Kamael napisał(a):ReTuRn napisał(a):Cytat:stawianie placebo i rasmusa na tym samym poziomie jest przestepstwem i kazdy, ktory to zrobil powinien byc zestrzelony natychmiast....
Oczywiscie dlatego, ze Placebo to totalny beton...
... a The Rasmus gra pięknie? Buehehe... Oba zespoły mi jakoś nie przypadły do gustu, ale mimo wszystko Placebo ma parę niezłych kawałków i da się ich słuchać, w przeciwieństwie do drugiego z zespołów. Swoją drogą, po co je porównywać? ;/
dokladnie po co ?? przeciez odrazu wiadomo ze rasmus to jakas chala, PLACEbO daje rade i tyle ;p]
A słyszał już ktoś piosenkę Timo Maasa, w której wokal podkłada Brian?
Szczerze mowiac to zaden z w/w zespolow nie zrobil na mnie jakiegos wielkiego wrazenia.
Niemniej jednak, jesli mialbym wybierac, wybralbym Palcebo. Maja kilka utworow, ktore wpadaja w ucho i nudza sie w znacznie wolniejszym tempie niz kawalki The Rasmus.
Ten ostatni zespol wydaje mi sie bardzo slaby pod wzgledem muzycznym. The Rasmus graja bez polotu i bez wymaganej dzis mocy czy 'zadziornosci' [ wydaje mi sie, ze to jest najslabsza strona tej grupy ]. Moim zdaniem chlopaki ze skandynawii jakiejs wielkiej kariery nie zrobia [ mieli swoje 5 minut ale wszystko co dobre szybko sie konczy ].
Placebo natomiast maja swoj jakis okreslony styl czy sposob w jaki trafiaja do publicznosci i to jest ich sila. Mimo tego, ze nie graja jakiejs nadzwyczajnej muzyki to w ich tworczosci mozna odnalezc cos fajnego. Przy sluchaniu ich nie mam ochoty zasnac albo wylaczyc komputer [ takich checi nabieram dopiero przy The Rasmus czy Linkin Park ]
Mimo tego, za The Rasmus sa zespolem popularniejszym niz Placebo to grupa Braian'a osiagnie moim zdaniem wiecej niz 'chlopaczki z polnocy'.
Nie znam, 2/10

[ majin_vejita ] napisał(a):Mimo tego, za The Rasmus sa zespolem popularniejszym niz Placebo to grupa Braian'a osiagnie moim zdaniem wiecej niz 'chlopaczki z polnocy'.
No ja nie wiem czy są mniej popularni. Może ich kawałki nie latają co chwilę w TV, ale chyba o wiele więcej ludzi słucha Placufff niż Rasmus. Tak mi się przynajmniej wydaje. No i na pewno już osiągnęli o wiele więcej niż skandynawowie. Przynajmniej jak dla mnie.
Ja lubię oba zespoły.Mam prawie wszystkie płyty Placebo (oprócz pierwszej).Mam też ostatni album The Rasmus i bardzo mi się podoba.Jednak wyżej cenię Placebo (co nie znaczy,że The Rasmus są do bani).Po prostu graja w innym stylu.
ja mam plyte The Rasmus "dead letters" i jakos nie przypadla mi do gustu...co do Placebo...nie znam zbytnio dobrze ich tworczosci...obejrzalam tylko pare koncertow ale podobaja mi sie bardziej niz The Rasmus...wydaja mi sie Brian ma nawet ciekawy glos...chociaz do najlepszych wokalistow mu jeszcze brakuje...musze przyznac ze kocham "The Bitter end"
Nevermore napisał(a):Nie znam, 2/10 
Ciekawe, ciekawe, że aż spytam na jakiej podstawie dajesz te 2/10 skoro zespołu nie znasz?
Mi spodobały się tylko dwa utwory - "Special Needs" i "The Bitter End"... Są naprawdę dobre.
Ogólnie, po przesłuchaniu większej ilości mogę z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że to nie dla mnie.
lubie
bo maja to cos w brzmieniu ... kraine lagodnosci
Emma napisał(a):lubie
bo maja to cos w brzmieniu ... kraine lagodnosci
No aż taaaacy łagodni to oni nie są

Aczkolwiek bardzo ich lubię

Po prostu są fenomenalni.

Zajebiści

A wiadomo już coś o nowej płycie może???
Ja jeszcze nic nie słyszałam.Mam nadzieję,że niedługo zagrają w Polsce.Tak bardzo chciałabym ich zobaczyć.
Heh, ja też. Ale nie chcę, żeby znów w Wawie, bo znów nie pojadę

Najlepiej w okolicach Górnego Śląska. Katowcie, albo Chorzów.