Czy są tu jacyś fani Placebo.
Miłoby takich ludzi poznać.
Napiszcie do mnie.
Proszę.
Z góry dzięki.


Placebo jest beznadziejne ...ale to tylko moje skromne zdanie..
A ja bardzo lubię, i to też jest moje skromne zdanie
Ja słyszałem parę kawałków z ich najnowszej płyty - "The Bitter End", "English Summer Rain", i "Special Needs albo Dreams" (nie pamiętam dokładnie ;D). Wrażenie pozytywne.
Posłuchaaj sobie płyty "Black Market Music" a odpłyniesz:] To jest dopiero piękna muza

zwłaszcza "Special K". Pozdrawiam

Kamael napisał(a):Więc gdzieś poszukam.
Nie szukaj daleko

Chcesz to Ci mailem prześlę

Placebo.... jak dla mnie kiepściutka kapela, zero polotu, zadnej energii, a na dodatek wyglądają jak geje

Ale to tylko moje zdanie

Jeżeli się nie myle, to oni nawet niemają basisty :?
Mylisz się

Mają perkusistę Stevena, basistę Stefana i Brian Molko jeszcze jest, który jednocześnie śpiewa i gra na gitarze

I nie dziw się, że wyglądają jak geje. Basista to rzeczywiście gej, a Brian to biseksualista

Cytat:I nie dziw się, że wyglądają jak geje. Basista to rzeczywiście gej, a Brian to biseksualista
No to rewelacja....

Niechciał bym widzieć ich koncertu

Jeszcze by im się zebrało na czułości

Perkusista musi mieć mocne nerwy.

On ma mocne pałki - do obrony w razie czego

Ej, powaliło Was?

Oni są normalni przecież. Widziałam jeden koncert i zapewniam, że wszystko jest ok

Poza tym bardzo fajnei grają na żywca

ja tam nic nie mam do ich orientacji... sa poprostu nudni..
