solówką albo wyrażną gitarą w tle Smile
Odpowiedz
#23

Solówki być nie musi, ale... lepiej jak jest.
* METAL MAKE US STRONG *
Odpowiedz
#24

też tak uważam może być ale nie musi, ale jak już jest to tylko udoskonala Wink
Odpowiedz
#25

Hmm. taka np. St. Anger ze względu na całkowity zanik solówek traci moim zdaniem bardzo wiele (ale że temat St. Anger nadal jest kontrowersyjny, to lepiej chyba go nie poruszać :? ) Jednak niektórym z załorzenia prostym, prymitywnym i topornym utworom (np. punkowym) solówki nie są do szczęścia koniecznie potrzebne (bo w tego typu muzyce,jak mi się wydaje, bo punku nie słucham, ważniejszy jest przekaz niż popisywanie się).
Ja osobiście zaliczam się jednak do zdecydowanych zwolenników solówek (zresztą jestem maniakiem gitarowym).
Odpowiedz
#26

ano musi 8) 8) 8)
I nie chcę myśleć, że szły tu przede mną
Szeregi ludzi okrutnych jak los
Chcę tylko jedno poczuć na pewno
Że jest coś więcej niż strach i złość
Odpowiedz
#27

hmmm. trzeba to perzemyśleć a najlepiej sobie wyobrazić albo przeżyć Big Grin
Odpowiedz
#28

Ciekawe są zespoły których praktycznie całe kawałki to jakby solówki; tj. umiera w nich pojęcie riffu, gdyż partie gitarowe są prawie niepowtarzalne przez cały utwór ... jest to tzw. technic metal, mało zespołów takie coś uprawia(ło) np. Cynic czy Spiral Architect ...

tam bas często zamienia sie rolą z lead guitar, przez co ostatecznie dopelnia wrażenia chaosu;
jednakże jeśli się przestawisz się na ich tok odbierania muzyki, to niechybnie przyznaje się że nie ma u nich zbędnej nuty ...
Odpowiedz
#29

Solówka musi być i basta :!: Angry
Odpowiedz
#30

Brak solówki w utworze moze byc spowodowany dostosowaniem kawałka do potrzeb komercyjnych , takich jak puszczanie w radio itp...
Ale szczerze mowiąc malo jest kawlaków stricte heavy , ktore pozbawione są solówek ... i bardzo dobrze .
Przeciez HM nie moze upodabniac sie do tych nowych tworów zwanych nu , które stosują takowe i inne praktyki ... Big Grin
Yes I'm riding , riding on the wind
Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: / Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości