Forum Rockmetalshop

Bez zbędnego pierdolenia-genialny zespół, mam do nich słabość tak jak do The Beatles

Wielka klasyka. Oczywiscie pelen respekt. Zespol ktory znamy my, rodzice , dziadki i dla wszystkich wielki byl...

[ majin_vejita ] napisał(a):Wielu uwaza takze, ze nie wolno zbeszczescic legendy jaka otoczony jest Mercury - to dla mnie dziwny tok myslenia. Wiadomo, ze wokalista Queen byl niezastapiony i jedyny w swoim rodzaju. Jednak to chyba niewystarczajacy powod do tego, zeby stanowczo powiedziec 'Nie'. Uwazam, ze jesli nowy wokalista nie przewyzszy Mercurego to moze chociaz zblizy sie do poziomu jaki prezentowal Freddy. Dajmy zespolowi drugi raz rozwinac skrzydla ...

Ta, ale jak jakis glupiec z Green Day ktory kompletnie nie potrafi spiewac bierze sie za We Are The Champions to krew czlowieka zalewa... ;x

hmm Queen calkiem lubie nie tak jak moj ojciec ktory ich uwielbia ale faktycznie przyjemnosc sprawia mi sluchanie niektorych piosenek show must go on!

Queen, tak wszyscy wiedzą, że to mój ulubiony zespół, ale chce nawiązać do występu Green Day, zupełnie sie nie spodziewałem usłyszeć "We Are The Champions" w ich wykonaniu na live8 i jako fan Queen'a musze przyznać,z tego miejsca że to im sie udało naprawdę fajny akcent.

Kilka płyt jest naprawdę genialnych. Szczególnie przypadły mi do gustu dwie pierwsze oraz "Made In Heaven".

mój ulubiony zespół po prostu, moge słuchać ich w nieskończoność

Hmm Queen - wilki zespół. Ale... wiele ludzi nie wie że Queen w latach 70-tych grało całkiem inna muzykę niz potem, kiedy to już troszkę pop-owali. Do 1977 roku była to kapela wręcz hard-rockowa co udokumentowali na jednej z najlepszych płyt koncertowych jakie znam " QUEEN - LIVE KILLER - polecam dla tych dla których Queen kojarzy się tylko z Show Must Go On, Kind Of Magic czy Radio Ga-Ga. Za starych czasów dawali czadu nie slabiej niż Black Sabbath czy Purple.

Nie ważne czy rockowy Queen, czy hardrockowy Queen, czy art rockowy Queen, czy pop-rockowy Queen... ważne, że Queen 8) . Świetna grupa - kult i uwielbienie.

...słuchałam na początku liceum
Zespół genialny - wiem że nie móżna robić takich porównań, ale Darkness'i starają się ich naśladować <w pozytywnym tego słowa znaczeniu>....

Ja Queenów słuchałem dzięki ojcu, bo on uwielbia takie stare kapelki rockowe Super głos Freediego i ta ich muzyka jakoś zawsze pozostanie w pamięci (chyba każdemu, co to słyszął)... teraz już tak nie słucham, ale i tak RE5PECT 8)

Ja natomiast tą grupę poznałem dzięki bratu, który swego czasu miał większość płyt, a to był niemały wyczyn, bo ładnych pare lat temu w Polsce tych starszych krazkow za bardzo nie było i oczywiscie to nie byla era tych wszystkich sciaganych mp3. No wiec moj brat mial te ich plyty (pozniej sprzedal ) i dzieki temu bardzo duzo utworow poznalem. Bohemian Rhapsody, Show Must Go On to moje absolutnie ulubione (nie jestem orginalny )

Chodząca Legenda !! Freddy I love You heh 8)

Queen to ulubiony zespół mojego taty, a więc - jeden z moich ulubionych. Choć - pamiętam - kiedyś wokal Mercury'ego mi nie pasował. Ale trzeba słuchać dobrej muzyki, a nie onanizować się jakimś pseudorockiem czy też tzw. "gotykiem". A Queen zalicza się do dobrej muzyki niewątpliwie.

Queen zespół który łączy pokolenia słucham ich piosenek razem z dziadkiem który jest ich zagorzałym fanem (niemówiąc juz o Black Sabbath ac/dc Iron Maiden Pinki Floid czy Led Zeppelin) Do tego głos Freddiego.. nic dodac nic ując