Forum Rockmetalshop

"KELTHUZZAR, nowa siła w polskim epickim metalu, którego pierwszy materiał zyskał ogromną popularność i zebrał znakomite recenzje, poszukuje gitarzysty! Jeśli jesteś kreatywny, kochasz metal i poważnie traktujesz muzykę, pisz na adres kelthuzzar@gmail.com . Próby w Krakowie.
W chwili obecnej zespół szlifuje kompozycje i przygotowuje się do nagrań debiutanckiego albumu, które są planowane na przyszły rok."

dlaczego piszesz to w cudzysłowie?

No, gdyby próby byly troche blizej Olsztyna,gdybym mial lepsze wiosło i piec i gdyby to bylo z 3,4 lata wcześniej, kiedy to byłem jeszcze jednym z najjasniejszych punktow polskiej sceny HM, to pewnie mielibyscie gitarzyste.

Książę napisał(a):dlaczego piszesz to w cudzysłowie?

bo to mowi kelthuzzar a nie on

Ponieważ przemawia przez niego sam Dadźbog. O!

Posłuchałem i mam dwa pytania.

1. Jak ktokolwiek może coś takiego nazwać 'muzyką'?
2. Jak wykonawca może nazywać siebie 'wokalistą'?

Przecież to jakaś żenada po pachy samego Masława, boga masła i margaryny. Kelthuz, przestań robić z siebie kretyna i weź się za pilnowanie dzieci, albo chociaż za zaczepianie ludzi na ulicy i opowiadanie jaki Korvin jest cudowny. Do muzyki to Ty się chłopie nie nadajesz, a przy odrobinie szczęścia nadasz się do czegoś mniej ambitnego. Może nie będziesz wyruztkiem społeczeństwa...

znam cie korwa

Książę napisał(a):znam cie korwa

Znamy się tylko z widzenia... Lalala

no, to dobra piosenka była:
wiem że masz oczy niebieskie
a jedno o drugim nic nie wie

Nawet nabijanie się z niezaprzeczalnego kretynizmu kela stało sie już nudne hock:

SuperWrzód napisał(a):Posłuchałem i mam dwa pytania.

1. Jak ktokolwiek może coś takiego nazwać 'muzyką'?
2. Jak wykonawca może nazywać siebie 'wokalistą'?

Przecież to jakaś żenada po pachy samego Masława, boga masła i margaryny. Kelthuz, przestań robić z siebie kretyna i weź się za pilnowanie dzieci, albo chociaż za zaczepianie ludzi na ulicy i opowiadanie jaki Korvin jest cudowny. Do muzyki to Ty się chłopie nie nadajesz, a przy odrobinie szczęścia nadasz się do czegoś mniej ambitnego. Może nie będziesz wyruztkiem społeczeństwa...

<YAAAAWN>

duh, ile twoja stara ma przesłuchań na last.fm?

więcej niż warraha

KelThuz napisał(a):

SuperWrzód napisał(a):Posłuchałem i mam dwa pytania.

1. Jak ktokolwiek może coś takiego nazwać 'muzyką'?
2. Jak wykonawca może nazywać siebie 'wokalistą'?

Przecież to jakaś żenada po pachy samego Masława, boga masła i margaryny. Kelthuz, przestań robić z siebie kretyna i weź się za pilnowanie dzieci, albo chociaż za zaczepianie ludzi na ulicy i opowiadanie jaki Korvin jest cudowny. Do muzyki to Ty się chłopie nie nadajesz, a przy odrobinie szczęścia nadasz się do czegoś mniej ambitnego. Może nie będziesz wyruztkiem społeczeństwa...

<YAAAAWN>

duh, ile twoja stara ma przesłuchań na last.fm?

Sugerujesz, że o jakości 'muzyki', którą tworzysz decyduje ilość przesłuchań na Last.fm?

Odpowiem: "Jedzcie gówno, miliony much nie mogą się mylić!"

Czekam na argumenty, a nie coś w tym stylu, Kochanie :*

SuperWrzód napisał(a):"Jedzcie gówno, miliony much nie mogą się mylić!"

No tym haslem akurat mozna podsumowac caly dorobek muzyczny jak i intelektualny naszego kochanego kela.

Zoltan,ty wcale nie jesteś lepszy od Vomitora.przykro mi.