• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Człowiek, a może i więcej...
#1

Nigdy nie byłam osobą mocnej wiary, nie jestem i nie będę...

Ale jak włączyłam telewizor, puste łzy popłynęły po policzkach...


Papież... myślę, że dla nas - To ktoś więcej niż Papież...
Nie wygrywa wielkiej batalii ten, kto poprzestanie na prostocie lwa. Trzeba być do tego na równi lwem i lisem, który wyczuwa sieć.
Niccolo Machiavelli
#2

na kazdego czas przyjdzie
nie powiem bym byl wesol
Wszyscy mnie wkurwiacie. wypierdalac.
#3

Przykre, ale niestety to się kiedyś musiało stać.
Mimo wszystko jest bardzo przykro. :/
#4

Prisca napisał(a):Papież... myślę, że dla nas - To ktoś więcej niż Papież...

Z całą pewnością. Szkoda człowieka...
Sleep all day.
Party all night.
Never grow old.
Never die.
#5

ehh az bark slow Sad
cale zycie na debecie
#6

ja rowniez jakos wierzaca nie jestem...ale papieza nie postrzegam jako glowe Kosciola...postrzegam go jako czlowieka ktory zrobil wiele dla swiata...zzjednoczyl Koscioly...i wg mnie byl najbardziej tolerancyjnym czlowikiem jakiego znalam...
#7

[`] [`] ['] Sad
#8

Jestem niewierzacy i tez jak coponiektorzy psotrzegam papieza jako wielkiego czlowieka ktory zrobil tyle dla ludzkosci czego nikt dotad nie uczyniil . No i jak na kazdego czlowieka nadszedl czas Sad
#9

Coz moga w takiej chwili wyrazic slowa...

Wielki bojownik o Pokoj, o Wolnosc i Sprawiedliwosc odchodzi... kto nas poprowadzi...

[*]

Nie odchodz...
"All that's left to say is: Farewell"
#10

Jesteśmy świdkami jak gaśnie jedna z najwiekszych postaci w historii świata. Człowiek który swoją postawą pokazywał, że można przezwyciężać wszelkie podziały, człowiek który stanowił inspirację dla wielu. Człowiek dzięki któremu tli się wciąż w mnie wiara w ludzi...
Bez niego będzie inaczej, świat nie będzie już taki sam... To trudne, dziwne... Bo dla wielu z nas Paipeż był od zawsze, i bez niego będzie tak jakoś dziwacznie, niezależnie od tego czy ktoś jest wierzący czy nie...
"Marysia mała pierdolca miała, pierdolca jasnego jak śnieg.
Gdziekolwiek biegła Marysia mała, pierdolec rozsadzał jej łeb..."
#11

ćały ten medialny cyrk jest okropny...dajmy może odejść chyba największemu Polakowi XX wieku w spokoju...bo już na nic innego chyba nie ma co liczyć Sad
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
#12

kurczę ludzie co wy robicie. stawiacie świece jeszcze żyjącemu istnieniu kto was tego nauczył? dziećmi grabarza jesteście?
I never loose my might!
#13

też mi się w pewnym momencie przykro zrobiło. Papież to wielki człowiek, i jeszcze walczy. A gdzieś w telewizji puścili program o historii jego pontyfikatu. Tak jakby już go nie było wśród nas...
Taki strach odczuwa się patrząc w mrok i widząc tam coś, co przymierza się, by cię pożreć

[Obrazek: 482c918c35ffee755d8c200b0b956109.jpg]
#14

Odejście ludzi, których cenię, zwykłem czcić ciszą...
[Obrazek: bustersMini.jpg]
#15

Vlkodlak napisał(a):też mi się w pewnym momencie przykro zrobiło. Papież to wielki człowiek, i jeszcze walczy. A gdzieś w telewizji puścili program o historii jego pontyfikatu. Tak jakby już go nie było wśród nas...

Telewizje i gazety pewnie już od paru lat mają "gotowce" n/t śmierci papieża, eh nie chce mi się o tym pisać...
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Wątek zamknięty


Podobne wątki…
Wątek: / Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości